Forum Przyjaciół Bonsai

[borys]

Witam wszystkich

Chciałbym się Was poradzić ponieważ mam od niedawna swoje pierwsze drzewko Ficusa.
Podoba mi się, ale chyba potrzebuje kilka zabiegów. Chciałbym usłyszęć wasze sugestie. Moim zdaniem trzeba wyciąć kilka gałązek i może zadrutować niektóre z nich.
Mam już druty i maść ogrodniczą i chciałbym coś zrobić ) Ale chętnie usłyszę co macie do powiedzenia.
Tu jest kilka zdjęć:

Witam wszystkich

Chciałbym się Was poradzić ponieważ mam od niedawna swoje pierwsze drzewko Ficusa.
Podoba mi się, ale chyba potrzebuje kilka zabiegów. Chciałbym usłyszęć wasze sugestie. Moim zdaniem trzeba wyciąć kilka gałązek i może zadrutować niektóre z nich.
Mam już druty i maść ogrodniczą i chciałbym coś zrobić ) Ale chętnie usłyszę co macie do powiedzenia.
Tu jest kilka zdjęć:

[dorothea1989]

Narazie daj mu się zaaklimatyzować , puki co zostaw go w spokoju. Wszekie zabiegi najlepiej wykonywać wiosną.

Narazie daj mu się zaaklimatyzować , puki co zostaw go w spokoju. Wszekie zabiegi najlepiej wykonywać wiosną.

[borys]

Chyba jednak poczekam do wiosny Chociaż strasznie korci mnie żeby przyciąć choć kilka gałązek żeby pień był bardziej widoczny. No i niektóre chciałbym nagiąć bardziej do pozycji poziomej. Zastanawiam się też nad defoliacją na wiosnę bo jakoś te liście za duże mi się wydają. Jak myslicie ?

Chyba jednak poczekam do wiosny Chociaż strasznie korci mnie żeby przyciąć choć kilka gałązek żeby pień był bardziej widoczny. No i niektóre chciałbym nagiąć bardziej do pozycji poziomej. Zastanawiam się też nad defoliacją na wiosnę bo jakoś te liście za duże mi się wydają. Jak myslicie ?

[wog]

Spokojnie możesz na nim teraz pracować, a to jakie mogą to być czynności zależy od warunków jakie posiadasz w domu. Ostatnio np. przycinałem swoje ficusy]

[borys]

W pokoju mam przez całą dobę około 22°C. Drzewko stoi jakieś 50 cm od okna ale od strony północnej. Chyba trochę mało światła jak na figowca. Na razie się trzyma, jak już się zaaklimatyzuje to go trochę nakarmię POKONem. Ale mam pytanie, po rozrobieniu np. 1 litra nawozu czy cały ten litr wlewacie na raz czy mniej a może więcej?

W pokoju mam przez całą dobę około 22°C. Drzewko stoi jakieś 50 cm od okna ale od strony północnej. Chyba trochę mało światła jak na figowca. Na razie się trzyma, jak już się zaaklimatyzuje to go trochę nakarmię POKONem. Ale mam pytanie, po rozrobieniu np. 1 litra nawozu czy cały ten litr wlewacie na raz czy mniej a może więcej?

[borys]

Przyciąłem w końcu Ficusa i zadrutowałem go.
Nowe pędy już się pojawiają ale mam nadzieję, że pojawią się też na gałęziach z lewej strony. Zamierzam je przycinać co jakiś czas, żeby ładnie się rozgałęziły.
Co o tym sądzicie ?

Przód: Tył: Lewa: Prawa:

Przyciąłem w końcu Ficusa i zadrutowałem go.
Nowe pędy już się pojawiają ale mam nadzieję, że pojawią się też na gałęziach z lewej strony. Zamierzam je przycinać co jakiś czas, żeby ładnie się rozgałęziły.
Co o tym sądzicie ?

Przód: Tył: Lewa: Prawa:

[Mirek Drabent]

Miałeś fajnego fikusa do formowania.Przepraszam,ale zmasakrowałeś go.Ogoliłeś tam gdzie miał mało zielonego,zostawiłeś gdzie dużo. Druty założone nie wiadomo po co (za cienkie).Nie formują gałęzi.Zobacz posty woga na temat formowania fikusów.Pozostało ratowanie tego co ocalało.

[borys]

No cóż, miałem nadzieję na inną odpowiedź. To było moje pierwsze formowanie, więc zapewne kilka błędów popełniłem. Chciałem bardziej uwidocznić pień drzewa a drutami obniżyłem gałęzie i uformowałem je na swój sposób. Lewa strona jest wygolona ale praktycznie taka już była. Teraz zagęszczę wszystkie gałęzie przez przycinanie nowych pędów, które już ładnie wyrastają nawet z tej lewej, gołej części. Latem zamierzam zrobić pełną defoliację, żeby zmniejszyć liście. Zobaczymy za kilka miesięcy co z tego wyjdzie, chyba nie jest aż tak źle...

No cóż, miałem nadzieję na inną odpowiedź. To było moje pierwsze formowanie, więc zapewne kilka błędów popełniłem. Chciałem bardziej uwidocznić pień drzewa a drutami obniżyłem gałęzie i uformowałem je na swój sposób. Lewa strona jest wygolona ale praktycznie taka już była. Teraz zagęszczę wszystkie gałęzie przez przycinanie nowych pędów, które już ładnie wyrastają nawet z tej lewej, gołej części. Latem zamierzam zrobić pełną defoliację, żeby zmniejszyć liście. Zobaczymy za kilka miesięcy co z tego wyjdzie, chyba nie jest aż tak źle...

[Mirek Drabent]

Nie miałem zamiaru cię dołować. Ty fikusa widzisz codziennie. Wprowadził bym kilka zmian. Drzewko ma kilka wierzchołków 1,2,3 (niebieski) zdecyduj się. Jest za wysoki. Gałęzie 1,2 (czerwony) zadarte do góry. Rozłóż poziomo (dlatego napisałem, że druty nie formują gałęzi). Gałąź 1 (czarny) usunąłbym, ponieważ jest wewnątrz łuku pnia. Poza tym, gałęzie z prawej skróciłbym (zielony). Przed obcięciem pozakrywaj gałęzie, np. papierem i zobacz jak to wygląda. Tyle po obserwacji drzewka w 2D. Wszystko dobrze przemyśl.

---

dsc02849o2.jpg

Plik ściągnięto 1850 raz(y) 219,97 KB

[borys]

Dzięki za uwagi. Z wierzchołkami jeszcze do końca się nie zdecydowałem, ale mam pewną koncepcję. Z czarną jedynką też chyba masz rację, pewnie ją usunę. No i nad skróceniem prawej strony też się zastanawiałem, ale jeszcze się wstrzymam na razie. Obciąć później zawsze można. Wkleję zdjęcia jak będą jakieś zmiany.

Dzięki za uwagi. Z wierzchołkami jeszcze do końca się nie zdecydowałem, ale mam pewną koncepcję. Z czarną jedynką też chyba masz rację, pewnie ją usunę. No i nad skróceniem prawej strony też się zastanawiałem, ale jeszcze się wstrzymam na razie. Obciąć później zawsze można. Wkleję zdjęcia jak będą jakieś zmiany.