wydubanymis - 2013-08-05, 23:56 Temat postu: Będzie coś z tego? Witam, jestem początkującym "zielarzem".. dlatego mam parę pytań co do tego drzewka. Tak więc jest to brzoza, lecz nie wiem jaki gatunek. Skąd ją mam? Z lasu wujka. Chciałbym się dowiedzieć, co z tym zrobić, czy doniczka nie jest za duża, czy przyciąć teraz gałązki widoczne na zdjęciu, ile i kiedy ją podlewać oraz czy owa brzoza potrzebuję więcej cieniu a może słońca? Z góry dziękuje. 
MaciekMM - 2013-08-06, 15:16
Skoro tak to w jakich warunkach rosła? Jest to dość wytrzymały krzaczor więc przy odpowiednim podlewaniu raczej słoneczne stanowisko.
To raczej za mała powinno być pytanie  A czy jest warstwa drenażowa i otwory w dnie donicy?
Nie.
Podlewać jak większość roślin tzn kiedy przeschnie wierzchnia warstwa ale trzeba być pewnym że pod spodem nie ma bagna. wydubanymis - 2013-08-06, 17:45 Rosła na brzegu lasu, obok wielu brzóz. Tak więc słońce oświetlało ją dość długo. Doniczka nie ma na dnie żadnych otworów. Na dnie jest warstwa drenażowa. Jeszcze jedno, doniczka nie jest za mała?:D MaciekMM - 2013-08-06, 17:57 Im większa tym lepsza (bez przesady) Natomiast
To całkowita dyskwalifikacja - dla donicy oczywiście Jeśli jej jednak nie wymienisz to także dla rośliny. Nie musi to być od razu donica docelowa bo jeszcze dużo wody w rzece... 
slowikp - 2013-08-07, 06:37 Ja bym nie ruszał chyba brzózki, położył donice na boku i wiertarką wywiercił otwory w dnie doniczki, tylko delikatnie, w niektórych donicach można nawet gwoździem lub czymś ostrym. wydubanymis - 2013-08-07, 13:12 Już w doniczce jest "dziura". Czyli mam teraz jej nie ruszać? MaciekMM - 2013-08-07, 17:31
Na wiosnę dopiero. slowikp - 2013-08-08, 05:53 jedna dziurka nie starczy, na wiosnę za parę latek |
||||||||||||||||||
