|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
Ficus benjamina usycha |
Autor |
Wiadomość |
Pancia [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-16, 11:16 Ficus benjamina usycha
|
|
|
Witam,
Mam problem, otóż moje drzewko dostałam jako prezent pod choinkę, było wysłane pocztą (5 dni w paczuszce bez światła i wody, oraz przy niskich temperaturach). Po wyjęciu z pudełka bardzo ładnie wyglądał.
Po kilku dniach zaczął schnąć :-(
Jest to drzewko formowane z fikusa Beniamina odm. Natasha.
Drzewko ma młode przyrosty, ale słabo się rozwijają i schną.
Proszę, czy da się go jeszcze uratować :?: |
Ostatnio zmieniony przez szef 2013-03-24, 20:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2009-01-16, 11:34
|
|
|
A czy w tej podstawce nie stoi przypadkiem od czasu do czasu w wodzie ? gdyby doszło do przechłodzenia , usechł by w przeciągu 1-2 dni , aha i jeszcze coś , czy jego stanowisko jest na tej półeczce , czy na parapecie |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
Ostatnio zmieniony przez Jacek Grzelak 2009-01-16, 11:36, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Pancia [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-16, 11:51
|
|
|
W podstawce wody nie ma i nie było, a stoi dla bezpieczeństwa w razie gdyby poleciała, ponieważ Drzewko stoi na TV, ok. 2 m od okna, jednakże zaczął już powoli schnąć jeszcze jak stał na oknie. Okno jest wschodu, więc większą część dnia jest jasno w pokoju, tym bardziej teraz jak dni są krótkie. |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2009-01-16, 11:57
|
|
|
drzewko na parapet i to predko , zwieksz wilgotnosc powietrza wokol drzewka za pomoca tacy z keramnzytem , jezeli to nie poskutkuje proponuje zalozyc foliowa "szklarenke " |
|
|
|
|
ogrodnik
Michał Krzyścin
Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 12 Lis 2006 Skąd: Knurów k. Gliwic
|
Wysłany: 2009-01-17, 10:55
|
|
|
Jacku, niekoniecznie po przechłodzeniu musiałby tak szybko uschnąć...
Eksperymentalnie zostawiłem fikusa benjamina baaaardzo długo na balkonie...
Już były pierwsze przymrozki, pierwszy śnieg, a on ciągle był na balkonie w żaden sposób nie zabezpieczany. Dopiero po tym okresie zabrałem go do domu-stracił około połowy liści, ale cała roślina żyje i wypuszcza pełno nowych pąków
Pancio, jeśli Twój fikus wypuszcza jakieś pąki to przy zapewnieniu mu dobrych warunków przeżyje, a czego mu potrzeba to już na forum nie raz było napisane więc poszukaj |
_________________ www.mojerosliny.prv.pl |
|
|
|
|
Pancia [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-17, 14:14
|
|
|
Nowe pąki wypuszcza ale też usychają
Mam nadzieję, że już będzie tylko lepiej |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2009-01-17, 19:57
|
|
|
Fikusy nie znoszą nadmiaru wilgoci. Podejrzewam, że na czas podróży sprzedawca zalał roślinę na zapas. Niskie temperatury i szczelne zamknięcie nie pozwoliły na jej zużycie. Znając życie, to po dotarciu na miejsce nastąpiła z Twojej strony nadopiekuńczość i kolejne podlewanie (na 3 zdjęciu od góry widać to po podstawie pnia). Korzenie zaczęły gnić, a bez korzeni nie ma transportu wody do części nadziemnej. Bez wody drzewko schnie. To tak, jakbyś je ucięła u podstawy i wsadziła do wiadra z wodą. Wody ma niby dostatek, ale... Taka jest moja teoria. Wnioski należą do Ciebie. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|