Forum Przyjaciół Bonsai

Chciałem wykorzystać puste miejsce w większej donicy i to może był błąd. Tak jak pisałem wcześniej wyjąłem już Cyprysika. Zobaczymy co będzie dalej.

Cytat:

Najprościej i najbardziej naturalne będzie wrzucenie paru kromek suchego chleba do wody i po 3-4 dniach podlanie tym rośliny. Można powtórzyć po miesiącu. Na pewno nie zaszkodzi.

Ciekawe, spróbuje, dzięki

Twoje drzewko?

Przesadzany był tylko raz, na początku do większej doniczki, później był wsadzony do jeszcze większej donicy ale razem z doniczką (wiem pokręcone to). Dzięki za porady. Czy podsypanie korą sosnową zakwasi delikatnie podłoże bo gdzieś czytałem, że to mit?

Czy ktoś pomoże?

Z niebieskich strzałek nie wyrosną ci gałęzie ponieważ nie ma tam "oczek".

A czy po przesadzeniu ustawić w pełne słońce czy lepiej cieniować jakiś czas?

Wielkie dzięki za pomoc. Te liście rzeczywiście pasują do Kruszyny bardziej niż do Czeremchy. Szkoda, że w opisach jak i sama nazwa wskazują, że jest dosyć łamliwa więc z kształtowaniem na bonsai może być ciężko. Jeszcze raz dzięki.

Jałowiec zmarzł. Temat do kosza.

problem w tym, że mieszkam ok 150 km od miejsca gdzie ją pozyskałem.
Po sprawdzeniu opis Czeremchy przypomina trochę drzewko które posiadam.

Witam. Cyprysik zakupiony w marcu, typowy markeciak. Przesadzony do większej doniczki- ziemia ogrodowa i perlit, tak rósł do maja. W maju postanowiłem umieścić go w większej donicy gdzie zostało wolne miejsce po przemarzniętym krzaczku. Krzaczek usunąłem i w wolne miejsce po bryle korzeniowej wsadziłem cyprysika wraz z doniczką (doniczka delikatnie wystawała z ziemi), nie chciałem drugi raz go przesadzać. Ustawiony na balkonie od strony południowej- słońca jest sporo. Dwa tygodnie temu zaczęły się pojawiać przebarwienia na końcówkach pędów. Zapobiegawczo pryskałem preparatem owadobójczym.
ps. wyjąłem go już z tej większej donicy.

witam. proszę o pomoc w określeniu co to za drzewko. pozyskane w tym roku na wiosnę, ładnie rośnie w doniczce.

Tak jak myślałem. Dzięki

Witam. Czy po przesadzeniu i przycięciu bryły korzeniowej iglaków trzeba także przyciąć ich gałęzie? Chodzi mi o świeżo pozyskane iglaki np. z lasu. Gdzieś wyczytałem, że lepiej się przyjmują gdy mają dużo "zieleni".

Dziękuję za porady. :beer:

W niedziele postaram się wrzucić zdjęcia drzewek.
Drzewka są na razie zbyt młode i nie ma się czym chwalić - może za jakiś czas ;-)