To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Początki - KOrzenie powietrzne

Anonymous - 2008-02-03, 12:39
Temat postu: KOrzenie powietrzne
Witam!! Mam pytanie dotyczące powietrznych korzeni:
Czy one powstają same od siebie?? Czy trzeba do tego jakoś specjalnie je hodować??
I czy tak samo ejst z tymi tzw. "marchewkami"

pawel18 - 2008-02-03, 12:58

to wszystko zachodzi samoistnie , im starsze drzewko tym wiecej korzeni powietrznych
Anarhis - 2008-02-03, 14:06

Można roślinie pomóc w tworzeniu korzeni powietrznych, niekoniecznie trzeba czekać aż same z siebie urosną.
Anonymous - 2008-02-03, 14:07

pawel18 napisał/a:
wszystko zachodzi samoistnie

przy odpowiednich warunkach wilgotnościowych.

Anonymous - 2008-02-03, 14:15

A czy da się jakoś powstrzymać roślinę przed tworzeniem tzw. marchewki , czy właśnie tych powietrznych korzeni..
pawel18 - 2008-02-03, 16:49

te marchewki to sa przerosniete korzenie a nie korzenie powietrzne , tutaj wklejam kilka zdjec jak powinny wygladac korzenie powietrzne . ja ostatnio jak przesadzalem swojego benjamina to zauwazylem kilka bulwiastych korzeni , wiec je wyciolem zeby nie doszlo do przerosniecia . co prawda nie widzialem jeszcze marchewki z benjamina ale nie chcialem ryzykowac
kristofer001 - 2008-02-03, 17:09

Jesli chodzi Ci o korzenie powietrzne np Fikus retusa to ciezko wychodowac takie wlasnie korzenie poniewaz musi byc bardzo duza wilgoc! ale zawsze mozna przechytrzyc nature i zrobic takie cos! Czyli potrzebujesz kawalek rury pcf moze byc przecieta doniczka bez dna. Nastepnie na pniu drzewka robisz male otworki lub naciecia montujesz doniczke zaklejasz tasma przeciecie i robisz sobie mixture np ze zwirku, lub cos podobnego( kermazyt) i mieszasz to z malo iloscia ziemi ogrodowej nr1 wsypujesz to w rure pcf! podlewasz malymi ilosciami wody nie za czesto (sam musisz wiedziec ile) czekasz pare miesiecy i masz korzenie! pzdr
Anonymous - 2008-02-03, 17:39

kristofer001 napisał/a:
czekasz pare miesiecy i masz korzenie!

ma korzenie, ale już nie powietrzne :) Pomysł z rurą jest częściowo dobry, ale żeby mieć korzenie powietrzne nie należy nacinać drzewa a zamiast mieszanki zastosować mech torfowiec.

kristofer001 - 2008-02-03, 18:19

wiem ze nie trzeba nacinac pnia aby wyrosly korzenie ale w ten sposob korzenie szybciej zaczna rosnac w miejscach naciecia a jeszcze w naciecie mozna wcisnac troche mchu! W ten sposob mozna miec jakas mala kontrole nad korzeniami gdzie mniej wiecej powinny wypuscic!
carol1 - 2008-02-03, 18:51

Ja mam pytanie o korzenie powietrzne, ale na gałęziach. Chciałbym żeby fikus puścił korzenie powietrzne z gałęzi. Wymyśliłem, że trzeba więc zrobić taką foliową rurkę od miejsca gdzie ma powstać taki korzeń do ziemi, a może macie jakieś inne sugestie?
kristofer001 - 2008-02-03, 19:51

ja mysle ze to dobry sposob tez myslalem nad czyms takim i jest to na bank realne!
Anonymous - 2008-04-19, 00:31

czy ktoś nie wie ile będą sie wytwarzać korzenie powietrzne w wiązie drobnolistnym.. miejsce w którym maja sie pojawić korrzenie to podstawa pnia około 3-4 cm nad ziemia.. założyłem już "namiocik" i dałem tam troche ziemi i staram sie utrzymywać wilgoc... czy ktoś nie wie ile zajmuje wiazowi wytworzenie korzeni??
Anonymous - 2008-04-19, 16:31

wiąz drobnolistny nie posiada korzeni powietrznych.
Amen - 2008-04-19, 17:03

Ja u ficusów korzenie powietrzne robie z gałązek, które miały iść do ścięcia. Naginam i koncowke zakopuje w ziemi. Po jakimś czasie powinno się ukorzenić
Anonymous - 2008-10-18, 18:43

Zastanawiam się ostatnio nad jedną metodą.

Na początek trzeba się jednak zapoznać z tym artykułem.

Dla osób nie znających angielskiego: Ścięta wierzba wsadzona do wody wydziela ogromne ilości hormonu wzrostu dla wytworzenia korzeni. Taka zawiesina podobno (!) przyspiesza ukorzenianie i pozwala na załagodzenie stresu po przesadzaniu.


Na czym będzie polegać mój eksperyment:

1-Usuwam część górna wierzby, której korzeń chcę wykorzystać na ikadabuki.
2-Gałąź umieszczam w wiaderku z wodą.
3-Po 72 godzinach wymieniam wodę. Poprzednią przelewam do spryskiwacza.
4-Wody używam do zraszania fikusów. Fikusy zraszam powyżej 5-6 razy dziennie (czyli tak jak zawsze).
5-Obserwacjami dziele się z innymi na forum.


Spodziewane efekty.

Przyspieszone wybijanie pędów,
lub
lepszy wzrost,
lub
wytwarzanie korzeni powietrznych,
lub
brak reakcji.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group