Jak przyblizyc zielen do pnia u iglaków? |
Autor |
Wiadomość |
Amen
Kamil Turner
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2007 Skąd: Pnc
|
Wysłany: 2008-03-28, 18:37 Jak przyblizyc zielen do pnia u iglaków?
|
|
|
tak jak w temacie. Zalezy mi na przyblizeniu zieleni do pnia. Igły mam na koncach galezi a reszta pedu jest lysa. Pojawia sie tam kiedys igly czy musze kombinowac? Zbytnio śpieszyłem sie z cięciem bo byłem nastawiony na literata ale zmieniłem plany. Chodzi i Jałowca niestety dokladnego gatunku nie pamietam.
Druga sprawa.
Po zimie niektore igły mu pobrązowiały prawdopodobnie z malej wilgotnosci i swiatla. Kupiłem nawóz w granulkach przeciw brązowieniu igieł, od kiedy moge go stosować? JEst to nawóz stu dniowy czyli nawozenie co 3 miesiace minimum z tego co obliczylem. |
Ostatnio zmieniony przez Amen 2008-03-28, 18:38, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Warszawska Szkoła Bonsai
Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Mar 2008 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-03-28, 18:57
|
|
|
Po przez ciecie gałęzi, które są odddalone od pnia zieleń sama się przybliży. Będzie wybijać z gałęzi i pnia.
Jałowce brązowieją na zime. |
|
|
|
|
Amen
Kamil Turner
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2007 Skąd: Pnc
|
Wysłany: 2008-03-28, 19:00
|
|
|
ale jesli obetne powiedzmy galaz o polowe to wtedy bedzie łysa i nie wiem czy przezyje bo czytalem ze galaz pozbawiona calkiem igiel obumiera |
|
|
|
|
Ronin
Maciek Krawczyk
Pomógł: 62 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Lut 2008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-03-28, 19:51
|
|
|
Nie masz sie czego bać. Jałowiec Ci odbije na pewno. |
_________________
|
|
|
|
|
Amen
Kamil Turner
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2007 Skąd: Pnc
|
Wysłany: 2008-03-28, 22:17
|
|
|
ok wiec pierw przytne jedna galaz, a reszte w przyszlym roku bo teraz na glowie mam z 20 wierzb;] |
|
|
|
|
carol1
Pomógł: 5 razy Dołączył: 22 Wrz 2007 Skąd: Knurów
|
Wysłany: 2008-03-29, 16:18
|
|
|
(w temacie nie jest napisane, że chodzi o konkretny gatunek wiec się podepne)
Co z innymi iglakami?
Dzisiaj byłem w szkółce i widziałem fajne sosny, nistety zieleń była oddalona i nie było gałązek bliżej pnia chociaż by siętam przydały. Gdybym kupił i ułożył jak chce, powycinał wszystko co trzeba, to drzewko wyglądałoby tak (brązowe to pień, zielone to igły)(narysowałem igły i tak za blisko)
Więc jak np.: u sosny spowodować wypuszczenie gałęzi bliżej pnia, czy pojawienie się tam zieleni?
Z góry dzięki |
|
|
|
|
Warszawska Szkoła Bonsai
Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Mar 2008 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-03-29, 21:30
|
|
|
Po przez usówanie na wiosne całkowicie świeczek sosny, które są na czubkach gałęzi. |
|
|
|
|
carol1
Pomógł: 5 razy Dołączył: 22 Wrz 2007 Skąd: Knurów
|
Wysłany: 2008-03-29, 22:19
|
|
|
Czyli uszczykiwanie świeczki, a potem cięcie onwego przyrostu powoduje powstanie pąków i zagęszczenie, a całkowite wycięcie świeczki powoduje, że pąki puszczą z gałęzi czy starszego drewna tak?
Kiedy wykonać taki zabieg? |
Ostatnio zmieniony przez carol1 2008-03-30, 13:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|