Forum Przyjaciół Bonsai

Gohans · Wysłany: 2006-08-06, 11:50

White można się kłucic a i tak ja bede mial swoje zdanie a ty swoje widywales ale to co umiemy a tricki których się uczymy :shock:

... to jest dopiero ;-D
nie raz na kark spadało... i spada dalej - tydzien bólu :lol:

rowerek tez sport extremalny ,ale mozna by podyskutowac gdybys sie zaczal np. uczyc salta ... starch niesamowity 2 godziny stoisz i " nie skocze! " :-P

Pozdro!

Olon · Wysłany: 2006-08-06, 11:52

Ano...

można się kłócić Gohansku, ale my tu wolimy... prowadzić owocne dyskusje w przyjaznej i wesołej atmosferze .

Anno !

Fajni Ci japońscy naukowcy byli. Bądż co bądź bardzo wyprzedzali swoje czasy w pojmowaniu rzeczy, jak by nie było. :lol:

No niestety nie znam tego... http://www.csicop.org/si/online.html czasopisma , no ale może dlatego, że ja gupi jeszcze jestem z angola ;-)

.
No cóż: "No body's perfect" jak to mówią w Rudzie :-P

. Ale nic straconego jeszcze się - myślę - podciągnę.

A o swoich innych hobby i tak nic nie powiedziałaś . :lol:

Gosia · Wysłany: 2006-08-06, 11:54

A ja to zaraz was zastrzelę moją informacją:

Mam w brzuchu małego człowieczka, który lada dzień powinien opuścić to 9-cio miecięczne mieszkanie. I to jak na razie moje główne hobby. :oops:

Pozdrawiam córcię Qbik`a i wszystkich
:-D

bonsi-b1 · Gość

I ja mam wiele zainteresowan.Choc zawsze na pierwszym planie było i jest stworzenie formy własnego drzewka.Teraz staram sie jak mogę bo mam juz jak na prawdziwe bonsai zbyt mało czasu.I stąd moja prośba o pomoc w formowaniu mojego jalowca.A start jak widze i czytam jest bardzo ważny.
Pozdrawiam
:-)

White_mtb · Wysłany: 2006-08-06, 11:56

Gratulacje Gosiu

jezeli to chłopczyk to moze daj mu na jakoś oryginalnie - zeby był sławnym bonsaistą ( oczywiscie wszystko po mamusi) - moze od małego go zacząć uczyć? przy 30 latach calkiem nieźle by wymiatał w tym hobby :lol:

Olon · Wysłany: 2006-08-06, 11:57

Popieram , popieram...

A tak apropos Gosiu. Dołączam się do życzeń! Wiele szczęścia i radosnych chwil ! Masz teraz hobby na całe życie, i to takie którego nigdy nie będziesz miała dosyć, choc nieraz ręce ci opadną .

Powodzenia!
:aloha:

Gosia · Wysłany: 2006-08-06, 11:58

Dzięki chłopaki!!
To też chłopak, Maksymilian będzie się zwał ( w wyborze imienia mial udzial mój maż) . Choć hobby mego męża nie odbiega daleko od bonsai, bo to karate. A w ogole to wtrąca sie do mojej karsulki. I czasami ma trafne spostrzeżenia.

pozdrawiam

ps. Olonku czyżbyś wiedział coś o tych "opadajacych rączkach" z praktyki?
;-)

Olon · Wysłany: 2006-08-06, 12:00

He... Gosiu

Lubię dzieci (najczęściej z wzajemnością), potrafię obserwować, no i miałem wiele do czynienia z młodzieżą (i to wcale nie z tą najłatwiejszą), tak więc pośrednio na pewno masz rację. Jednak do swoich jeszcze mi daleko . Jestem za to ukochanym Wujciem Ol'em trzech wspaniałych pociech mojej siostry i to tez nie pozostało bez śladu . Jeśli jednak moje życie i doświadczenia w tej kwestii porównać do rozgrywek czwartoligowych, to Ciebie (Was z mężem) czekają teraz mistrzostwa świata i to z elementami walki o złoto ! :lol:

P.S.
Żeby nie być jednak posądzonym o off-top'a dopowiem, że dzieci mojej siostry to też moje hobby (a właściwie o wiele więcej ). ;-)

AnnaDorota · Wysłany: 2006-08-06, 12:01

No to Gosiu, pozdrawiamy nowego potencjalnego bonsaistę Maksymiliana!!! Ani się nie obejrzysz, jak wszystkie rośliny powędrują na BAAAAARDZO wysokie półki, a i to nie będzie dostatecznym zabezpieczeniem przed osóbką chcącą wszystko przesadzać w sposób niekonwencjonalny...

Kurzy · Wysłany: 2006-08-06, 12:04

Witam!

Ja hoduje amstaffa, trenuje od niedawna Muay-Thai. Od nie dawna tez mam 3 bonsai. Czasem tworze jakas muzyczke na kompie ogolnie lubie orient.

Pozdrawiam
:-)

Ruckus · Wysłany: 2006-08-06, 12:09

HOHOHO Tak sobie czytam tutej forum i to dziwne ale ludzie chyba interesujemy się tym samym :mrgreen:

Bonsai dla mnie to nowość ( zaraziła mnie moja ukochana i to od niej dostałem moje drzewko) Początkowo postanowiłem do niego się ograniczyć i nie podpalać sie. Przeżyło już 4 miechy u mnie i coraz bardziej mnie to wkręca więc planuje kupić sobie drugie i może jakąś sadzonke do stworzenia czegoś swojego od podstaw. A co do hobby to po PIERWSZE od 7 lat Modelarstwo: około 30 myśliwców z2 wojny światowej, kilka bombowców cieżarówki wojskowe cywilne, śmigłowce, pancerniki razem ponad 120 ( pokój zawalony ) i po DRUGIE

!!!!!!!!! MTB od 7 lat puszczam heble Pozdrawiam wszystkich bajkerów (White a ja zastanawiałem sie czemu masz w nicku MTB ? ) hehehe no i czymś sie z wami podziele
http://hcsquad.pl/plug.php?e=gallery&f=83
i już wiadomo skąd mój nick

Qbik · Wysłany: 2006-11-16, 22:12

Zatem odświeże ten temacik.
Właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem parki - Rzekotka zielona (Hyla cinerea Schneider, 1799)

Zajefajna sprawa. Tylko kliknijcie na fote.