Kiedy podkopac ?? |
Autor |
Wiadomość |
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-20, 13:04 Kiedy podkopac ??
|
|
|
Byłem dzisiaj w lesie poszukać materiału na przyszłe bonsai . znalazłem dwa drzewka które by się nadały . jednak są one sporych rozmiarów i mają szeroki pień . raczej nie ma szans wykopać ich na jeden raz , trzeba będzie kilkakrotnie podkopać korzenie . no i właśnie tu jest moje pytanie . kiedy najlepiej podkopać pierwszy raz na wiosne zanim pojawią się liście dodam jeszcze że chciałbym je pozyskać wiosną 2009 roku |
|
|
|
|
wog [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-20, 13:09
|
|
|
delete |
Ostatnio zmieniony przez wog 2010-01-22, 17:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-20, 13:25
|
|
|
faktycznie za mało szczegółów podałem za co przepraszam . a więc tak : gatynek to graby , rosnął w gęstwinie więc światła to tam nie ma za wiele . co do tego że są spore to obwód tego większego będzie miał tak z 40 - 45 cm i głównie o tego mi chodzi bo ten mniejszy może pójdzie na 1 raz |
|
|
|
|
wog [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-20, 13:31
|
|
|
delete |
Ostatnio zmieniony przez wog 2010-01-22, 17:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-20, 13:44
|
|
|
co do zieleni to nie ma jej prawie wcale . mniej więcej wygląda to tak : całe drzewo z tego co pamiętam ma jakieś 3-3,5 metra . kiesyś na wysokości 50-60 cm zostało ścięte i od tego wykształcił się nowy wirzchołek który teraz jest dość długi ( który pójdzie do ściecia ) . głównie nie chodzi mi to o masę zieloną tylko o ten pień . w końcu mase zieloną zawsze można odbudować choć trwa to kilka ładnych lat , a że stary nie jestem to mam czas . co do wykopywania to nie chce ryzykować i podkopie go przynajmniej z dwóch stron .
jak będe miał możliwość to dzisiaj podrzuce jakieś fotki tego "pnia"
ADMIN jr: EDYTUJ POSTY |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
|
|
|
|
Daniel J.
dawniej: yoker .pl
Pomógł: 21 razy Wiek: 45 Dołączył: 14 Mar 2007 Skąd: sieradz
|
Wysłany: 2007-10-22, 17:08
|
|
|
wyglada calkiem dobze ale jeszcze bardzo duzo pracy . a wykopac to wzesna wiasna takie moje zdanie . ja bym zaczekal do wczesnej wiosny |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-22, 17:36
|
|
|
z tym że na wiosne to jestem pewnien ale nie do końca wiem w którą , bo wciąż nie jestem pewien czy wykopać go na jeden raz czy podkopać . wiem że czeka mnie sporo pracy , musze w końcu odbudować cała masę zieloną od początku , ale ponoć na każdym drzewku pozuskanym z natury powinno się zaczynać od nowa . to już drugie moje takie drzewko gdzie będe musiał zacząć od początku więc wiem ile to potrwa , ale myślę że jakoś mi się to uda i w przyszłości będzie to ładny okaz , w końcu pień całkiem całkiem . |
|
|
|
|
Yokai [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-10-22, 18:39
|
|
|
pień ekstra a co do kopania to jak ostatnio byłam na tym pokazie to P. Zając twierdził że lepiej od razu do donicy to zaoszczędza się co najmniej rok no ale rób jak chcesz... |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-22, 19:09
|
|
|
troche mam cykora że nieprzetrzyma tego i padnie , ale skoro tak każdy doradza na jeden raz to pewnie będe musiał zaryzykować |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2007-10-22, 20:12
|
|
|
To się nie cykaj , tylko podkop go , nawet nie podkop , a podetnij w 4-ech miejscach wokół rośliny , takie 4 sztychy szpadlem na odległość stopy od pnia , i wykop całość na wiosnę , tnij pień tak jak widać na ostatniej focie 0 zielonego , całość ma odbić z pąków śpiących , kop zaraz po roztopach , ale czeka Cię 5 lat rozbudowy korony , po tym okresie będzie wyglądał jak bonsai , o ile dobrze się za to zabierzesz , pamiętaj o zabezpieczeniu wszystkich ran od grubości ołówka , a nawet nieco mniejszych , nie tylko na pniu i konarach , a również i na korzeniach , po wykopaniu rośliny staraj się by bryła korzeniowa została zachowana w jak największym stopniu w całości , by się nie rozsypała podczas transportu , czy sadzenia do misy , najlepiej zaraz po wykopaniu zawiń ją streczem i mocno ściśnij , potem na miejscu delikatnie usuń strecz i sadź całość do szerokiej misy , dosypując samego żwirku , nie zapomnij o umocowaniu drutem drzewka by się nie bujało w nowym pojemniku Wystarczy |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-22, 20:44
|
|
|
no i to jest odpowiedź godna mistrza . ale mam jeszcze kilka pyatń . czy mam go podkopać już teraz z transportem nie będzie problemu bryła raczej się nie rozsypie ponieważ będę go transportował w worku o ile się zmieści , ale co to jest to stręcze (nie wiem czy dobrze odmieniłem) i czy żwir to ma być taki zwykły jak na budowie przepraszam za takie pytania , ale pierwszy raz trafił mi się taki materiał i nie chce go zmarnować .
ps: mam jeszcze takei pytanko : gdzie mam odciąć ten nowy wierzchołek zaraz nad tą wyższą blizną czy troszke wyżej doradzicie coś |
Ostatnio zmieniony przez pawel18 2007-10-22, 20:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2007-10-22, 21:08
|
|
|
W worku Ci sie wszystko rozsypie , chodzi o to by bryła korzeniowa dotarła wraz z ziemią w której rośnie na miejsce i nic się z niej nie wysypało , bowiem wraz z wysypującą się ziemia oberwą się resztki włośników , których po wykopaniu i tak jest jak na lekarstwo .Strecz to folia do owijania palet , lub cieńsza taka do owijania wędlin w spożywczym , lepiej użyć tej grubszej do palet , to taka folia w rolkach , a żwir to po prostu drobne kamyczki . Podciąć możesz już teraz , znaczy jutro , po jutrze , im wcześniej przed zimą tym lepiej |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2007-10-22, 21:18
|
|
|
ok teraz już wiem co to jest . myślę że nie będzie problemu ze skołowaniem takiej filii bo moja mama pracuje w mięsnym . jak okaże się za cienka to użyje kilku warstw . mam zamiar w środe iść i podkopać drzewko . dzięki wszystkim za odpowiedzi ale jak ktoś by miał coś jeszcze do dodania np gdzie obciąć wierzchołek to bardzo prosze . będe wdzięczny. jeszcze raz dzięki , a jak nie zapomne to na wiosne zrobie jakieś fotki z wykopków i wrzuce na forum . |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2007-10-22, 21:23
|
|
|
Wierzchołek , zapomniałem o nim , pisałem o tym wcześniej , ale Tobie trzeba wytłumaczyć w centymetrach , otóż tnij jakieś 10 cm nad tym zgrubieniem , same fotki z wykopków są zbędne , zapodaj fotki z wykopków , i te na których widać że roślina żyje i sie rozwija |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
|