To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Zimowanie drzewek - Przesadzanie na wiosnę, spoczynek

Mirek Drabent - 2012-01-07, 21:48

I dlatego stosujemy twarde i miękkie pasty na rany unikając "przyschnie i jakoś na wiosnę będzie"
wiazek0312 - 2012-01-07, 23:06

Oczywiście, że po grubszym cięciu stosuje maści ogrodnicze itp.
armin - 2012-01-09, 07:52

Terminarz prac opracowali doświadczeni hodowcy i można go znaleźć w każdej książce o bonsai. Każdy może robić jak mu się podoba, tylko po co? Wiele razy pisało sie na tym i innych forach o cierpliwości. Jeśli chodzi o Wasze cięcia teraz - skąd wiecie, czy któraś gałąź na wiosnę Wam nie wypadnie? Przy tych miniaturach wycięcie zdrowej może się okazać nie do naprawienia. Jeśli chodzi o korzenie - po wielu latach stwierdziłem, że rozczesywanie jest bardzo ryzykowne i nigdy już nie będę się w to bawił. Zrywa się przy tym lub uszkadza wiele korzeni włośnikowych, a więc tych, które dla miniaturowego drzewka są najważniejsze. Osobiście wolę namoczenie i wypłukanie starej ziemi wodą pod ciśnieniem (oczywiście ostrożnie jak z kobietą). Kiedy mam już wszystkie na wierzchu dokładnie widzę, które mogę wyciąć, które skrócić, a które zostawić.
wiazek0312 - 2012-01-09, 20:35

armin napisał/a:
Jeśli chodzi o Wasze cięcia teraz - skąd wiecie, czy któraś gałąź na wiosnę Wam nie wypadnie? Przy tych miniaturach wycięcie zdrowej może się okazać nie do naprawienia.

W takim razie jeżeli szpeci jakaś gałąź na drzewku to nie należy nic z nią zrobić? To jak powstają te wspaniałe IDEALNE pod każdym względem bonsai? Jest zachowana jakaś nadmierna ostrożność? Chyba nie, bo nie były by tak piękne.
Oczywiście mnie to nie dotyczy, bo ja niemam dużego doświadczenia i póki co wole być ostrożny. pozdrawiam

peper50 - 2012-01-10, 22:22

Nie chodzi o to, żebyś w ogóle nie wycinał gałęzi tylko, żebyś poczekał z jej wycięciem do wiosny aż rośliny ruszy. Jeśli się okaże, że zimą jakaś gałąź się uszkodziła/obumarła cokolwiek i wyjdzie na to, że jedyna żywa gałąź to ta którą chciałeś wyciąć to co wtedy?

Znasz w ogóle terminy prac na roślinach? Zapoznaj się z jakimiś i będziesz wiedział co i kiedy, nie tyle wolno co powinno się wykonywać, żeby uzyskać jak najlepsze efekty w jak najkrótszym czasie.

Do tego naprawdę nie trzeba lotnego umysłu. Jeżeli coś przeczytasz to nie leć od razu do komputera i nie klep w tą klawiaturę tylko zastanów się, dlaczego tak a nie inaczej. Nie panikuj tylko się zastanów.

Łukasz Czarnecki - 2012-01-14, 17:07

Część postów została usunięta. Panowie radzę się powstrzymać od bezsensownych dyskusji na forum lub przenieśc je na priv.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group