Problem z Sagaretią :( Prosze o pomoc. |
Autor |
Wiadomość |
Milkaaa [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-12-14, 14:28 Problem z Sagaretią :( Prosze o pomoc.
|
|
|
Witam! Jestem tu nowa.
Mam problem ze swoim drzewkiem ponieważ jakiś miesiąc temu kupiłam go Liroy Merlin (czy jakoś tak ) Nie znałam się jeszcze w tedy na tych drzewkach za dobrze ale widząc że ma małą doniczke przesadziłam go od razu...Niestety liście zaczeły usychać i tak wszystkie odpadły, a w tej chwili całe drzewko rusza się w doniczce i dalej nie rosną listki...
Prosze o odp. |
|
|
|
|
josephson [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-12-14, 19:00
|
|
|
Del |
Ostatnio zmieniony przez josephson 2011-12-24, 19:28, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Milkaaa [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-12-14, 21:58
|
|
|
W temacie pisze że Sagaretia
Ziemia doniczkowa. Podlewam codziennie ale zawsze wydaje mi się że ma sucho
Niestety przez tydzień nie był podlewany ponieważ byłam w szpitalu, a tata miał bonsai gdzieś
Zdj. dodam jutro bo już późno i nie wyjdzie |
|
|
|
|
Milkaaa [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-12-15, 14:49
|
|
|
Zdj. niestety nie za dobrej jakości... Robione komórką. |
|
|
|
|
josephson [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-12-16, 12:42
|
|
|
Del |
Ostatnio zmieniony przez josephson 2011-12-24, 19:28, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Milkaaa [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-12-16, 19:04
|
|
|
Dziękuje. Zeskrobałam kawałek kory i na szczęście jest zielona! |
|
|
|
|
EnDiK
Rafał Andrys
Pomógł: 24 razy Wiek: 33 Dołączył: 26 Sty 2008 Skąd: Piaski Woj.Lubelskie
|
Wysłany: 2009-12-16, 19:09
|
|
|
A gdy przesadzałaś to robiłaś coś z korzeniami? Czy tylko wyjełaś ze starej doniczki i włożyłaś w nowa? |
|
|
|
|
Milkaaa [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-12-17, 10:35
|
|
|
Zrobiłam według poleceń korzenie wyczesałam... |
|
|
|
|
EnDiK
Rafał Andrys
Pomógł: 24 razy Wiek: 33 Dołączył: 26 Sty 2008 Skąd: Piaski Woj.Lubelskie
|
Wysłany: 2009-12-17, 19:04
|
|
|
Czy w tym "poleceniu" była mowa o terminie, w którym można przesadzać? Moim zdaniem to był zły pomysł czesać jej teraz korzenie. Powinnaś z tym poczekać chociaż z półtorej miesiąca aż dni będą dłuższe. Teraz można zmieniać donice ale bez naruszania korzeni. Na dodatek po przesadzaniu przez tydzień nikt roślinki nie podlewał. Ech....
Proponuje zwiększyć wilgotność powietrza poprzez worek foliowy. Ale uważaj z wilgotnością podłoża aby roślina nie zgniła. Oczywiście nie nawóź. Chroń od zimnych przeciągów.
Fajnie, że znalazłaś nowe hobby ale powinnaś zdobyć jeszcze troche wiedzy zanim zaczełaś robić coś z rośliną. Jeśli przeżyje to będzie fajnie ale osobiście wątpie w to. |
|
|
|
|
|