To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Kształtowanie drzewek - 2 świerki białe

wro_bel - 2012-04-12, 08:49

Jacku dziękuję za dobrą radę - już po pierwszym Twoim poście w tym temacie wbiłem sobie do głowy, że zanim zacznę prace nad górną częścią drzewek zajmę się sprawdzeniem nebari (tylko na razie dam drzewkom trochę odpocząć po przesadzeniu żeby tak od razu nie rozgrzebywać ziemi). Pozdrawiam.
wro_bel - 2012-04-20, 08:29

Nie mogłem wytrzymać i sprawdziłem jak wyglądają korzenie pod przyszłe nebari. Oczywiście nie wyciągałem drzewek z podłoża, a jedynie rozgarniałem wierzchnią warstwę podłoża. Niestety w przypadku obu drzewek stara bryła korzeniowa jest nadal bardzo zbita i ciężko było dokopać się do grubszych korzeni (ciężko było nawet rozczesać hakiem wierzchnią warstwę korzeni - tak bardzo są poplątane).

W przypadku drzewka nr 2 rozgarnąłem jednak wierzchnią warstwę podłoża na tyle, aby znaleźć ładny korzeń na nebari akurat po stronie, którą wybrałbym na front. (fotę wrzucę później, bo wczoraj nie było już dobrego światła)

Jeżeli natomiast chodzi o drzewko nr 1 to sprawa się trochę skomplikowała. Po pierwsze nie "dokopałem" się do grubszych korzeni ze względu na zbitą bryłę korzeniową. Po drugie okazało się, że rozwidlenie pnia wypadnie wyżej niż przy podstawie (co najmniej 3-4 cm) i jeżeli miałbym robić nebari to odpadnie koncepcja drzewa o dwóch pniach, bo co to za drzewo o dwóch pniach jeżeli ten drugi wyrasta 3-4 cm nad podłożem.

Czy sądzicie, że z czasem ta stara bryła korzeniowa rozplącze się jeżeli ma teraz znacznie więcej miejsca niż w starej donicy czy też bez rozplątywania z naderwaniem wielu drobnych korzonków się nie obejdzie? Jeżeli opcja druga to kiedy to zrobić - czekać do przyszłej wiosny czy zrobić to jeszcze teraz? Oczywiście bez usuwania starej ziemi z grzybnią.


Jacek Grzelak - 2012-04-22, 00:09

Jeśli chodzi o te konkretnie drzewka , to żaden materiał na bonsai , a przynajmniej na bonsai z przyszłością , po prostu z tej odmiany świerka nic przyszłościowego nie uzyskasz , traktuj je jako rośliny ćwiczebne i nic poza tym , w pierwszym przypadku :
Jeden korzonek o niczym nie świadczy , a wręcz może być przeszkodą w uzyskaniu ciekawego nebari (tzw. bajpas ) pod nim może być brzydkie zwężenie na pniu
w drugim przypadku :
bez radykalnego rozrywania drobnicy się nie obędzie i to jest to o czym pisałem wcześniej , po oględzinach nebari koncepcja formy może się radykalnie zmienić

wro_bel - 2012-04-22, 18:00

Jacku po raz kolejny dziękuję za odpowiedź. Też myślę, że bez rozerwania drobnicy się nie da nic zrobić pytanie tylko kiedy przeprowadzić ten zabieg - dopiero na wiosnę 2013 czy już teraz?

Jeżeli chodzi o przyszłość tych drzewek jako bonsai to masz większe doświadczenie w tej sprawie, więc może nie będzie z nich bonsai z przyszłością. Nie mniej jednak zrobię co w mojej mocy, aby było inaczej ;-)

Czy możesz Jacku polecić jakiś inny gatunek drzew iglastych (najlepiej z niedługimi igłami), który bardziej pasuje na bonsai z przyszłością?

wro_bel - 2012-05-07, 19:20

Jacek dość długo nie zagląda na forum, więc może ktoś z Was orientuje się kiedy mam przeprowadzić "radykalne rozerwanie drobnicy" w bryle korzeniowej? Nie chcę żeby było za późno jeżeli muszę to zrobić teraz, bo inaczej drzewka źle się będą rozwijały.

Orientujecie się może czy taka zbita i splątana bryła korzeniowa ma w ogóle wpływ na rozwój drzewka? (jak na razie oba drzewka obsypały się młodymi pędami, których wierzchołki uszczykiwałem w sobotę, więc chyba nie jest źle).

wro_bel - 2012-10-05, 13:04

Świerk o podwójnym pniu (ten, który nie chorował) przeszedł zabieg przerzedzenia korony i wstępnego uformowania (nie chciałem drutować razem z przerzedzeniem korony ale niestety musiałem ułożyć gałęzie, bo bez tego nie byłem w stanie ogarnąć, które gałązki trzeba było usunąć a które nie - jeszcze nie mam aż takiej wyobraźni a nie chciałem usunąć tego co nie trzeba).

Drugi, niższy pień chcę w przyszłości częściowo przeznaczyć na martwe (może od połowy wysokości), ale tak jak nie układałem chmurek tak nie chciałem się bawić martwym teraz - co za dużo to nie zdrowo. Przybliżę też jego górę trochę do głównego pnia żeby tak nie odstawał, ale na razie chcę żeby oddalił się trochę dołem.

Fotki poniżej

Przód



Prawa



Tył



Lewa



Góra

nandu - 2012-10-05, 20:12

Zaczyna mi się podobać Twoja praca. Na obecną chwilę najbardziej podoba mi się strona lewa.
wro_bel - 2012-10-07, 20:03

Dzięki za opinię. Na BonsaiForum jeden z forumowiczów przygotował virta na podstawie właśnie lewej strony - może jednak zmienię front. Na razie poczekam i się zastanowię, bo i tak wcześniej niż na wiosnę nic nie zrobię, a na wiosnę planuję tylko przesadzić drzewko w kiryu.
Jacek Grzelak - 2012-10-14, 22:42

Podoba mi się kierunek , jaki wytyczył Ci Bolas , myślę że powinieneś podążać tak jak Ci doradził
wro_bel - 2012-10-15, 08:18

Dziękuję Jacku za opinię.
wro_bel - 2013-04-26, 14:09

Mała aktualizacja - przesadziłem świerk do płytszej doniczki i lepszego podłoża (akadama+kiryu). Przy rozczesywaniu bryły korzeniowej okazało się, że jest tam dość gruby korzeń skierowany pionowo w dół, który uniemożliwiał posadzenie drzewka w płytszej donicy - wyciąłem go (wraz z wyrastającymi z niego drobniejszymi korzeniami) przez co bryła korzeniowa została zredukowana o 30%. Teraz czekam na przyjęcie się drzewka, następnie zaczynam nawozić i czekać na nowe przyrosty :-)


Benjamin - 2013-04-26, 17:13

Brawo!!! :-o :-D Chociaż prawy pień wygiąłbym bardziej w prawo... A tak to super.
wro_bel - 2013-06-18, 19:30

Niestety świerk nie przetrwał - i to nie ze względu na przesadzenie. Mniej więcej miesiąc temu mój kochany syn postanowił pograć w piłkę na balkonie. Strącił drzewko ze stolika. Chcąc szybko naprawić to co zrobił, na łapu capu postawił drzewko z powrotem, mokrą akadamę zaczął wsadzać do donicy (drzewko było przymocowane drutami) i ugniatać. Próbowałem jeszcze uratować drzewko, ale niestety uschło (w ostatni weekend nie było już prawie zielonego na nim). Podejrzewam, że została naruszona i tak już mocno zredukowana bryła korzeniowa. Szkoda mi drzewka, bo poza fikusem to było jedyne, które przeszło jako takie formowanie.
Pit-B - 2013-06-18, 20:51

Szkoda, ale pozostał Ci jeszcze jeden świerk, jak w temacie i na pierwszych fotkach, życzę więcej szczęścia.
peper50 - 2013-06-18, 22:39

Szkoda :< u Ciebie syn nabroił a u mnie psiak młody. Jak zobaczyłem, że z jałowcem biega po podwórku to myślałem, że mam zwidy :P .

Zdarza się, to tylko życie : ).

Pozdrawiam.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group