fikus retusa - malec ,który sie złamał |
Autor |
Wiadomość |
White_mtb [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-09, 19:17 fikus retusa - malec ,który sie złamał
|
|
|
( Wątek z 14.12.2005, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).
witam
mam kilka takich sobie małych fikusów retusa , chyduch , przy cześci coś juz tam sobie zaczynam robić - chociaz sie nie spiesze
wczoraj robiłem sobie fotki - i przez przypadek jeden spadł mi z biurka i sie połamał - myslałem ze na parapecie u siostry bedzie ich mniej jednak wczoraj dostawiłem dwa - czesc tą z korzeniami i tą czesc ułamaną (moze ktoś chce fikusa? mam przesyt )
no ale nie bede sie tu rzwlekał dłuzej nad opowiesciami zamieszczam zdjecie całości
no i zostały mi tylko dwie gałązki - z braku drutu odbiełem pien bardziej skosnie i gałązke w dół - ona jest nawet dlugawa - pomyslałem ze moze kiedys jakas pólkaskada? ale z fikusa?chciałem go juz wywalić -ale stwierdziłem ze poczekam az sie rozrosnie - trudno tu pytać o porady - bo to naprawde mała sadzoneczka - ale co myslicie o takim pomysle?
|
|
|
|
|
Olon
Olek Ochlak
Pomógł: 17 razy Wiek: 51 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 2006-07-09, 19:18
|
|
|
Ja bym tam spróbował z tą pół a nawet calą kaskadą. to może się udać. A wtedy byłoby to nie byle co ! |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2006-07-09, 19:18
|
|
|
Jeśli naprawdę masz ich zbyt wiele to sprezentuj cos mmimi , tak usilnie prosi o jakieś sadzonki
pozdro J. G. |
|
|
|
|
White_mtb [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-09, 19:21
|
|
|
jak prosze to o natashe którego jeszcze nie miałem - a retusy troche przybywa co raz po takich upadkach jak ten - wiec na wiosne moge coś Ci wysłać Jacku - zrzuce dla Ciebie specjalnie ze 2 doniczki |
|
|
|
|
Olon
Olek Ochlak
Pomógł: 17 razy Wiek: 51 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 2006-07-09, 19:23
|
|
|
No, to się ubawiłem teraz!
White. Mamy nowego członka forum o nicku "mmimi", tak więc podejżewam, że Jacek - bynajmniej - o sobie nie myślał.
He..he..he... Dobre to było .
P.S.
Jacku, wg White'a to byłbyś, jak ten Makumba, co to odmieniować nie umiał: "...tak usilnie prosi o jakies sadzonki..." .
|
|
|
|
|
White_mtb [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-09, 19:27
|
|
|
hehe - teraz to zauważyłem -bo wcześniej przeczytałem mi (podwójnie) i pisze do Jacka ze mu dam fikusy na GG - ale dla mmimi tez sie coś znajdzie -ale na wiosne
ale ubaw |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2006-07-09, 19:28
|
|
|
Ja podobnie jak Przemo ( white ) mam ich nadmiar i natasha i retus to po kilkadziesiąt , na wiosnę muszę je gdzieś porozsyłać .
Ps. ale to dobre nawet nie pomyślałem o sobie , a tu Przemek pisze że mi przyśle fikusy ale byłem zaskoczony
pozdro J. G. |
|
|
|
|
ogrodnik
Michał Krzyścin
Pomógł: 20 razy Wiek: 34 Dołączył: 12 Lis 2006 Skąd: Knurów k. Gliwic
|
Wysłany: 2006-12-27, 14:40
|
|
|
Jak ktoś ma nadmiar fikusów retusa lub innych (oprócz benjamina) to ja bardzo chętnie przyjmę pos swój dach. |
_________________ www.mojerosliny.prv.pl |
|
|
|
|
White_mtb [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-12-28, 10:21
|
|
|
Kolego - tu piszemy o moim "badylu" ,który kiedyś fiknął z biurka i sie sam zmasakrował
A żeby nie psuć wątku to zamieszczam fote owego "badziewiaka" - tak go nazwałem
Złe zdjęcie - bo jeszcze drutów wtedy nie miał - kiedyś odkurze go ponownie. Co do młodych fikusów -rozmnożyłem w zime natashe - 30 sztuk |
|
|
|
|
ogrodnik
Michał Krzyścin
Pomógł: 20 razy Wiek: 34 Dołączył: 12 Lis 2006 Skąd: Knurów k. Gliwic
|
Wysłany: 2006-12-28, 10:52
|
|
|
Wiem o czym tu piszecie, bo przeczytałem wszystko.
Gdzie ty trzymasz tyle drzewek |
_________________ www.mojerosliny.prv.pl |
|
|
|
|
Gohans [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-12-28, 11:56
|
|
|
White trzyma je wszedzie, w kieszeniach, w skarpetach itd.
sadzonka jak sadzonka niec specjalnego, te 90 stopni razi |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2006-12-28, 18:13
|
|
|
Przy następnym przesadzaniu spróbuj odkryć troszkę więcej nebari i posadź go pod zupełnie innym kontem , przechyl roślinę w prawo (forma nieregularna ) i rozbóduj bardziej koronę , fikusy niezbyt pasują do formy półkaskadowej |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
White_mtb [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-12-28, 22:20
|
|
|
No własnie -trzymam bonsai w skarpetach - dlatego są takie wymietolone ,pokrzywione i dziwne ...
Co do kąta 90* - ciesze się Marcinie że coraz nasze częstsze spotkania i pogadanki są coraz bardziej trafne Czy moich drzewek -czy Twoich (np ostatnio twój nowy mircik ) Mnie razi cała ta roślina (bo pamietam jak zaczynałem tutaj siedzieć na tym forum walczyłem chyba z AnnąDorotą że fikus to guzik nie materiał na kaskade ... Ale stało jak się stało - ja bym go tak nie wygiął gdyby był cały -a to że był jaki był to jedynie pozwoliło wyprowadzić materiał na jakiś zaczątek bonsai. Drzewko rośnie póki co w zwykłej doniczce gdzie doniczka stojąca równo na parapecie (nie podkątem jak na focie) -drzewko ani jedną gałązką nie zniża sie poniżej jej góry. Drzewko trzeba ostro wygiąć -póki jeszcze czas na to i możliwości (im grubsze tym gorzej) i odrutować dokładnie gałazki - chciałem aby ono było lekkie i łagodne - a jak wyjdzie?
Wiem że i tak sie podobało Marcinowi więc je potrzymam i mu porobie na złośc - jak nie będe miał miejsca to mu oddam i niech się bawi |
|
|
|
|
Gohans [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-12-29, 09:47
|
|
|
no takie śmieszne, jedeny fikus ktory mi sie u Ciebie podoba, a powiem szczrze ze retusa nigdy nie mialem... w sumie za fikusami nie przepadam ,ale pobawic się jednym mozna |
|
|
|
|
|