Przesunięty przez: szef 2009-04-06, 20:02 |
Wiąz drobnolistny - czerniejące listki |
Autor |
Wiadomość |
misiek13 [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-04-06, 16:32 Wiąz drobnolistny - czerniejące listki
|
|
|
mam pare pytan odnosnie tego drzewka
czarniejace litki - czy to wina przelania czy czegos innego?
czy moge wynosic drzewko na dzien na balkon gdzie jest wiecej swiatla a na noc je wnosic czy moze to wplynac niekorzystnie ?
dziekuje za odp |
Ostatnio zmieniony przez szef 2013-04-01, 14:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mnich
Mariusz
Pomógł: 5 razy Wiek: 45 Dołączył: 16 Paź 2008 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2009-04-09, 21:52
|
|
|
Dla ustalenia diagnozy przydało by sie zdjęcie. Jesli chodzi o czarnienie liści to najprawdopodobiej przyczyną jest przelanie rośliny. Wiąz jest drzewkiem outdoor (wiec tylko i wyłącznie na zewnątrz) poczytaj sobie na forum o wiązach jest mase inf. np. tutaj
http://www.przyjacielebonsai.pl/hodowla.htm |
_________________ Pozdrawiam Mnich! |
Ostatnio zmieniony przez Mnich 2009-04-09, 21:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Rob
Grzegorz Matusiak
Pomógł: 30 razy Wiek: 38 Dołączył: 27 Kwi 2007 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2009-04-09, 22:10
|
|
|
No nie do końca wiąz jest outdoorem. Można powiedzieć, że jest na granicy indoor i outdoor.
Z tego co wyczytałem to lepiej trzymać go cały czas na zewnątrz, a zimą zapewnić mu odpowiednie warunki, tak żeby zapadł w zimowy "sen". Chociaż można też traktować go jako typowy indoor i nawet zimą trzymać w mieszkaniu, wtedy nie zrzuca liści i rośnie cały rok. Oczywiście teraz, gdy jest ciepło może być cały czas na zewnątrz, dobrze mu to zrobi.
Pozdrowienia i wesołych świąt |
_________________ Grzegorz M.
http://bonsaibielsko.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Mnich
Mariusz
Pomógł: 5 razy Wiek: 45 Dołączył: 16 Paź 2008 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2009-04-11, 12:45
|
|
|
Zgadzam sie Grześku.Jednak byłem na warsztatach i tam dowiedziałem sie że owszem można trzymać wiązy w mieszkaniu lecz może czesto chorować, jeśli chodzi o mrozy to mój wiąż był cały czas na zewnątrz na balkonie w mini szklarni (stała na styropianie 10cm w środku zasypałem spód szklarni trocinami i zasypałem drzewko do granicy części zielonaj, całość przykryłem agro włókniną). Niebędę sie upierał przy swoim bo mogłem żle zrozumieć przekazywaną mi wiedze ale po moim drzewku widać żę jest silniejsze. Upoządkowałem koronę (wygoliłem go niemal do zera) a teraz praktycznie z każdego miejsca wyrastają listki |
_________________ Pozdrawiam Mnich! |
|
|
|
|
Rob
Grzegorz Matusiak
Pomógł: 30 razy Wiek: 38 Dołączył: 27 Kwi 2007 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2009-04-11, 19:01
|
|
|
Owszem też uważam, że lepiej traktować je jako outdoory, ale chciałem rozwiać wątpliwości i uzupełnić informacje
Pozdrawiam |
_________________ Grzegorz M.
http://bonsaibielsko.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|