Wiąz drobnolistny - żółtawe plamy na liściach |
Autor |
Wiadomość |
amper [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-12-24, 09:18 Wiąz drobnolistny - żółtawe plamy na liściach
|
|
|
mam taką sprawę mam wiążą zrobiłem odszczepkę ze starego bonsai co mi padło tamtej ziomy drzewko rosło do października gdzieś potem nawet nie puszczało nowych pędów teraz zaczęło puszczać pąki. ku moim zdziwieniu pąki już bardziej ukształtowane zaczęły brązowieć i padały regularnie liście mi padają mają żółte plamy i podwijają się końcówki i brązowieją walczyłem z przędziorkiem pokonałem go ot tego czasu puszcza pąki ale nie wiem czemu nie morze wydać pędu. dodaje kilka fotek ale nie wiem czy to coś da
Życzę wszystkim wesołych świat |
Ostatnio zmieniony przez szef 2013-03-24, 16:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2008-12-24, 09:27
|
|
|
Trochę za mało informacji. Ze zdjęć widać, że coś go zaatakowało. Widać też, że za mocno podlewasz. Teraz, kiedy ma mało liści, nie potrzebuje tyle wody. Daj mu od czasu do czasu trochę przeschnąć. Jeśli możesz, to wstaw wyraźne zdjęcie któregoś z listków z plamkami (te jaśniejsze). |
|
|
|
|
amper [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-12-24, 09:34
|
|
|
oka już daje |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2008-12-24, 10:03
|
|
|
Zdecydowanie coś go zżera. Poczytaj o przędziorku. Na to bym postawił na początek. Co prawda wilgoć i przędziorek, to dwie sprzeczności (nie przesuszyłeś go ostetnio?), ale wygląd liści wskazuje właśnie na tego drania. Pryśnij ze spryskiwacza najdrobniejszą mgiełką i zobacz, czy nie pojawi się drobna pajęczynka. Zajrzyj też pod spód liści. |
|
|
|
|
krysztof [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-12-24, 10:19
|
|
|
Z moich obserwacji na moich wiązach takie listki robia sie jak przeleje roslinke , a twoja to za sucho nie ma. Ale moze i byc tak jak Armin napisal. |
|
|
|
|
amper [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-12-24, 11:01
|
|
|
powiem wam możliwe że macie racje może trzeba go przesuszyć ale czy na pewno dlatego tak nagminnie opuszcza liście nie wiem właśnie co jest tego przyczyną przedtem to było wszystko spoko rósł jak na drożdżach a teraz nie chce widzę ze pojawiają się nowe pąki walczyłem z przędziorkiem i nie miał nici. teraz też niema tylko nie wiem jak go wyciągnąć z tego stanu co jest teraz boje że się znów nie podniesie po tym a nie chce ususzyć następnego drzewka |
|
|
|
|
amper [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-12-24, 11:05
|
|
|
jeszcze jedno pytanie a jak zrobić aby drzewko zaczęło od nowa puszczać pędy czy da się jakoś je zmobilizować |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2008-12-24, 11:47
|
|
|
Kluczem jak zawsze jest botanika. Odpowiednia proporcja wody, oświetlenia i składników odżywczych połączona z terminami. Za obszerny temat, więc resztę niestety musisz doczytać. Jacek Grzelak w jednym z postów napisał, że powodzenie w hodowli drzewek bonsai, to w 70% wiedza botaniczna. Zgadzam się z nim całkowicie. |
|
|
|
|
krysztof [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-12-24, 14:27
|
|
|
Armin sorki że ciebie poprawiam .Zaczytuje Jacka post:
Jacek Grzelak napisał/a: | , muszę tu zaznaczyć tylko jedną rzecz , iż sztuka bonsai polega w 90% na wiedzy ogrodniczej , a jedynie te małe 10% pozostaje na umiejętności manualne , choć mimo wszystko i bez tych 10 % nasze drzewko pozostanie zawsze jedynie krzaczkiem |
|
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2008-12-25, 11:04
|
|
|
Czym prędzej przesadź tę sadzonkę do odpowiedniej mieszanki , twarde i zawijające liście , to może być efekt zbyt silnego stężenia środka owadobójczego , a ogólny stan rośliny to to że żyje , bo jeszcze żyje ale w bagnie , a to nie jest roślina bagienna |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
|