Forum Przyjaciół Bonsai

Bardzo dziękuję za zainteresowanie,
może wypowie się ktoś kto posiada sosnę i coś podpowie - net przejrzałem już chyba cały - chodzi mi o rozmowę - forum to się chyba przyda bo coś podupada

Pozdrawiam

widzę, że podpowiedzi nie będzie

Witam serdecznie,
mam problem z ta sosenką, czytałem na forach o kształtowaniu sosny (moja pierwsza), ale większość profesjonalnych opisów dotyczy starszych drzewek. Wiem już wiele o świeczkach i ogólnej pielęgnacji ale nie wiem co robić z tak wydłużonymi młodymi gałązkami. Jak widzicie przyciąłem ją i zabezpieczyłem pastą - była dość okazała, pozostawiłem jedną odnogę boczną
z której chcę wyprowadzić koronę. Teraz pytania

:
1. czy powinienem ją teraz drutować po tak radykalnym cięciu?
2. czy zabiegi na świeczkach spowodują pojawienie się nowych odnóg na istniejących wydłużonych gałązkach?
3. czy powinienem obciąć ten okazały "pędzelek" na wierzchołku i wyprowadzić drutowaniem gałązkę obok pionowo?
4. czy to jest na pewno sosna zwyczajna, wiem tylko że jest dwuigłowa

dzięki za odpowiedzi i sugestie, co do warsztatów (bo pewnie taka sugestia się pokaże) to mam jeszcze jedno pytanie, czy wiecie może o możliwości zaproszenia kogoś doświadczonego do siebie? mam kilka drzewek i ciężko by było je przewieść na warsztaty
Pozdrawiam

Dzięki za zainteresowanie,
podjąłem decyzję: na warsztaty oczywiście pójdę, teraz do wiosny chcę dokupić jeszcze trochę sprzętu (mam już narzędzia, druty, płyn do jin) i poszerzyć swoją wiedzę teoretyczną, mam też okazję kupić kilka fajnych roślin po rozsądnej cenie. Wczesną wiosną rozpocznę formowanie i wszystkie niezbędne zabiegi - drzewka przezimuję w tych donicach w których są obecnie. Jak znajdę coś ciekawego (roślinki) to i tak będę Was męczył o opinię - przecież coś przez zimę trzeba robić

Serdecznie dziękuję za odpowiedzi - pozdrawiam

Dzięki, jakoś mi to umknęło

ale Pan Robert w kwestii formowania tych drzewek już mi nie pomoże (estetyka, styl), jakos nikt się nie chce wypowiedzieć

Pozdrawiam

Tanuki,
dzięki za zaproszenie ale ten weekend zdecydowanie u mnie odpada

, może uda się za miesiąc ale nie wiem czy nie będzie już późno na pracę na tych jałowcach - czy drutowanie przed zimą jest wskazane? czytałem że jałowce można formować cały rok oprócz mroźnych dni. Drugie pytanie dotyczy Jin - czytałem na forum że wykonuje się je jesienią - ale kiedy używa się preparatu - zaraz po wykonaniu okorowania czy jak powierzchnia drewna wyschnie??? Jeśli byłbyś tak uprzejmy i fachowym okiem ocenił moje powyższe wypociny dotyczące formowania drzewek oraz odpowiedział na pytania to byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam

Witam,
Druga możliwość to wygiąć górną gałąź i spróbować czegoś takiego.
Czy do takiego wygięcia wystarczy mi drut 6mm czy potrzebuję tego metalowego haka?
Fajnie by było gdyby ktoś się wypowiedział na ten temat, może też spróbuję na innych forach

Wydaje mi się, że macie rację. Dziękuję za poradę

Italian, dzięki za dodanie otuchy

drzewko wydaje mi się wartościowe bo można by było z niego zrobić ładną kaskadę,
jeśli możesz to zajrzyj na mój inny post w "kształtowanie drzewek" mam tam dwa jałowce do obróbki

pozdrawiam

Próbowałem coś wykombinować z tym 1 drzewkiem, chyba zmienię nachylenie rośliny po przesadzeniu i spróbuję ją tak pokierować co myślicie ? grafika oczywiście dość prymitywna

Witam,
przenoszę swój post z tematu "kształtowanie drzewek" :
byłem za miastem i znalazłem parę roślinek do pozyskania z natury. Jedna z nich jest wrośnięta w skalę i zastanawiam się jak ją bezpiecznie pozyskać, korzeń jest dość głęboko i nie ma do niego dostępu - chyba że z kilofem

. Może trzeba podłożyć mu ziemię pod ten wystający korzeń zwisający w dół i za rok odciąć ten wrośnięty w skałę ?
Bardzo dziękuję za odpowiedź i dalsze sugestie.

i na tym

Może jestem zbytnim optymistą, ale z tego pierwszego za jakieś 50 lat może udało by się uformować pół kaskadę jak na tych obrazkach

Grievous,
wydaje mi się że z tym 2 jałowcem można by dążyć do takiej formy, nawet z ta druga gałązką
ciekawy jestem Twojego zdania
Pozdrawiam

Osobiście wydaje mi się, że oba jałowce mają duży potencjał

Też jestem nowy w tym temacie ale drugą gałązkę tą niżej w drzewku 2 chyba jednak zostawię. Jin zrobiłbym praktycznie z każdej przyciętej gałązki, pozostaje problem formowania korony. Postaram się przesłać zdjęcia z innych ujęć może będą lepsze. Dziś byłem za miastem i znalazłem parę roślinek do pozyskania z natury. Jedna z nich jest wrośnięta w skalę i zastanawiam się jak ją bezpiecznie pozyskać, korzeń jest dość głęboko i nie ma do niego dostępu - chyba że z kilofem

. Bardzo dziękuję za odpowiedź i dalsze sugestie.