Autor |
Wiadomość |
Temat: Jaki to gatunek (?jałowiec rozesłany?) |
Olon
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4306
|
Forum: Co to za gatunek? Wysłany: 2009-01-31, 19:21 Temat: Jaki to gatunek (?jałowiec rozesłany?) |
Powiem więcej... Jałowiec płożący lub rozesłany.
Najbardziej przypomina mi Juniperus procumbens 'Nana'
No i oczywiście outdoor. |
Temat: Robimy bonsai ? |
Olon
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 5779
|
Forum: Literatura i inne źródła. Wysłany: 2009-01-24, 19:48 Temat: Robimy bonsai ? |
Książka ta jest od lat niedostępna.
Możesz spróbować w antykwariatach, lub ustawić sobie subskrybcję na pojawienie się tego tytułu na allegro, bo czasami się pojawia.
Poza tym podpowiem że jest to pozycja wydawnictwa KDC. Mają stronę internetową z obszernym katalogiem wysyłkowym.
http://www.kdc.pl/?p_action=3674804
W tej chwili mają tylko Norman'a , Lewis'a i Pfisterer (Pozycje dobre dla zupełnie początkujących, wiedza uogólniona).
Spróbowałbym zapytac czy nie planują II wydania. |
Temat: Wielkość Bonsai |
Olon
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 4555
|
Forum: Kształtowanie drzewek Wysłany: 2008-11-27, 19:58 Temat: Wielkość Bonsai |
Terminologia japońska jest następująca:
(Wielkość bonsai mierzona od podstawy pnia po wierzchołek)
Keshitsubu - bonsai do 7,5 cm (tzw. "koniuszek palca")
Mame - bonsai 7,5 - 15 cm (miniaturowe)
Ko - mono - bonsai 15 - 30 cm (małe)
Chu - mono - bonsai 30 - 60 cm (średnie)
Dai - mono - bonsai 60 - 120 cm (duże)
Rozbieżności w nazewnictwie mogą być tutaj spowodowane ograniczoną możliwością translacji, lub luźniejszym podejściem w tej kwestii (u nas tez możesz powiedzić "wielki" albo "duży" ). Poza tym część określeń może być pochodzenia chińskiego. Jasnej klasyfikacji i segregacji prawdopodobnie mogłaby dokonać osoba "siedząca" w chińskim i japońskim i rozpoznająca w poszczególnych zwrotach konkretne znaczenia. |
Temat: buczek kolek |
Olon
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 11470
|
Forum: Kształtowanie drzewek Wysłany: 2008-11-16, 22:17 Temat: buczek kolek |
Danielu
Nie ustosunkowałeś się do propozycji ronina, więc temat umarł również za Twoim przyzwoleniem. A tak na marginesie, nie ilość postów w wątku jest tutaj najważniejsza tylko jakość tych co już są. Zgodzisz się ze mną?
Moim zdaniem ostatnie zdjęcie ronina (virt) pokazuje esencję tego co trzeba teraz zrobić. Będzie z czego układać poszczególne konary pod koniec przyszłego sezonu. Bo widzę masy pąków się dorobiłeś. Wtedy znów będzie można wprowadzać korekty do wierzchołka któy jest obecnie najsłabszym punktem.
Tego kalusa możesz bardziej pobudzić, jak wiosną okleisz go twardą pastą do liściaków. Bardzo skutkuje, bo ma jakiś hormon pobudzający. Co do tej górnej gałązki to zastanów się jeszcze, bo może z niej wyjść całkiem fajny wierzchołek. |
Temat: Pozwól rosnąc potem przytnij |
Olon
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 3517
|
Forum: Kształtowanie drzewek Wysłany: 2008-07-06, 10:41 Temat: Pozwól rosnąc potem przytnij |
Z tego co widzę to keramzyt znajduje się pod lustrem wody. To błąd. Keramzyt ma być nasączony wodą a nie zalany. Lustro wody powinno znajdować się wewnątrz warstwy keramzytu.
Białe pajęczynki mogą powstawać właśnie z nadmiaru wilgoci (prawdopodobnie pleśń).
Kwestia przycinania, jak już koledzy pisali wyżej. Sumując: jeśli chcesz pogrubiać nasady gałązek i główne odgałęzienia to pozostawiasz wybrane pędy i pozwalasz im się rozrastać (co pogrubia gałązki z któych one wyrastają) Gdy chcesz zagęszczać - tniesz częściej i prędzej, aby stymulować wyrastanie nowych pędów.
Wystawienie wiąza na powietrze - jak najbardziej trafny pomysł. Po kilku tygodniach zżucania słabszych i mniej odpornych listków (czyli tych, które wyrosły w niekorzystnych warunkach mieszkaniowych) dojdzie do siebie i jego kondycja znacznie się polepszy.
|
Temat: Wiąz drobnolistny uprawiany cały rok w domu - problemy |
Olon
Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 19891
|
Forum: Lecznica Wysłany: 2008-01-06, 08:55 Temat: Wiąz drobnolistny uprawiany cały rok w domu - problemy |
Radzę zaprzestać zraszania i sięgnąć po inne metody podniesienia wilgotności wokół roślin. Od roku nie zraszam roślin wogóle i mają się całkiem dobrze. W zamian mają zawsze w pobliżu parujące wilgocią tace z keramzytem, na który regularnie nalewam wody. Zraszanie daje na prawdę krótkotrwały efekt bo woda szybko odparowuje i wraz z ciepłym powietrzem od ogrzewania domowego wędruje w górne partie pokoju, lub ucieka wywietrznikami. Przydaje się właściwie bardziej do oczyszczenia powierzchnii liści z kurzu (z pomocą szmatki) niż do faktycznego ich nawilżenia.
http://www.przyjacielebon...p?p=11995#11995 |
Temat: Gleba dla sosny |
Olon
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 4795
|
Forum: Początki Wysłany: 2007-12-26, 17:52 Temat: Gleba dla sosny |
Podczas przesadzania koniecznie pamiętaj o zmieszaniu części starego podłoża z pomiędzy korzeni (zawierającego grzybnię), z nowym. Sosna asymiluje wspólnie z pewnym konkretnym rodzajem grzyba (mikoryza) i bez niego bardzo źle się rozwija, lub wcale. |
Temat: Pozyskiwanie sosny. Podłoże i substancje wspomagające. |
Olon
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 33340
|
Forum: Pozyskiwanie materiału na bonsai Wysłany: 2007-11-10, 22:34 Temat: Pozyskiwanie sosny. Podłoże i substancje wspomagające. |
Nie mogę Ci tutaj jednoznacznie tego potwierdzić bowiem nie testowałem B1 w takich sytuacjach jak piszesz. Jednak gdybym miał w tej chwili (tzn. bogatszy o doświadczenia) robić jakiś odkład, z pewnością bym spróbował z B1. Nie należy jej traktować jak jakiegoś hormonu wzrostu, czy też stymulatora. Od tego są ukorzeniacze. Jednak działa ona w ten sposób, że łagodzi szok , jakiego drzewko doznaje po naruszeniu tkanki. Doprowadza je szybciej do stanu rónowagi. A jak wiadomo zdrowsza rośłina, to i lepsza wegetacja |
Temat: Pozyskiwanie sosny. Podłoże i substancje wspomagające. |
Olon
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 33340
|
Forum: Pozyskiwanie materiału na bonsai Wysłany: 2007-11-09, 19:01 Temat: Pozyskiwanie sosny. Podłoże i substancje wspomagające. |
Stosowałem juz witaminę B1 (bo o tę właśnie chodzi) przy pozyskiwaniu. Nie trzeba kupować specjalnych preparatów. Wystarczy iść do apteki i kupić, a potem wykonać roztwór 3mg/1l rozgniatając tabletkę na proszek i mieszając z wodą. Bardzo dobrze się sprawdziła w wypadku kiedy pozyskałem problematyczną brzozę, przesadzoną w trakcie zimy (o zgrozo! ), później złamaną, a następnie mocno zredukowaną i od góry, i od dołu, w trakcie pozyskiwania wiosną. Brzoza obecnie ma się nieźle i bardzo fajnie się ukorzeniła.
edit...
dostając pytania, dlaczego brzozę kopałem w środku zimy, wyjaśniam dając link do jej historii... http://www.przyjacielebon...topic.php?t=285
Nie ja ją tak potraktowałem, ale o tym jest już tam napisane |
Temat: Roślinka przy komputerze. Czy to jej nie szkodzi?? |
Olon
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10828
|
Forum: Kształtowanie drzewek Wysłany: 2007-10-13, 14:32 Temat: Roślinka przy komputerze. Czy to jej nie szkodzi?? |
Jeszcze jedno.
Dla karmony bardzo istotną rzeczą jest prawidłowe zrozumienie zasad podlewania i utrzymania wilgotności, dlatego koniecznie zapoznaj się z artykułem...
http://www.przyjacielebon...p?p=11995#11995
|
|