Forum Przyjaciół Bonsai

Mam kilka kolejnych pytań:

1) Mam problem, gdyż wierzchnia warstwa ziemi jest suchawa, ale na spodzie jest mokra. W tym wypadku podlewać drzewko? Ja je podlewam przez spryskiwanie, czy dobrze robię?

2) Korzenie tuż przy samej ziemi mają inny kolor, tak, jakby były wigotne? Czemu tak jest? Co mogę zrobić jeśli jest niedobrze? Do tego pytanie ma o te jakby "zmarszczki" (nie wiem jak to inaczej nazwać) na korzeniach, czemu tak jest i czy to jest groźne?

Wszystko widać na zdjęciach:

3) Pojedyncze liście w moim drzewku również wyglądają niepokojąco. Są jakby nadgryzione (robaków nie widziałem) i są brązowe na końcach. Co w tym wypadku zrobić?

Czy może jestem zbyt uczulony na wszystko, co się dzieje wokół drzewka? Jest to moje pierwsze drzewko

Dodam, że przeczytałem wszystkie poradniki dla początkujących na tym forum i innych forach[/i]

Czytałem, że wielkość doniczki musi mieć wymiary: Długość doniczki powinna wynosić 2/3 szerokości korony w najszerszym miejscu, tak też długość to 2/3 wysokości rośliny, głębokość doniczki to średnica pnia przy nasadzie, szerokość pojemnika powinna być mniejsza od rozpiętości najszerszych gałęzi.
Donice raz czytam, że mają być ceramiczne, innym razem szkliwione.

Nie wiem, czy to są prawdziwe informacje, dlatego też pytam

Witam.
Kupiłem jakiś czas temu Ficusa (w lecie). Drzewko mi się przyjęło, wszystko ładnie pięknie, z wyjątkiem jednego korzenia - otóż jest pusty w środku. Jaka może być tego przyczyna?

Chciałem także przesadzić moje drzewko, muszę jednak wziąć nową doniczkę. Szukałem w wielu źródłach, ale nie znalazłem zasadniczej podpowiedzi. Jaką doniczkę najlepiej kupić do Ficusa? Która się najlepiej nadaje i jakie muszą być jej wymiary? Która ziemia się nadaje najlepiej do takiego drzewka? Jaki nawóz stosować? Czy obojętnym jest jakiej firmy nawóz stosować? Jak się sprawa ma jeśli chodzi o podlewanie? Wiem, że te drzewka lubią zraszanie, ale nie wiem, czy częściej mam zraszać, czy podlewać a zraszanie stosować rzadziej? Jak wygląda również sprawa z tymi podstawkami z wodą pod donicą?

Z góry dziękuję za odpowiedź

PS:
Nie widziałem odpowiedzi na moje pytania, lub nie było ich jednoznacznych, dlatego stworzyłem post i zebrać różne opinie

Dzięki za pomoc, której nie dostałem, dużo się dowiedziałem o tej stronie i o (nie)pomocnych użytkownikach, a z drzewka chyba zostanie drewno na opał...

Możecie mi powiedzieć, czy chociaż da się coś z tym zrobić? Bo ja nie jestem do tego przekonany...

Reanimacja dała jakieś efekty!!! Chociaż nie wiem, czy pod korą Wiąz zielony, ale nieco powyżej miejsca, które wcześniej sprawdzałem, spłynęła żywica. Teraz mam zamiar włożyć BONSAI do jakiegoś mokrego pojemnika, drzewko bardzo podlać i znowu założyć na nie folię. Jak źle - mówcie co mam robić, albo ewentualnie dopowiedzcie coś, co by mi się przydało.

No właśnie nie mogę rozpoznać...Raz jest wysuszone, a raz jak popsikam to wygląda w środku tak samo, tylko że jakby było mokre. No zapytam się. W sumie to ten ktoś mi dał, ale miał od kogoś innego ale widać tam ślady po drucikach i po przycinaniu, więc chyba ostatni właściciel przedobrzył, bo jak byłem kiedyś u niego to liście były. A czy czasami nie stało się tak, że osoba za dużo drzewko podlewała, a ono stało w bardzo suchym miejscu? Bo w pokoju zawsze było ponad 20 stopni C (mają kominek, w którym palą, no w zimę palili cały czas)...??

Dodam jeszcze zdjęcie z przybliżeniem po zdrapaniu kory. Słyszałem, że w środku drzewko powinno być zielone

http://img508.imageshack.us/i/zdjcie0017.jpg/

Dostałem drzewko BONSAI w takim stanie: http://img521.imageshack....zdjcie0016g.jpg i nie wiem czy mam się w ogóle za nie brać. Coś tam czytałem tutaj i zrobiłem taką "szklarenkę" małą. W sumie to z ziemi coś zielonego się pojawiło, a na drzewku mało co widać...Proszę o pomoc :cry:

Nawet nie wiem jaki to gatunek tego drzewka...Więc także jaki nawóz jest potrzebny i tak dalej...