|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
Uratowany Ligustr |
Autor |
Wiadomość |
bn [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-29, 12:31 Uratowany Ligustr
|
|
|
Drzewko na zdjęciach poniżej ma dosyć ciekawą historie. Ktoregoś razu wybierając sie do Praktikera zauważyłem w dziale ogrodniczym półkę z bonsai. Jeden z nich nie miał w ogóle liści tylko same, gołe gałęzie i dosłownie pływał w doniczce. Poprosiłem więc o kontakt z szefem tego działu i po wyjaśnieniu mu, że to drzewko wytrzyma nie dłużej niz tydzień dostałem 50% rabatu na jego zakup Kiedy wrócilem do domu odrazu przesadziłem drzewko i zmieniłem podłoże bo w doniczce ze sklepu było więcej wody niż ziemi. Niestety moje drzewko nie poradziło sobie i zostało z niego takie coś :
Da się jeszcze z niego coś wyprowadzić? |
|
|
|
|
Sibil [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-29, 13:52
|
|
|
a sa w tym czyms otwory drenazowe?? i moje gratulacje za te nitki a tak powaznie daj mu jakas pozadna donice i poczekaj. |
|
|
|
|
bn [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-29, 14:01
|
|
|
Są otwory. W zestawie była jeszcze czarna podstawka nitki zostawic czy odrutowac? Bo wydaje mi się, że na drutowanie jest jeszcze za słaby. A co do donicy to wsadzić go w większą czy po prostu w normalna donicę do bonsai? |
|
|
|
|
Sibil [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-04-01, 17:09
|
|
|
do większej donicy wsadź go. i nie drutuj. niech sobie chłopak/dziewczyna podrośnie. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|