Witam wszystkich
Niedawno wszedłem w posiadanie drzewka 12-to letniego: kupiony jako SAGERETIA, a może to Ligustr
Trochę go przyciąłem, ale mam dylemat do zrobić z górnymi gałęziami. Myślałem żeby odciąć tą gałąź co idzie prostopadle do frontu, a te dwie po prawej stronie odgiąć, jedną do góry, drugą do dołu (poniżej przedstawiam na foto o co mi chodzi)
Co o tym sądzicie? Może jakieś ciekawsze propozycje ktoś ma
Czekam na podpowiedzi