Forum Przyjaciół Bonsai

sain1 · Dołączył: 17 Paź 2010 Skąd: delacruz

Czy Bartek i Tigerstyle maja moze jakieas sugestie?:) Mieszana standardowa jak do indoor, ziema ogrodowa,zwirek i wlokno kokosowe.

Darol87 · Wysłany: 2011-08-26, 14:43

Najlepszą ziemią do bonsai jest ziemia do "pikowania" bo służy do delikatnych sadzonek a ziemia uniwersalna lub ogrodowa może posiadać zbyt dużą ilość nawozu początkowego.
W takiej ziemi z początkowym nawozem drzewko gubi liście i usycha bo korzenie są niszczone przez nawóz.

Ja łącze ziemie do "pikowania" i 20% żwiru rzecznego.
Nic w niej nie pada więc działa: wiąz , sagaretia, ficus ładnie w tym rosną:D
(mieszanka z książki Wolfgang Kawollek -"Robimy Bonsai")

sain1 · Dołączył: 17 Paź 2010 Skąd: delacruz

co znaczy ziemia pikowana?

pytanie jescze jedno, myslicie ze przesadzac do wiekszej doniczki drzewko? tam jest dosc mala 6,5cm x 9,5cm, fakt drzewko tez dosc male, wiec sam nie wiem. Drzewko zamierzam przesadzic jak najszybciej, podlewac przez zanurzenie i podciac w tym tyg. co myslicie? Jescze jedna rzecz jak widzicie czesc galazek u dolu po jednej stronie jest bez lisci, myslicie ze sie ich pozbyc czy zostawic i wyrosna nowe listki? Nie moge jeszcze znalezc informacji cyz sargeretia zrzuca listki.

Darol87 · Wysłany: 2011-08-26, 18:03

Ziemia do pikowania wystarczy w google wpisać i masz różnych producentów i charakterystykę.
Ziemia do pikowania-Ziemia do wysiewu i pikowania TORF-mix, służy do sadzenia rozsad warzyw i kwiatów, wysiewów nasion roślin warzywnych oraz upraw towarowych. Dostarcza młodym roślinom niezbędnych składników odżywczych, przyspiesza ich wzrost gwarantując poprawne stosunki wodne i napowietrzenie.

PS:Sagaretia nie zrzuca liści .

TigerStyle · Wysłany: 2011-08-27, 12:25

Co do gatunku to koledzy wcześniej mają racje. Jednak jest to gatunek kapryśny. Zakupiony w miejscu gdzie pewnie jest w 'gównianej' ziemi. Moja swego czasu zakupiona jako 'kaprys' padła bo rosła w glinie i pogniły wszystkie korzenie.

Na razie aklimatyzuj roślinkę. Sagaretia jest według mnie bardzo wrażliwa na przenoszenie. Aklimatyzuje się przy każdym przenoszeniu. Podlewa, ale nie przelewaj.

Rośnie również bardzo szybko i można ją na bieżąco przycinać. Styl 'broom' na który masz ochotę widzę ;-)

jak najbardziej się nadaje. Co do przesadzania: nie. Nie kombinuj w tym sezonie. Drzewko jak pisałem jest kapryśne, jak nie ma potrzeby to zostaw jak jest, nie nawoź nic. Jedynie dbaj. Jak będzie OK na wiosne wtedy wpakuj w nową ziemię i może większą doniczkę jak będzie potrzeba.

Pozdrawiam

sain1 · Dołączył: 17 Paź 2010 Skąd: delacruz

postawilem roslinke na balkon bo ladna jest pogoda. Obcialem odrosty i odslonilem troche pien, w sensie wyrownalem ziemie bo przy pniu byl taki jakby "pagorek". Zostawie w takim razie go do wiosny, chociaz prestraszylem sie troche ta ziemia ktora opisales, chcialbym zeby z drzewkiem bylo wszystko w porzadku.poczekam 2tyg zobaczymy jak zniesie aklimatyzacje i zastanowie sie czy cos dalej kombinowac z przesadzaniem czy nawozeniem.

ADMIN: Proszę korzystać z opcji EDYTUJ a nie pisać posty jeden pod drugim!