Forum Przyjaciół Bonsai

[disizmi]

Dziś stałam się posiadaczką nieco starego juz grubosza drzewiastego. Podarowała mi go babcia, która hodowała go od niewiadomo kiedy i ostatnio bardzo go zaniedbała. Połowa pędów była uschnięta lub zwiędnięta, był bardzo przesuszony, miał mało światła i nowe pędy wyciągały się, były cieńkie i zwisające. Usunęłam większość tych nieforemnych, brzydkich pędów, oczyściłam go i przesadziłam, dałam mu trochę nawozu organicznego. Bryłę korzeniową miał wyjątkowo małą - czy wszystkie grubosze drzewiaste tak mają, czy może ta była taka mała, bo jej dalsze części uschły z braku wody?

Czy po grubości pnia da się stwierdzić ile na oko ma lat?

Babcia mowiła, że kwitł już i zastanawiam się czy jest jakiś sposób na ponowne zmuszenie go do kwitnienia?

No i najważniejsze: chciałabym prowadzić go na bonsai z gęstą koroną. Czy przyciąć coś jeszcze czy jest przycięty w miarę dobrze? Jakieś inne sugestie?

Dziś stałam się posiadaczką nieco starego juz grubosza drzewiastego. Podarowała mi go babcia, która hodowała go od niewiadomo kiedy i ostatnio bardzo go zaniedbała. Połowa pędów była uschnięta lub zwiędnięta, był bardzo przesuszony, miał mało światła i nowe pędy wyciągały się, były cieńkie i zwisające. Usunęłam większość tych nieforemnych, brzydkich pędów, oczyściłam go i przesadziłam, dałam mu trochę nawozu organicznego. Bryłę korzeniową miał wyjątkowo małą - czy wszystkie grubosze drzewiaste tak mają, czy może ta była taka mała, bo jej dalsze części uschły z braku wody?

Czy po grubości pnia da się stwierdzić ile na oko ma lat?

Babcia mowiła, że kwitł już i zastanawiam się czy jest jakiś sposób na ponowne zmuszenie go do kwitnienia?

No i najważniejsze: chciałabym prowadzić go na bonsai z gęstą koroną. Czy przyciąć coś jeszcze czy jest przycięty w miarę dobrze? Jakieś inne sugestie?

[NarutoPalladyn]

moja mama ma podobnego one nie potrzebują zbyt dużo wody a też rozkwitają kiedy chcą mojej mamie rozkwitł w zime a na bonsai to to nie jest materiał on nigdy nie będzie miał "bujnej czupryny" i weź te 5 zł. bo metal itp. nie zadobrze wpływa na rośliny przytnij go tam gdzie nie puszcza pędów i poczekaj miesiąc jeśli nie puści pędów to obetnij całą gałązkę to za rok wyrośnie nowa. nie da się określić wieku bo po 5 latach pień nie grubnieje ale bym obstawiał około. 8-11 lat bo mojej mamy ma 14 i wypuścił już 3 nowy pnie a ten dopiero 2 mam nadzieje że pomogłem

moja mama ma podobnego one nie potrzebują zbyt dużo wody a też rozkwitają kiedy chcą mojej mamie rozkwitł w zime a na bonsai to to nie jest materiał on nigdy nie będzie miał "bujnej czupryny" i weź te 5 zł. bo metal itp. nie zadobrze wpływa na rośliny przytnij go tam gdzie nie puszcza pędów i poczekaj miesiąc jeśli nie puści pędów to obetnij całą gałązkę to za rok wyrośnie nowa. nie da się określić wieku bo po 5 latach pień nie grubnieje ale bym obstawiał około. 8-11 lat bo mojej mamy ma 14 i wypuścił już 3 nowy pnie a ten dopiero 2 mam nadzieje że pomogłem

[EnDiK]

Grubosze sa sukulentami więc mają mało krzeni i susza im nie jest straszna. Ja bym zostawił tego najwyższego a reszte usunął. Obawiam się że popełniłaś błąd dodając nawozu przy przesadzaniu - może poparzyć korzenie. Nawozi się kilka tygodni (ok 3tyg) po przesadzaniu.
Możesz go skrócić jeszcze o jedną pare liści na każdym pędzie. Jeśli przeżyje to się będzie zagęszczał.
NarutoPalladyn te 5zł to pewnie po to aby pokazać wielkość grubosza. Grubosze kwitną w okresie jesienno-zimowym. A te "nowe pnie" to mogły wyrosnąć z opadłego listka

P.S. Nie grubosz drzewiasty tylko jajowaty

[NarutoPalladyn]

No Jajowaty zpomniałem a wiek to mama powiedziała jak sie jej zapytałem ile on tak może mieć i kazała mi napisać "8-11 lat bo mojej mamy ma 14 i wypuścił już 3 nowy pnie a ten dopiero 2 mam"

No Jajowaty zpomniałem a wiek to mama powiedziała jak sie jej zapytałem ile on tak może mieć i kazała mi napisać "8-11 lat bo mojej mamy ma 14 i wypuścił już 3 nowy pnie a ten dopiero 2 mam"

[Krystian P.]

Wieku roślin nie oceniamy po ilości nowych pni...
Z kąd wiesz, że po obcięciu za rok wyrośnie nowa gałąź..

Pień grubieje całe życie rośliny, głupio by trochę w naturze wyglądało, jakby przestawał grubnąć po 5-ciu latach, drzewo 8 metrów a pień 5 cm grubości, bo po 5-ciu latach przestał grubnąć.


P.S. Pisz tylko to czego jesteś pewien na 200%, bo możesz niechcąco początkującego w błąd wprowadzić.

Wieku roślin nie oceniamy po ilości nowych pni...
Z kąd wiesz, że po obcięciu za rok wyrośnie nowa gałąź..

Pień grubieje całe życie rośliny, głupio by trochę w naturze wyglądało, jakby przestawał grubnąć po 5-ciu latach, drzewo 8 metrów a pień 5 cm grubości, bo po 5-ciu latach przestał grubnąć.


P.S. Pisz tylko to czego jesteś pewien na 200%, bo możesz niechcąco początkującego w błąd wprowadzić.

[disizmi]

Dowiedziałam się, że inny grubosz drzewiasty, którego mam w domu ma 10-12 lat, a ma on o połowę chudszy pień od tego od babci, więc ten od babci może mieć nawet 20-24 lata. To 5 zł było położone tylko dla porówniania, aby zorientować się, jak gruby jest pień.

Te dwa mniejsze pieńki są dziwnie zrośnięte z głównym, więc nie jestem pewna czy usunięcie ich jakoś nie zaszkodzi pniu głównemu, bo musiałabym obciąć spory kawałek, żeby je usunąć, inaczej pewnie by odbiły na nowo:


A bujna czupryna myślę, że jest do osiągnięcia patrząc chociażby na to zdjęcie znalezione gdzieś w internecie:
http://img120.imageshack....sczsciand7.jpg/

Mała nakrętna czysto organicznego nawozu chyba nie spali korzeni, ratuje sie nim np zdychające cytrusy zaraz po przesadzeniu, więc grubosz nie powinien narzekać.

Dowiedziałam się, że inny grubosz drzewiasty, którego mam w domu ma 10-12 lat, a ma on o połowę chudszy pień od tego od babci, więc ten od babci może mieć nawet 20-24 lata. To 5 zł było położone tylko dla porówniania, aby zorientować się, jak gruby jest pień.

Te dwa mniejsze pieńki są dziwnie zrośnięte z głównym, więc nie jestem pewna czy usunięcie ich jakoś nie zaszkodzi pniu głównemu, bo musiałabym obciąć spory kawałek, żeby je usunąć, inaczej pewnie by odbiły na nowo:


A bujna czupryna myślę, że jest do osiągnięcia patrząc chociażby na to zdjęcie znalezione gdzieś w internecie:
http://img120.imageshack....sczsciand7.jpg/

Mała nakrętna czysto organicznego nawozu chyba nie spali korzeni, ratuje sie nim np zdychające cytrusy zaraz po przesadzeniu, więc grubosz nie powinien narzekać.

[disizmi]

Skróciłam o jeszcze jedną parę liści na połowie pędów, a potem uznałam, że drugiej połowie też się jednak należy i oto, co z tego wyszło. Skrócić coś jeszcze, czy tak już wygląda dobrze?
a) po pierwszym skróceniu

b)po drugim skróceniu

Skróciłam o jeszcze jedną parę liści na połowie pędów, a potem uznałam, że drugiej połowie też się jednak należy i oto, co z tego wyszło. Skrócić coś jeszcze, czy tak już wygląda dobrze?
a) po pierwszym skróceniu

b)po drugim skróceniu

[NarutoPalladyn]

krystian ty jesteś taki tempy czy tylko udajesz on nie jest w tropikach na zewnątrz tylko w donicy po 20 latach pień 25 cm i gdzie trzymać w bonsai albo "grubnienie" pnia jest spowolniona albo pień rozwija się do jakiegoś wieku w "normalnym" tempie. Jeśli wyrośnie to znaczy że roślina żyje a skoro ma liście to żyje.

krystian ty jesteś taki tempy czy tylko udajesz on nie jest w tropikach na zewnątrz tylko w donicy po 20 latach pień 25 cm i gdzie trzymać w bonsai albo "grubnienie" pnia jest spowolniona albo pień rozwija się do jakiegoś wieku w "normalnym" tempie. Jeśli wyrośnie to znaczy że roślina żyje a skoro ma liście to żyje.

[EnDiK]

Moim zdaniem wystarzczy przycinania. Teraz powinien się zagęszczać. Na Twoim miejscu pozbyłbym się jeszcze tych dwóch gruboszy wyrastających nisko z pnia.

NarutoPalladyn dopiero co dołączyłeś do nas. Popełniasz błąd od razu obrażając innych użytkowników. Nieco pokory, kultury i zdrowego rozsądku chłopie. Nie znam Cię i nie wiem jaki jesteś ale jeśli chcesz mieć dobre stosunki z innymi to się tak nie nakręcaj. I pisz zrozumialej

[NarutoPalladyn]

[Łukasz Czarnecki]

NarutoPalladyn jak bedziesz dalej sie tak zachowywał to dostaniesz bana od jednego z modów i skończy sie twoja krótka przygoda z bonsai. Zajmij sie jednak żółwiem i skuterem a bonsai sobie odpuść- to nie dla ciebie.

[e_gregor]

http://dziecineo.prv.pl/

http://dziecineo.prv.pl/

[Krystian P.]

Spokojnie Naruto, ja Ci tylko najzwyczajniej zwróciłem uwagę, żebyś pisał to czego jesteś pewien, żeby nie wprowadzać w błąd, nie chciałem sprzeczki, tylko wskazać to co nie jest zgodne z rzeczywistością, a Ty od razu z wyzwiskami...
Po co to? Czy to pozwoli komuś z nas na poprawienie swego błędu i niepopełnianie go w przyszłości?


P.S. W doniczce po 5-ciu latach pień ciągle grubieje, tylko bardzo powoli i tego nie widać tak jak przy młodych rośinach..

Spokojnie Naruto, ja Ci tylko najzwyczajniej zwróciłem uwagę, żebyś pisał to czego jesteś pewien, żeby nie wprowadzać w błąd, nie chciałem sprzeczki, tylko wskazać to co nie jest zgodne z rzeczywistością, a Ty od razu z wyzwiskami...
Po co to? Czy to pozwoli komuś z nas na poprawienie swego błędu i niepopełnianie go w przyszłości?


P.S. W doniczce po 5-ciu latach pień ciągle grubieje, tylko bardzo powoli i tego nie widać tak jak przy młodych rośinach..

[Wladi]

Witam. ja także proponuję wyciąć te dwa boczne pędy. Po tym obcięciu liści drzewko ponownie się zazieleni. Potem proponuję usuwać nadmiar nowych gałązek.
I po wielu latach będzie tak wyglądało jak moje (około 30 lat).

Witam. ja także proponuję wyciąć te dwa boczne pędy. Po tym obcięciu liści drzewko ponownie się zazieleni. Potem proponuję usuwać nadmiar nowych gałązek.
I po wielu latach będzie tak wyglądało jak moje (około 30 lat).

[czarna_mamba]

----------

----------