Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ligustr chiński. Pytania o cięcie i formowanie.
Autor Wiadomość
Kurzy
[Usunięty]

Wysłany: 2006-07-25, 19:25   Ligustr chiński. Pytania o cięcie i formowanie.

( Wątek z 04.04.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).

Witam!

Nabylem Ligustra chinskiego. Posiadam w mojej skromnej kolekcji dwa fikusy, Carmone, Klona palmowego i Ligustr'a chinskiego.

Ten ostatni rozni sie od pozostałych (co oczywiste) ale te zauwazalne roznicie obudziły we mnie pytania ktore mnie nurtuja.

Opis drzewka:

Wysokość 35cm (poskrecany pień).
Od pnia odchodzi 6 głównych galezi.
Tuz przy ziemi rosna jakies malutkie roslini przypominajace mi nieco lilie wodna.
Rosnie w doniczce o rozmiarach 23x15x5.
Z dwoch otworow w dni doniczki wyrastaja korzenie.

Zauwazylem ze zielone galazki Ligustra rosna bardzo dlugie i nie wypuszczaja bocznych mniejszysz galazek nawet za 5, 6 para lisci.

Pytania:

1. Za ktorym galazka moze byc juz za dluga i powinno sie ja sciac?? (nie prosze o scisla odpowiedz np: za 3 para lisci bo z tego co sie juz nauczylem to scislej reguly i to przy wiekszosci gatunkow drzewek nie ma)

2. Czy taka dluga galazka jesli jej nie zetne i bedzie dalej rosla rosla i rosla to jest szansa ze wkoncu wypusci boczny odrost??

3. Czy mowi Wam cos opis tych malych roslinek ktore przypminaja mi lilie wodne, wysrastaja z ziemi parami lub dwie pary, listki o srednicy do 1cm? Moga byc szkodliwe?

4. Co do korzeni, to czy odpowiednim zabiegiem bedzie wyciagniecie bryly korzeniowej, uciecie wystajacych korzeni i wsadzenie jej do tej samej donicy? (nie chce narazie przesadzac go do wiekszej)

5. Czy po obcieci tych wystajacych korzeni usunac chodz troszke ziemi z dolnej warstwy i zastapic ja odrobina swiezej?

6. Czy jesli mi sie cos jeszcze przypomni to mam edytowac post czy pisac nowy z nowym pytaniem ??

Postaram sie wkrotce dostarczyc zdjecia ale nie wiem ile mi to zajmie.

Z gory dziekuje za opinie i porady.
Pozdrawiam

MOD: Wątek przenisiony. W dziale "Kształtowanie drzewek" zastanawiamy się wspólnie TYLKO nad nadawaniem formy. Pytanie odnośnie jednej roślinki możesz zadawać w jednym wątku, ale tylko wtedy jeśli odnoszą się bezpośrednio do tematu wątku. Mozna również zadawać pytania szczegółowe, "podpinając się" pod cudzy wątek, jeśli jego tematyka zgadza się z Twoim pytaniem. :-]
Ostatnio zmieniony przez Olon 2006-07-25, 19:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Olon 
Olek Ochlak


Pomógł: 17 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Cze 2006
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2006-07-25, 19:26   

No i widzisz Kurzy...tak to właśnie wygląda. Jak się upakuje wszystkie pytania świata do jednego wątku to się nikomu nie chce potem odpowiadać :-].


1. Za ktorym galazka moze byc juz za dluga i powinno sie ja sciac?? (nie prosze o scisla odpowiedz np: za 3 para lisci bo z tego co sie juz nauczylem to scislej reguly i to przy wiekszosci gatunkow drzewek nie ma)

rzeczywiście , nie ma reguły. wszystko zależy od tego na jakiej wysokości chcesz mieć rozgałęzienia na danej gałązce. Jełśi mają wyrastać z trzewciego węzła lub wscześniej no to musisz skrócić za trzecim, i tyle.

2. Czy taka dluga galazka jesli jej nie
zetne i bedzie dalej rosla rosla i rosla to jest szansa ze wkoncu wypusci boczny odrost ?


Nie przycinany ligustr to krzak o długich sterczących padylach, więc za bardzo bym nie liczył, tym bardziej że ligustry dobrze znoszą cięcia i od razu się po ich wykonaniu rozgałęziają.

3. Czy mowi Wam cos opis tych malych roslinek ktore przypminaja mi lilie wodne, wysrastaja z ziemi parami lub dwie pary, listki o srednicy do 1cm? Moga byc szkodliwe?


Nic mi nie mówi. Zdjęcia to podstawa.

4. Co do korzeni, to czy odpowiednim zabiegiem bedzie wyciagniecie bryly korzeniowej, uciecie wystajacych korzeni i wsadzenie jej do tej samej donicy? (nie chce narazie przesadzac go do wiekszej)

Moez tak zrobić. Podłoże trzeba przy tym jednak wymienić na nowe (właściwa mieszanka!)

5. Czy po obcieciu tych wystajacych korzeni usunac chodz troszke ziemi z dolnej warstwy i zastapic ja odrobina swiezej?

Usunąć ziemię i zastąpić świeża mieszanką, bardzo dokładnie ubijając ja patyczkiem do ryżu, tak aby wypełnić wszelkie przestrzenie pomiędzy korzniami. Każdy pęcherz powietrza który wytworzy się w podłożu jest miejscem gdzie rozpocznie się proces gnicia korzeni, lub ich obumierania w ciepłe słoneczne dni.

6. Czy jesli mi sie cos jeszcze przypomni to mam edytowac post czy pisac nowy z nowym pytaniem ??

No, taka forma jak w tym wątku jest raczej nie do przyjęcia. Zadałeś tyle pytań na tak różne tematy, że po 5 -6 postach wątek zupełnie rozjechałby się tematycznie (zazwyczaj większość forumowiczów odpowiada w takim wypadku na jedno , dwa pytania, i w efekcie poszukujący informacji obserwator, w każdym poście czyta na inny temat co jest nużace i denerwujące gdy się czuka odpowiedzi na konkretny problem). Tak więc jeśli chcesz popytac o techniki cięcia wiąza, to np.: w wątku zatytułowanym "Wiąz - przycinanie" pytasz tylko o sprawy związane z przycinaniem. Jełśi chcesz zapytać o przesadzanie to zakładasz nowy wątek "Wiąz przesadzanie", ale wcześniej szukasz czy taki wątej już nie został założony przez kogośinnego. Nie pytasz jednak o przesadzanie wiąza w wątku o tytule "Serissa - przesadzanie" bo poszukujący informacji o przesadzaniu serissy forumowicz, będzie zmuszony czytac w tym momencie o przesadzaniu wiąza (jeśli tam o niego zapytasz a inni zaczna Ci odpowiadać). W razie innych pytań o reguły właściwego postępowania z wątkami i postami służę wyjaśnieniami. :-) i pamiętajcie że to nie drętwe zakazy i nakazy a raczej próba takiego budowania wspólnie z Wami - drodzy forumowicze - wlaściwej struktury forum, tak aby każdy czytelnik mógł łatwiej, szybciej i przyjemniej dotrzeć do interesujących go szczegółowych informacji

:cwaniak:
 
 
KasiaQ
[Usunięty]

Wysłany: 2008-05-22, 10:32   

Mam pytanie odnośnie odpowiedzi na pytanie nr 5 usuniętego juz kolegi... Jak to zrobic, zeby nie zostawic pęcherza powietrza? Czy odpowiednia będzie taka kolejność: po ułożeniu siatki i kamyczków nasypać odrobinę ziemi na dno (ubijać ją?), reszte ziemi wcisnąć miedzy korzenie, wsadzic roslinę do doniczki, uzupełnic ziemią ??
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group