Karmona drobnolistna (?) - POMOCY |
Autor |
Wiadomość |
nya [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-07-12, 13:24 Karmona drobnolistna (?) - POMOCY
|
|
|
Dostałam w styczniu bonsai chyba jest to karmona drobnolistna drzewko mialo na poczatku zywo zielone listki blyszczace i wygladalo na zdrowe, po jakis 2 miesiacach troszke zmarnialo a potem bylo juz tylko gorzej...listki zaczely zolknac i opadac w coraz wiekszej ilosci..dodatkowo pojawil sie bialy nalot przy ogonku listka i na lodyzkach a takze i na lisciach wygladalo to jak biala wata w dotyku takie kleiste a na korze nawet sie blyszczalo..poszukalam rad na forum o dowiedzialam sie ze to moze byc albo grzyb(drzewko podlewalam dosc czesto a w dodatku spryskiwalam cale bo u mnie w domu jest bardzo suche powietrze, stoi blisko okna w bardzo jasnym pokoju ale nie na sloncu, zadnych przeciagow. Pani ze sklepu ogrodniczego powiedzial ze to moze nie byc grzyb tylko wełnowiec i polecila kupic środek owadobójczy w aerozolu firmy Bayer:P ale nie pisze na nim ze do bonsai sie nadaje ale Pani twierdzila ze nie zaszkodzi mu..kupilam tez taki w saszetkach do rozpuszczenia w wodzie p.grzybiczy srodek i spryskalam drzewko tydzien pozniej znowu troche bardzije zmarnialo..a bialy nalot nie znikal wiec podlalam tym p/grzybiczym 2 dni pozniej wszystkie listki zzolkły uschly i oblecialy..da sie jeszcze uratowac to drzewko co robic
Uploaded with ImageShack.us |
|
|
|
|
lukipela
Paweł F.
Pomógł: 59 razy Wiek: 40 Dołączył: 16 Lis 2008 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2010-07-12, 18:09
|
|
|
Sądząc po wyglądzie raczej nic już z tej karmony nie będzie.Z opisów objawów podejrzewam że pani w sklepie miała rację i to nie był grzyb.Albo za późno opryskałaś tym owadobójczym środkiem,albo jakiś lipny Ci wcisnęli,albo były inne błędy w hodowli które dobiły drzewko...w tej chwili trudno powiedzieć.
To że na opakowaniu nie jest napisane że środek nadaje sie do bonsai,o niczym nie świadczy - przecież bonsai to normalna roślina tylko inaczej hodowana. |
|
|
|
|
peper50
Bartłomiej Olejnik
Pomógł: 40 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Lip 2009 Skąd: Radomsko/Częstochowa
|
Wysłany: 2010-07-12, 19:38
|
|
|
Może poczekaj jeszcze trochę... załóż reklamówkę na drzewko czy coś... Na karmonach się nie znam ale może jest jakiś ratunek dla niej? |
_________________ "Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."
http://bartlomiejolejnik.blogspot.com |
|
|
|
|
nya [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-07-12, 21:17
|
|
|
szkoda ze juz chyba nie ma ratunku...a jeszcze gdzies wyczytalam ze moze ziemie wymienic? moze to cos pomoc?( gdzies wyczytalam ze nie robi sie tego w lipcu..) a jeszcze mi sie przypomnialo, ze zgodnie z czyimis wskazowkami te biale naloty wacikiem z alkoholem przemylam..ale to takim slabym wiec to chyba nie zaszkodzilo? |
|
|
|
|
violkaa [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-07-22, 16:47
|
|
|
witwm mam takie pytanko nie wiem co zrobic z moja carmona wyglada identycznie jak ta ze zdjecia wyzej jednak nie ma zadnych bialych nalotow poprostu odpadly jej wszystkie listki co do jednego i wcale nie byly suche przed opadnieciem poprostu zielone zdrowo wygladajace liscie pospadaly Mam ja juz ponad pol roku i to bez lisci trzymam ja z nadzieja ze jeszcze odrzyje dbam tak jak zawsze podlewanie raz w tygodniu zależy od ziemi czy jest sucha i codziennie zraszam ja woda Slyszalam ze jesli zdrapie sie kore z galazek i pod nia jest zielono to jeszcze roslina zyje u mnie jest blado zielony kolorek to chyba znaczy ze jeszcze carmona zyje sama juz sie pogubilam i nie wiem co by tu zrobic moze ktos mi pomoze i cos doradzi w zwiazku z carmona czy ja juz spisac na straty czy moze cos kombinowac POMÓŻCIE PROSZE |
|
|
|
|
viopola
wiola p.
Pomogła: 3 razy Wiek: 58 Dołączyła: 13 Lut 2009 Skąd: kuj-pom
|
Wysłany: 2010-07-22, 17:54
|
|
|
moja karmona tez miała takie cięzkie chwile , ale wydobrzała i ma sie dobrze , nie lubiła przesuszenia zawsze wtedy gubiła liscie
gorzej jesli ją przelałas , moze gniją jej korzenie |
|
|
|
|
|