Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Klon Palmowy "ORNATUM"
Autor Wiadomość
Zbigniew
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-26, 17:48   Klon Palmowy "ORNATUM"

We wrześniu 2008 r. kupiłem w szkółce Acer palmatum "Ornatum". Kupiłem go dlatego iż spodobał mi się jego kształt. Wyglądał jakby był smagany bardzo silnym wiatrem / gałęzie pochylone , wszystkie w jednym kierunku/.Po przywiezieniu go do domu przesadziłem do większej doniczki i postawiłem w słońcu.Teraz wiem,że popełniłem błąd, zrzucił liście.Bałem się,że to już koniec ale po pewnym czasie / przeniosłem go wcześniej do cienia/ wypuścił liście tylko tyle, ile widać na zdjęciach.Zimuje w garażu na parapecie okna, w temperaturze około 5-8 st.C.Podlewam go sporadycznie,jak ziemia przeschnie.Dzisiaj zauważyłem,że w kącikach,gdzie były ogonki liści zaczyna wypuszczać pąki, budzi się do życia.Mam więc pytanie. Czy to nie za wczesne rozpoczęcie wegetacji?Czy już należy go przyciąć i jak formować?Jest to mój pierwszy klon,ma piękne liście i nie chciałbym go zmarnować. Chciałbym go prowadzić właśnie w formie smaganego wiatrem /do której ma naturalne predyspozycje/.Na tą chwile dysponuję tylko takimi zdjęciami jak poniżej z 2008 r. /kamyków nie ma/
 
 
EnDiK 
Rafał Andrys


Pomógł: 24 razy
Wiek: 33
Dołączył: 26 Sty 2008
Skąd: Piaski Woj.Lubelskie
Wysłany: 2009-01-26, 22:01   

nikt nie odpisuje to może ja coś napisze heh no troche za wcześnie na obudzenie rośliny, przecież mamy dopiero koniec stycznia :-/ pewnie ta dodatnia temperatura tak na niego wpłyneła. Jeszcze nie spotkałem się żeby jakaś roślina się teraz obudziła. Klony są odporne na mróz choć niektóre gatunki nie wytrzymują dużych i dłużej utrzymujących się mrozów (zwłaszcza gatunki azjatyckie m.in. klony palmowe) i nie potrzebna jest im w zimie taka wysoka temperatura jak u ciebie.
To że jest tak wygięty nie oznacza że musi być w formie smaganej wiatrem. Jest to młoda roślina i jeszcze ''cienka''. Tak patrze na nią i nie widze nic szczegulnego w nim. Ale wszystko przed tobą ;-) W tej chwili radziłbym Ci go nie ruszać.
 
 
 
kristofer001 
Krzysztof K.


Pomógł: 17 razy
Wiek: 43
Dołączył: 10 Maj 2007
Skąd: Chojnice
Wysłany: 2009-01-27, 15:33   

EnDiK napisał/a:
Tak patrze na nią i nie widze nic szczegulnego w nim.

A mi sie on podoba! :-D

Tak to byl wielki blad z Twojej strony zimujac go w garazu no i juz sie o tym przekonales! Ja zostawilbym go tam gdzie jest wyniesienie na zewnatrz zafunduje mu szok po ktorym moze tego nie wytrzymac albo przynajmniej mocno odchorowac! Mysle, ze musi pozostac tam gdzie jest co jakis czas przewietrzyc pomieszczenie i teraz dac mu duzo slonca (choc i tak za duzo go nie ma) nie ciac! narazie nie nawozic co spowolni jego ped do rozwoju no i poczekac na wyzsze temperatury, a jak juz taka bedzie wyprowadzic go na spacer!

Mozliwe, ze ktos bedzie mial inne pomysly! Byc moze ktos napisze, ze nie moze zostac w pomieszczeniu bo padnie, ale to co zrobisz to tylko bedzie Twoja decyzja!
_________________
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez kristofer001 2009-01-27, 15:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Zbigniew
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-28, 10:24   

Dziękuję za zabranie głosu na temat mojego bonsai i liczę na następne.Mam nadzieję,że klon przeżyje pomimo,że troszeczkę go wymęczyłem.Zimuję go w garażu o tem.około5-8 st.C.,na parapecie okna południowo-zachodniego, jest wynikiem wypowiedzi jakie znalazłem na ten temat w internecie.Mogłem go zimować w innych warunkach t.j. w foliaku, na pewno byłoby mu tam lepiej, ale trudno.Teraz mam nadzieję,że spowolnię rozpoczętą wegetację przez częste wietrzenie garażu.Pisząc o cięciu i kształtowaniu miałem na myśli fakt iż nie chcę aby gałęzie dalej rosły na długość, gdyż jak widać klon ma cienki pień i długie wiotkie gałęzie/nie wszystkie/. Teraz bym chciał aby mężniał.Może ktoś się jeszcze wypowie co do jego przyszłego kształtu, prowadzenia, cięcia.Jak już wspominałem chciałbym go prowadzić w formie smaganego wiatrem, gdyż kształt gałęzi, pnia na wstępie sugeruje taki styl.Może się jednak mylę,jest to mój pierwszy klon.Wszystkie sugestie i rady na ten temat są mile widziane.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group