|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
Nasiona na drzewko |
Autor |
Wiadomość |
kredkaczarna [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-04-29, 21:39 Nasiona na drzewko
|
|
|
Witam, kupiłam sobie nasionka Klonu Palmowego i chciałbym je jakos zasiać tylko problem w tym, że nie wiem jak bo każde nasiona się ponoć inaczej sieje.. I tu moje pytanie jak je stratyfikować i w czym. Nasiona niekoniecznie będą na bonsai ale zauważyłam że jest to znany gatunek u bonsaistów więc szukam porady;)
a swoją drogą sama mam w domu jednego bonsai (wiąz drobnolistny), jeszcze malutki ale daje rade:] ostatnio mi coś marudził więc musiałam go przenieść z parapetu na półkę:). Jednocześnie tworzę coś z sadzonki fikusa plamistego może nie najlepsza roślinka na bonsai, ale sama nie wiem czy to ma być bonsai wogole:] puki co rośnie mi pięknie choć mam ją od niedawna:)
pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź |
|
|
|
|
Ronin
Maciek Krawczyk
Pomógł: 62 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Lut 2008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-04-29, 22:02
|
|
|
Klon palmowy siejemy marzec-kwiecień. Z tym, że uprzednio należy nasiona przechowywać przez 8-12 tygodni w temp 0,5-1°C. Czy wyrosną jak je posiejesz teraz (dodając okres przygotowawczy) Nie wiem. Czy wyrosną bez tego okresu Też nie wiem niestety Ale powodzenia. Co do wiązu to chyba źle, że go przestawiłaś na półkę, nie sądzę, żeby słońce miało teraz zły wpływ na niego. |
_________________
|
|
|
|
|
slawekcavan [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-04-29, 22:03
|
|
|
niema pewności że z nasion wogule coś wykiełkuje. a jeśli już je posiadasz to każdą odmiane klonu trzeba moczyć przez 48h w ciepłej wodzie a następnie trzeba je wymieszać z wilgotnum piaskiem włożyć do woreczka foliowego. woreczek zamknąć szczelnie aby wilgoć pozostała na stałym poziomie. woreczek z nasionami wkładamy do lodówkina minimum 60 dni a maksymalnie 150. po tym okresie wysiewasz je do ziemi wymieszanej z piaskiem 1;1 lub do podłoża przeznaczonego do wysiewu nasion. nasiona najlepiej kiełkują w temp. 20 stopni ale podłoża a nie powietrza. puźniej pozostaje tylko czekać. |
|
|
|
|
kredkaczarna [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-04-29, 22:24
|
|
|
Co do nasion wielkie dzięki kupiłam je przy okazji jak kupowałam nasiona ziółek;)
A co do wiąza to przestawiłam go bo liście mi bladły, niektóre żółkły a napewno nie jest to spowodowane przelaniem ani robactwem bo sprawdzałam ( a jednego wiąza świętej pamięci mama mi przelała jak mnie nie było i niestety nie zdołałam odratować... tak więc naczytałam się o tym) i teraz liście z powrotem ciemnieją. Wiąz jest na przeciwko okna tylko nie stoi na parapecie i nie padają na niego bezpośrednio promienie słoneczne. Fikusowi to nie przeszkadza,no ale ta roślinka mniej wymagająca jest. |
|
|
|
|
Ronin
Maciek Krawczyk
Pomógł: 62 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Lut 2008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-04-29, 22:26
|
|
|
Dobra, obiecałem sobie nie komentować tylko podawać informacje i tego się trzymam (odnośnie wypowiedzi Sławka). Zatem:
Podłoże do wysiewu powinno być mieszanką torfu, piasku i perlitu (żwirek).Może być 1:1:1. Może to być też sam torf z piaskiem 1:1. Całość o odczynie 5,5-6,5 pH. Nasiona klonu palmowego siejesz na głębokości 1-2 cm. Wierzchnią warstwę ziemi przykrywasz cienką warstwą piasku.
Są klony, które należy przechowywać 4 tygodnie, a i jest taki co 6 miesięcy trzeba przygotowywać. 20 stopni to za dużo dla siewki. 10-15 stopni. Nagrzana ziemia może uszkodzić siewkę jak i bezpośrednie słońce nie jest wskazane. Podlewanie i zraszanie umiarkowane. Otoczenie nie powinno być wilgotne. Tyle o siewkach na razie. Jak wyrośnie coś to powrócimy do tematu. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Ronin 2008-04-29, 22:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
slawekcavan [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-04-30, 17:57
|
|
|
jakoś mi kiełkują i klony i graby w ziemi wymieszanej z piaskiem w 20 stopniach. mam siewki nie pierwszy rok i niemam z nimi problemu wschodzą w 70%. ja robie w taki sposób a inny w inny. nierozumie wiecznych zaczepek, Ronin jak ty robisz inaczej to się pochwal a nie pisz tylko tego co przeczytałeś gdzieś w książce czy forum |
|
|
|
|
Ronin
Maciek Krawczyk
Pomógł: 62 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Lut 2008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-04-30, 20:39
|
|
|
No właśnie w książce. Książki są po to żeby je czytać i zbierać informacje, które ktoś tam zamieścił. Tylko jest mały problem. Charakter książki. Jeśli mamy do czynienia z pozycją popularno naukową to możemy ją sobie tylko poczytać dla przyjemności. Książki wartościowe to te o charakterze naukowym, czyli żeby najłatwiej to wyjaśnić (dla tych, którzy nie wiedzą jak je odróżnić) zaopatrzone przypisami. Przypisy powinny zajmować ok 20% strony. Wtedy to jest praca naukowa. Ktoś zgromadził informacje ze źródeł powstałych na podstawie badań (prace doktorskie, profesury, prace naukowe). Jest to wtedy wiarygodne źródło i można go być pewnym, bo ktoś poświęcił ileś tam wymaganego czasu na badania. Tak samo jak ze szczepieniem drzew. Po co ciągle są sympozja czy inne zjazdy organizowane skoro już wiadomo jakich podkładek używać przy szczepieniu np. wiśni Ano po to, że ciągle są prowadzone badania. Mając lat 21 nie jesteś w stanie takich badań przeprowadzić. Co innego jakbyś teraz zaczął mając już jakiś warsztat naukowy-jak się do tych badań zabrać- i opublikował swoje spostrzeżenia za 5-10 lat. Dlatego też polecam Ci i wszystkim innym czytanie owych KSIĄŻEK, ale o charakterze naukowym i wtedy może zweryfikujesz swoje poglądy, bo wybacz, ale jakoś bardziej wierze profesorowi-autorowi książki niż Twoim obserwacją na zasadzie mi się udaje. Skoro ktoś pisze: ziemia kwaśna, temp. 15 stopni to chyba czymś jest to uwarunkowane, prawda:?: BADANIA.
Co do zaczepek, to nie wiem co Cię tak "zaczepiło" skoro niczego nie skomentowałem. Komentarz wcale nie musi być tylko krytyczny swoją drogą. Skąd wiesz, że nie chciałem napisać masz rację z tym, że lepszą metodą jest... |
_________________
|
|
|
|
|
slawekcavan [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-01, 18:17
|
|
|
bo jak byś to chciał napisać to byś napisał. jest tak czy nie ja przeczytałem kilka książek na temat wysiewu i to nie takich "poradnik działkowicza" i powiem jedno w każdej jest inaczej. to co napisałem dzieła więc jest to dobra metoda. co do klonów to prawda jest taka że każdą odmiane z fachowego punktu widzenia przygotowywuje się inaczej (moczene stratyfikacja) |
|
|
|
|
Ronin
Maciek Krawczyk
Pomógł: 62 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Lut 2008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-05-01, 21:56
|
|
|
Ok. Tylko tyle odpowiem. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|