|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
usychający modrzew ??? |
Autor |
Wiadomość |
hell [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-08-20, 15:29 usychający modrzew ???
|
|
|
Witam,
hoduję modrzewia (chyba japonskiego) od ponad roku. Został wykopany z działki, przyjał się, ładnie rósł i puszczał nowe pędy. Nie przesadzałam go od tamtego czasu. Cały czas stoi sobie na balkonie, do godz 16 w słońcu. Przezimował bez problemu.
Problem pojawił się teraz kiedy został sam niepodlewany przez tydzień w sierpniu. W tym czasie były zarówno upały,ale i burze z opadami, ale został ustawiony tak,by niemal cały czas znajdowac się w cieniu i byc w zasiegu ewentualnych opadow.
Jednak wszystkie igły i pędy wyglądaja jak uschnięte. W dotyku są miekie, nie krusza sie jak to zazwyczaj z suchymi bywa, ale nie maja zielonego koloru. Wyglada to strasznei marnie.
Proszę doradzic mi, czy jest szansa zeby odratowac to drzewko? Co mogę zrobic w tej sytuacji?
dołączam zdjecie.. |
Ostatnio zmieniony przez hell 2010-08-20, 15:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Bunny
Pomógł: 9 razy Wiek: 36 Dołączył: 07 Maj 2008 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-08-20, 23:51
|
|
|
mi wygląda na trupa. Sprawdź czy pod korą jest nadal zielony- zdrap trochę przy podstawie. Jeżeli jest- to jeszcze umiera, jeżeli jest brązowy to proces ten dobiegł końca. |
_________________ Pozdrawiam
Bartek Syczewski |
|
|
|
|
SirDejw
Dawid Markiewicz
Pomógł: 25 razy Wiek: 36 Dołączył: 24 Mar 2009 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2010-08-21, 12:58
|
|
|
Nie wiele możesz dla niego zrobić. Ale to modrzew wiec może nie wszystko stracone. Warunki szklarniowe, z tym że lepiej aby nie stał w pełnym słońcu. Niestety szanse są marne. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|