...z innej beczki - Malina - kwestie cięcia.
Olon - 2006-09-05, 18:24 Temat postu: Malina - kwestie cięcia. Pytanko dla osób mających ogródek i znających się na uprawie krzewów malinowych.
Czy możecie podpowiedzieć mi kiedy najlepiej ciąć te krzewy??
Wyrosły mi tego roku olbrzymie jednoroczne pędziska (2,5 m) i zastanawiam się jak i kiedy je potraktować, aby zmniejszyć kubaturę krzewów ale zapewnic sobie obfity plon w przyszłym roku.
P.S.
Tylko nie pytajcie jaka to odmiana, bo bladego pojęcia nie mam
Anonymous - 2006-09-05, 18:43
Ja osobiście nie mam malin ale mam jeżyne bezkolcową. I z jednym i drugim postępuje się tak samo.
Przycina się po zbiorach usuwając w całości pędy, które owocowały oraz słabe i chore. Czyni się to w sierpniu i wrześniu, a nawet jeszcze w pażdzierniku.
Olon - 2006-09-05, 19:13
No ale widzisz Tomku...
sęk w tym że te pędy nie sa ani chore, ani słabe, ani w tym roku nie owocowały. Dlatego właśnie mam dylemat.
Anonymous - 2006-09-05, 20:53
To zadziałaj troszkę inaczej.
Cięcie i podwiązywanie tegorocznych pędów malin:.
Pędy te będą owocowały w przyszłym roku. Jeżeli malinę prowadzimy przy drutach pędy te do nich należy przywiązywać (5 cm jeden od drugiego). Skracanie wykonuje się tylko wtedy gdy pędy są wyższe niż 180 cm ( skracanie zmniejsza plon). Maliny prowadzone bez drutów należy przyciąć na wysokości około 120 cm gdyż inaczej pokładałyby się na ziemi. Zmniejsza to jednak przyszłoroczny plon owoców.
Olon - 2006-09-05, 22:02
No i się wyjasniło
Dzięki Tomku !
Anonymous - 2007-02-09, 21:15
cięcie przeprowadza się jeszcze przed wypuszczeniem zielonych pędów na wiosne lub puźną jesienią pod koniec października lub w listopadzie... tak robi moja ciotka
|
|
|