Forum Przyjaciół Bonsai

[Lord_Nervar]

hej, kupiłem sobie drzewko w sklepie (netto) wygląda ot tak :


Co byście radzili z nim zrobić, ja jestem nowicjuszem i nie wiem jak się za to zabrać bo nie wygląda zbyt drzewiasto, czytałem FAQ na stronce ale niewiele mi to pomogło.

hej, kupiłem sobie drzewko w sklepie (netto) wygląda ot tak :


Co byście radzili z nim zrobić, ja jestem nowicjuszem i nie wiem jak się za to zabrać bo nie wygląda zbyt drzewiasto, czytałem FAQ na stronce ale niewiele mi to pomogło.

[pawel18]

narazie nic z nim nie rob , zostaw na kilka tygodni niech sie zaaklimatyzuje . drzewko juz w sumie ma jakis tam ksztalt , za bardzo nie przypominajacy bonsai , jak to marketowce . ze zdjeci tez za wiele nie widac , pasowalo by jechac z nim na warsztaty , tam na zywo doradzono by ci co dalej z drzewkiem zrobic bo tak ze zdjecia za duzo slow nie da sie wyciagnac . ja bym je na pewno przerzadzil , ale nie powiem ci jak bo nawet nie widac galazek . trzeba drzewko zobaczyc na zywo bo mozna bylo cos z niego wyciagnac .

[Lord_Nervar]

Tu kilka zdjęć z "gałązkami" od dołu, na żadne warsztaty nie mam czasu narazie sobie porośnie.

(2 mają taki zielony kolor przez diodowy flash komórki)

Tu kilka zdjęć z "gałązkami" od dołu, na żadne warsztaty nie mam czasu narazie sobie porośnie.

(2 mają taki zielony kolor przez diodowy flash komórki)

[pawel18]

po tych zdjeciach tez cokolwiek powiedziec . przynajmniej ja nie potrafie . pasowalo by ja dotknac zakryc galaz i zobaczyc czy bez niej bedzie dobrze , pozniej odpowiednio odrutowac . to nie zywoplot ze sobie poscinasz co badz , trzeba miec jakis plan do ktorego drzewko sie doprowadza . narazie ja zostaw niech sobie rozniej , kiedys gdy zlapiesz o co chodzi w tej sztuce pojmiesz co nieco , wybierzesz sie na warsztaty i tam wycisniesz z niego co tylko sie da . nie wiem moze ktos inny powie ci jak ulozyc to drzewko ale watpie bo naprawde malo widac .

[Lord_Nervar]

Hej, no drzewko sobie rośnie widze puszcza nowe pędy.

"Karmonę formujemy przez cięcie Gdy pędy mają około siedmiu liści przycinamy je pozostawiając dwa, trzy."

Obcinać je teraz ? które największe czy najmniejsze ?

Swoją drogą widze że kilka liści jest "połowicznych" obciętych w pół mogę się ich pozbyć, tu pytanie urywać je czy przycinać, jeśli przycinać to przy samej gałązce głównej ? ?

mam też pytanie czy można troche przerzedzić te liście ? Nie będzie to szkodliwe dla drzewa bo nawet samemu mi jest się ciężko połapać w tym gąszczu żeby jakiś ciekawy plan wymyślić.

Hej, no drzewko sobie rośnie widze puszcza nowe pędy.

"Karmonę formujemy przez cięcie Gdy pędy mają około siedmiu liści przycinamy je pozostawiając dwa, trzy."

Obcinać je teraz ? które największe czy najmniejsze ?

Swoją drogą widze że kilka liści jest "połowicznych" obciętych w pół mogę się ich pozbyć, tu pytanie urywać je czy przycinać, jeśli przycinać to przy samej gałązce głównej ? ?

mam też pytanie czy można troche przerzedzić te liście ? Nie będzie to szkodliwe dla drzewa bo nawet samemu mi jest się ciężko połapać w tym gąszczu żeby jakiś ciekawy plan wymyślić.