Forum Przyjaciół Bonsai

armin · Wysłany: 2008-08-15, 22:05

Dni są coraz krótsze. Nadchodzą ciężkie dni dla roślin, dla mirtów też. Osobiście nic bym teraz nie robił oprócz zdjęcia drutu. Wiosną - rozwiązanie Patryka jest przyszłościowe. Biorąc jednak pod uwagę silną zdolność mirtów do wypuszczania nowych pędów popieram Jacka. Obciąłbym jednak przy przedostatnim rozgałęzieniu (trochę poniżej miejsca gdzie teraz kończy się drut). Dużo papu w przyszłym sezonie i powinno zrobić się mocno zielono.

Danuta Jagoda · Wysłany: 2008-08-16, 12:40

No właśnie - Mirt jest o tyle wdzięczną roślinką dla początkujących, że szybko się rozrasta i można łatwo skorygować wiele błędów :-)

Dlatego go wybrałam :-)

Poza tym jest ładny i pięknie pachnie przy zraszaniu :!:

Druty już zdjęłam i zostawiam go teraz bez drastycznych operacji. Niech sobie ode mnie odpocznie, rozrasta się i gęstnieje. A na wiosnę wrócimy do głębszej kosmetyki

dzięki
pozdrawiam

Danuta Jagoda · Wysłany: 2009-05-10, 13:59 **rok później :)**

cały czas zagęszczam koronę... a co dalej z pniem i konarami? robić już coś czy skupić się tylko na zagęszczaniu narazie? i którą stronę proponujecie na przód? chyba ten większy pieniek na prawo nie?

Danuta Jagoda · Wysłany: 2009-05-10, 14:21

nadal chciałabym docelowo styl dwupienny, mniej więcej coś takiego (czerwony-gałąź do obcięcia; zielony-planowana korona)