Anonymous - 2009-01-31, 09:05 Temat postu: Którą polecacie?? Witam społeczność proszę o opinie jak w temacie. Wóbór jest nastepujacy: 1. Harry Tomlinson, Paul Goff - Bonsai. Wszystko o sztuce i pielęgnacji Bonsai wyd. 2005 2. Harry Tomlinson - Bonsai wyd. styczeń 2009 Pierwsza pozycja jest praktycznie niedostepna, druga w ciagłej sprzedaży. Czy ksiązki różnią sie treścią, czy druga z wymienionych książek jest wznowieniem pierwszej - uznanej i cenionej pozycji?? Na fotach okładki książek aby nie było watpliwości> Pozdrawiam Paweł Anonymous - 2009-01-31, 09:33 kup tą drugą skoro pierwsza nie dostępna. w każdej z nich znajdziesz ważne informacje armin - 2009-01-31, 22:50 Jeśli mam Ci coś doradzić, to Tomlinsona możesz sobie odpuścić. Dużo teorii, mało praktyki. Odkąd poszedł w komercję...nie chce mi się kończyć. Ronin - 2009-01-31, 23:18 Popieram, Tomlinsona możesz potraktować jako album i trochę teorii. Zapewne wznowienie będzie się nieco różnić od poprzedniego wydania, ale zapewne w małym stopniu. Lepszy jest Płochocki, którego polecał Ci Przemek na Kamciu. Jednakże ja bym osobiście wolał za te 70-80 PLN, które wydasz na Tomlinsona, kupić np. "Dendrologię" Senety, "Fizjologię roślin" Szweykowskiej czy "Podstawy fitopatologii" Kryczyńskiego. Zapewne więcej z nich się dowiesz o roślinach, ich uprawie, szkodnikach itd. A jeśli chcesz album ze zdjęciami to lepiej dołóż trochę groszy i poszukaj albumów z Kokufu-Ten. Wiadomości teoretyczne zawarte w Tomlinsonie możesz nabyć na pierwszych warsztatach praktycznych. Z Płochockim to inna bajka, więcej wiadomości a i cena znikoma. Anonymous - 2009-02-01, 20:12 Dzięki za info. A. Płochockiego już zamówiłem - czekam z niecierpliwością na przesyłkę. Dzieki uprzejmości kolegi Rafała z Warszawy <rynraf> otrzymałem od niego książke Płohockiego na pdf. Czytam i jestem pod wrażeniem fachowości i wiedzy autora. Przystępny, zrozumiały język..... jak dla mnie super. Przeczytam dokładnię książkę (jak znam siebie to zapewne kilka razy) i koniecznie udaje się na warsztaty. Rafał jeszcze raz Ci dziękuje. Pozdrawiam Paweł. Anonymous - 2009-02-01, 20:34 to byś i mi przesłał na maila 
Anonymous - 2009-02-01, 21:53 tez bym ładnie poprosiła Anonymous - 2009-02-02, 15:05 rowniez podsiadam tego pdfa jak ktos chce to piszcie na PW. Anonymous - 2009-02-02, 18:51 Do wszystkich którzy proszą Płohockiego w pdf. Kochani plik ten ma prawie 80 MB. Nie mam możliwośći tak dużego pliku przesłać na e-mail (iPLUS - szkoda gadać). Natomiast bez zgody kolegi Rafała z Warszawy <rynraf-a>nie będę dysponował adresem z którego ściągnołem ten plik za jego przyzwoleniem. Można spróbować zwrócić się z prośbą do Rafała. Pozdrawiam Paweł Warszawska Szkoła Bonsai - 2009-02-02, 22:33 Kopiowanie i rozpowszechnianie prac autora bez jego zgody jest wykroczeniem i podlega karze grzywny. Jak widać jest na to paragraf ... Rynraf - 2009-04-14, 20:17 bazyl, dzięki - nie ma problemu
Co do paragrafu to dzielenie się w gronie bliskich i znajomych nie jest przestępstwem
A na dodatek nie udostępniam publicznie i jak wiadomo książka od wieków nie jest dostępna. Jak ktoś zainteresowany - zapraszam na PW. Robert Błądek - 2009-04-15, 20:36 W tamtym roku rozmawiałem z panem Andrzejem na temat wznowienia książki i posiada on pełne prawa autorskie do tekstu a prawa autorskie do ilustracji ma pan Roman Kowalik. Jest możliwe wznowienie książki, ale jak zwykle wszystko rozbija się o kasę... Rynraf - 2009-04-15, 20:51 Gdyby było wznowienie to i sam sobie bym kupił drugi nowszy egzemplarz
|
||||||
