To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Początki - Juniperus communis, rigida- jak rozpocząć prawidłową uprawę.

Robert Błądek - 2009-12-29, 23:13

Witam, zacznę od końca.

Martwe części stykające się z podłożem zabezpieczam, zresztą jak wszystko jin preparatem. Robię to dwa razy w roku wiosną przed ruszeniem wegetacji i jesienią po jej zakończeniu. Wyższe partie tylko w razie potrzeby. Jak trochę wypróchnieje, to nic taki urok jałowców, w których nebari nie musi być takie jak w sosnach formowanych w stylach klasycznych, czy w roślinach liściastych.

Właśnie w roślinach iglastych ważne jest aby zabrać jak najwięcej zieleni, bo tych roślinach decydującym czynnikiem ruszania po wykopaniu jest siła ssąca liści (igieł). W roślinach liściastych o starcie decyduje siła parcia korzeniowego. W czasie wegetacji te siły w roślinach iglastych jak i liściastych się równoważą.

Świeżo wykopane rośliny ustawiam w pełnym słońcu, ale nigdy nie mogę zaniedbać podlewania. Intensywna fotosynteza jest niezbędna do szybkiego przyjęcia się roślin.


Nie stosuję witaminy B1 jako stymulatora wzrostu. Kiedyś stosowałem jakiś japoński preparat (nie pamiętam nazwy) i nie zauważyłem żadnych spektakularnych wyników. Słońce, woda i dobra mieszanka to najlepsza recepta na sukces, przynajmniej u mnie.

Podaną powyżej mieszankę stosuję do bardzo starych roślin, właściwie do wszystkich bo pozyskuję rocznie 1 do 3 roślin. Podchodzę do tego bardzo poważnie, nie stać mnie na kupno materiału za kilka tysięcy więc go sobie sam muszę zrobić. Nie mogę dopuścić aby tak wiekowe rośliny mi się nie przyjęły. Kiedyś stosowałem różne mieszanki z różnym powodzeniem. Stwierdziłem, że lepiej wykopać mniej roślin, ale dobrych i mieć pewność że będą super rosły. Niż wiele, z których część padnie. Zdrowe silne yamadori =zdrowe silne bonsai.

kristofer001 - 2009-12-30, 08:59

Prosimy o więcej! :-)
Golden - 2010-11-18, 16:46

a czy mógłby Pan napisać coś o tym nawozie własnej roboty?
nicrum - 2011-02-16, 05:16

witam
jeśli można, dodam do starego tematu listę najczęściej spotykanych szkodników przesiadujących na jałowcach i jak, kiedy i czym zwalczać niechcianych gości
Szkodniki atakują głównie rośliny hodowane w nieodpowiednich warunkach.

Przędziorek sosnowiec (roztocze),
ang.: spider mites. Pajęczak wiekosci kilku dziesiątych milimetra. Żeruje na igłach powodując mozaikowate żółknięcie, a następnie brązowienie. Zimuje w formie jaj, z których pod koniec kwietnia wylęgają się larwy. Te po 3 tygodniach przekształcają się w owady. W ciągu roku wychowuje się 4-5 pokoleń, a od września do listopada samice składają zimowe jaja Niszczyć po zakończeniu wylęgiwania się jaj zimowych (15-30 maj) stosując spryskiwanie: Nissorun 050 EC (0,06%) lub Apollo 500 SC (0,1%). Stosować się do instrukcji dołączonej do w/w środków.
Czerwiec mączysty, mączystek jałowcowy, wełnowiec Allococcus vovae). Owalny owad jasno różowo-brązowy z białym nalotem; długość ok.3 mm. Żeruje on (i jego larwy) w dużych koloniach na wewnętrznych pędach odmian 'Juniperus Communis' powodując brązowienie igieł i zamieranie pędów. Samice na początku czerwca składają pomarańczowe jaja. Wylęgnięte z nich larwy podczas żerowania wydalają słodką rosę, stanowiącą pożywką dla grzybów, tworzących czarniawy nalot na pędach. Larwy we wrześniu kryją się w spękaniach kory, okrywają wełnistym wojłokiem i zimują. W okresie wędrowania młodych larw (czerwiec) opryskiwać dwukrotnie co 2 tygodnie preparatem Mospilan 20 SP (0,02%) lub gotowym preparatem w aerozolu Provado Plus AE. Można też stosować Actellic 500 EC (0,1%) lub Confidor 200 SL (0,125%). Stosować się do instrukcji dołączonej do w/w środków.
Licinek jałowcowiaczek. W pędach znajdują się minujące małe gąsienice; wierzchołki pędów obumierają W końcu maja zastosować insektycyd przeciw motylom licinka
Tarczniki jałowcowce, (Carulaspis juniperi), ang.: juniper scales. Owady wielkości 0,5 mm - 1,5 mm, posiadające jasnobrązowe tarczki z białawą obwódką, powodujące obumieranie pędów jałowców podrodziny 'sabina'. Silnie porażone gałęzie brązowieją, a końce pędów zawijają się. Z czasem roślina może być całkowicie zniszczona.
Samica tarcznika po przezimowaniu na młodych pędach składa w maju po kilkadziesiąt jaj pod tarczą i wkrótce ginie. Po około 3-4 tygodniach wylęgają się z nich larwy. Młode przez około 24 godziny wędrują po roślinie poszukując miejsca do żerowania, a następnie rozpoczynają wytwarzanie tarczek. W ciągu lata rosnąc zmieniają kilkakrotnie tarczki. Na wiosnę cykl powtarza się. Pozostawione tarczki pozostają na roślinie kilka lat. Mocno pozawijane gałęzie usuwać, gdzie można i palić . Wiosną, gdy temperatura powietrza podniesie się do 12-15°C, krzewy należy opryskać preparatem Promanal AF, Floril 019 AL lub Promanal 60 EC w stężeniu 2%, oraz dwukrotnie w połowie czerwca i pod koniec tego miesiąca preparatem Actellic 500 EC (0,1%), Confidor 200 SL(0,125%) lub Mospilan 20 SP (0,02%) z dodatkiem środka przyczepnego, np. Citowett AL (0,01%).
Stosować się do instrukcji dołączonej do w/w środków.
Rozetkowiec jałowcowy (Trisetacus juniperinus). Występuje głównie na jałowcu rozesłanym (J.horizontalis), żeruje na wierzchołkowych pędach przy podstawie igieł powodując zamieranie igieł. Szpeciele te zimują pod łuskami pąków i wczesną wiosną wraz z ich rozwojem przystępują do żerowania, które trwa do końca sierpnia. Po wykryciu szkodnika krzewy należy co 8 dni (najlepiej w maju) 2-krotnie opryskać mieszaniną preparatu Marshal 250EC (0,15%) i Talstar 100EC (0,05%). Stosować się do instrukcji dołączonej do w/w środków.

myślę, że przyda się poradnik w tej formie
pozdrawiam autora postu

Golden - 2011-02-17, 15:30

dzięki Marcin, przyda mi się to bardzo bo właśnie zainwestowałem moje ostatnie zaskórniaki na cały las jałowców i szkoda byłoby je stracić :-) . Panie Robercie, czy zamist lawy w mieszance można zastosować agroperlit? Podobno spełnia się wspaniale w tej roli ale nie wiem, czy moża ufać sprzedawcom. Jest wiele tańszy i łatwiej go dostać w każdym ogrodniczym
Robert Błądek - 2011-02-19, 10:52

...można stosować...
peper50 - 2011-10-18, 02:08

Robercie mam pytania odnośnie communisa. A mianowicie o budowanie zieleni. Znalazłem takie schematy. Chodzi mi o jak najkorzystniejsze terminy w naszej strefie klimatycznej jeśli chodzi o prace na zieleni. Kiedy najlepiej zacząć strzyżenie i każdą następną czynność, ewentualnie mniej więcej w jakich odstępach czasu. Wiem, że przez internet to nie tłumaczenie ale może chociaż będzie się dało w punktach wypisać taki szablonowy schemat tych właśnie czynności. Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi :-D

Pozdrawiam serdecznie.

Robert Błądek - 2011-10-18, 23:36

Po wielu latach pracy na tym gatunkiem i obserwowaniu jego reakcji na różne zabiegi jak i konsultacjach z bardziej doświadczonymi bonsaistami mam taki oto roczny plan prac na communisach.
Drutowanie wykonuję zawsze późną wiosną to jest gdzieś tak od 20 maja do 20 czerwca. Rozbieżność to podyktowana jest rozwojem młodych przyrostów. Muszą być dobrze rozwinięte i mieć już formę długopędów a u podstawy zacząć już drewnieć. Po wydrutowaniu i ułożeni gałązek w odpowiednią formę przycinam młode przyrosty. W tym okresie jałowce te znoszą naprawdę wiele nawet ekstremalne gięcia czy skręcania gałęzi wzdłuż osi.
Na przerabianie żywych części rośliny na martwe (jin, shari), rozłupywanie pnia czy wydzielanie linii życia w innych kierunkach niż przebieg włókien drewna najlepszym okresem jest przełom lipca i sierpnia. Parę a może już naście lat temu po rozmowie z leśniczym i późniejszej wizji lokalnej w lasach zauważyłem, że communis krzew kłujacy więc w tym okresie kozły saren namiętnie wycierają w niego poroże (pałują). Czasami tak mocno, że zrywają korę prawie wokół pnia. Wydawać by się mogło że roślina nie ma szans na przeżycie a jednak w tym okresie rośliny jakimś cudem zabliźniają rany i żyją. We wrześniu byki jeleni robią to samo, ale mocno odarte jałowce nie dają rady przetrwać. Niby tylko półtora dwa miesiące różnicy a to dużo, ponieważ jałowce z końcem sierpnia kończą wzrost.
Jak widać po terminach tych dwóch zabiegów (drutowanie, postarzanie) nie do się wykonać w jednym roku i bardzo dobrze. Czasami robię coś wbrew swoim zasadom, później chodzę wk..., a to że słabo przyrasta, a to coś tam jakaż gałązka padła. Cóż czasami też mi się śpieszy...
Jeszcze jedno o martwym. Na starym martwym drewnie można dłubać prze cały rok, z wyjątkiem roku przesadzania, przynajmniej paru miesięcy roślina musi mieć czas na ukorzenienie się.
Schemat ok. ale terminy nie po mojemu, zresztą każdy robi jak uważa że jego doświadczenie jest dobre. Ja wypracowałem sobie taki plan i mi się sprawdza. Wszystko zależy od srogości zim. Nie mamy co się porównywać do Japonii, Hiszpanii Holandii, Belgii czy Anglii...

peper50 - 2011-10-19, 19:45

Rozumiem, że po przycięciu nowych przyrostów tego samego roku już nic nie robisz na zieleni?

Moje jałowce po przycięciu zieleni późnym latem jeszcze niedawno wypuściły mnóstwo pąków z których rozwijają się młode pędy. Zastanawiam się teraz czy tego samego roku usuwa się/uszczykuje jeszcze niepotrzebne pąki (buds) żeby zostawić po 2 i tak robić ramifikację czy też dopiero wiosną usunąć niepotrzebne pędy a pozostałe skrócić?

O takie rady mi chodziło Robercie. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.

Doczytałem, że od połowy sierpnia nie wolno już ciąć :) .

peper50 - 2011-11-01, 12:44

Mam jeszcze pytanie odnośnie cięcia korzeni przy przesadzaniu bo tego nie widziałem w tym temacie. Jak to communisy znoszą, czy można wyciąć więcej czy lepiej jest rozłożyć ten zabieg na kilka sezonów?

Pozdrawiam.

ItalianCopper - 2012-04-15, 18:45

To dla mnie jest jeszcze jedna kwestia nie do końca jasna. Na jakim etapie wegetacji najlepiej wykonać silne cięcia? Lepiej jest to zrobić zanim roślina ruszy czy w okresie silnego wzrostu? Płochocki pisze, że najlepiej w lutym-marcu, ale podaje też inne terminy drutowania od Twoich, więc chciałbym wiedzieć jakie jest Twoje doświadczenie w tej kwestii.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group