fikus mumia |
Autor |
Wiadomość |
nandu
Lena
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 12 Cze 2009 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-19, 00:21
|
|
|
Miałam w planach ostre cięcie, ale na bonsai4me znalazłam opis gatunku .
Fikus benjamina ma w zwyczaju nie akceptowanie ostrego przycięcia. Przycięcie pnia czy gałęzi powinno być wykonywana stopniowo. Gałęzie będą zamierały jeżeli żadne liście nie zostaną pozostawione po przycięciu(pnia, gałęzi) czy defoliacji. Należy zawsze pozostawić silny pąk lub liść na końcu gałęzi w celu pobudzenia krążenia soków. |
|
|
|
|
Pit-B
Piotr Brożek
Pomógł: 8 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Maj 2007 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2013-01-19, 22:56
|
|
|
No nie do końca można traktować to dosłownie. Zobacz posty Jacka. Ja swoje fikusy mocno tresuje właśnie miedzy październikiem a lutym. |
_________________ Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/ |
Ostatnio zmieniony przez armin 2013-01-21, 18:50, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
nandu
Lena
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 12 Cze 2009 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-20, 22:27
|
|
|
A doświetlasz swoje fikusy? |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2013-01-21, 18:50
|
|
|
Pit-B napisał/a: | Nie nie doświetlam. Wszystkie stoją na południowych parapetach. |
Musiałem zmienić nieco post Piotra, bo odpowiedź na pytanie Leny znalazła się w poście wcześniejszym niż ten, w którym pytanie zostało zadane. W takich sytuacjach staraj się Piotrze nie edytować postów. |
|
|
|
|
nandu
Lena
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 12 Cze 2009 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-21, 19:28
|
|
|
Mój też stoi na południowym parapecie, natomiast w tym okresie ( październik - luty )jedyne co robię to drutowanie. Ciąć się boję. Piotrze czy pisząc, że 'mocno tresujesz' fikusy w tym okresie masz również na myśli przycinanie? |
|
|
|
|
nandu
Lena
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 12 Cze 2009 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-02-05, 17:21
|
|
|
Przesadziłam dzisiaj fikusa. Posadziłam go trochę wyżej odsłaniając nieco nebari |
Ostatnio zmieniony przez nandu 2013-02-05, 17:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
wog
Pomógł: 9 razy Wiek: 58 Dołączył: 11 Maj 2010 Skąd: Dzierżoniów
|
|
|
|
|
wro_bel
Przemysław Gąsior
Pomógł: 4 razy Wiek: 41 Dołączył: 30 Sie 2010 Skąd: Rokietnica
|
Wysłany: 2013-02-06, 13:17
|
|
|
Nebari piękne - rzeczywiście tylko pozazdrościć. Ja w swoim będę musiał "doczepić" jakiś mniejszy egzemplarz i dorobić nebari żeby ładnie wyglądało. |
_________________ Mój blog |
|
|
|
|
nandu
Lena
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 12 Cze 2009 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-02-06, 17:36
|
|
|
Prawda jest taka, że nebari zostało zrobione na samym początku w momencie związywania fikusów rafią. Wtedy tak je układałam, żeby korzenie sadzonek równomiernie rozchodziły się na zewnątrz tworząc nebari. Minusem jest to, że to są te grube korzenie, które wykształcają fikusy (spichrzowe?). Być może należało je usunąć i zostawić te cieńsze. Teraz już zostanie tak jak jest a myslę, że jest całkiem fajnie |
|
|
|
|
janeczek216 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-07, 20:43
|
|
|
czy w fikusie reutesa można takie coś uzyskać ? |
|
|
|
|
nandu
Lena
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 12 Cze 2009 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-02-09, 00:42
|
|
|
Sądzę, że można spróbować. Tylko trzeba mieć sadzonki a z tym może być kłopt. Można sobie samemu porobić sadzonki ale to znowu dodatkowy czas. |
|
|
|
|
willy
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Paź 2011 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 2013-02-10, 18:33
|
|
|
Benjaminy nie tworzą takich "spichrzy" jak retusy. Tu nebari wyszło super. Gratulacje.
W dośc dużym stopniu zgodziłbym sie z opisem z bonsai4me. Rzeczywiście (w przypadku moich fikusów) ostre cięcie w okresie spoczynku powoduje zamieranie pędów, szczególnie u retus. Dlatego ograniczam się w tym okresie jedynie do cięć kosmetycznych tj. przycinanie wierzchołków gałęzi, które psuja formę. Może dlatego tak się dzieje, że moje fikusy mają w tym czasie temperaturę otoczenia w granicach 15-17 stopni, nocami nawet 12 stopni. Światła mają pod dostatkiem, natomiast podlewam symbolicznie i w zasadzie nie nawożę ( raz w miesiącu, połowa dawki letniej)
do janeczek:
oczywiscie , że można. To sposób na dosc szybkie uzyskanie krzaka o słusznym pieńku. Im więcej sadzonek, tym obszerniejszy i ciekawszy fakturowo pień drzewka. Na jednym z forów anglojezycznych (linka trzeba by poszukać na któryms z naszych forów) jest opis uzyskania grubaska na stelażu. Co prawda z innego gatunku drzewa, ale w przypadku retusy powinno też dac sie zrobić. |
Ostatnio zmieniony przez willy 2013-02-12, 14:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
janeczek216 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-12, 22:28
|
|
|
Dzięki za wyczerpującą podpowiedź |
|
|
|
|
peper50
Bartłomiej Olejnik
Pomógł: 40 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Lip 2009 Skąd: Radomsko/Częstochowa
|
Wysłany: 2013-02-12, 23:51
|
|
|
willy napisał/a: | Na jednym z forów anglojezycznych (linka trzeba by poszukać na któryms z naszych forów) jest opis uzyskania grubaska na stelażu. Co prawda z innego gatunku drzewa, ale w przypadku retusy powinno też dac sie zrobić. |
Na przykład:
http://fusionbonsai.com/category/trident-maple/ |
_________________ "Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."
http://bartlomiejolejnik.blogspot.com |
|
|
|
|
willy
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Paź 2011 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 2013-02-14, 18:42
|
|
|
Dzięki Bartek za linka, mnie też się przyda trochę tnę swoje retusy i parę sadzonek na wiosnę będzie gotowych. |
|
|
|
|
|