To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Narzędzia, donice, akcesoria - drut mosiężny?

Anonymous - 2007-04-29, 20:50
Temat postu: drut mosiężny?
Czy można użyć drutu mosiężnego do tymczasowego
przymocowania korzeni do podłoża i zrobienia odciągów?
Czy mosiądz reaguje negatywnie z wodą, czy nie jest
wskazany jedynie ze względów estetycznych?

Posadziłem jałowiec, który jest jeszcze bardzo elastyczny
i wystarczy że drut powstrzyma pień od odchylania się
w niewłaściwą stronę.

Pozdrawiam.

Anonymous - 2007-04-30, 12:40

a nie próbowałeś z betonowym?

White_mtb

Anonymous - 2007-04-30, 13:09

Przemo napisał/a:
a nie próbowałeś z betonowym?

White_mtb


Przykro mi Przomo, dotąd nie miałem takich doświadczeń.
Serdecznie współczuje, naprawdę..

Proszę o sensowną odpowiedź.

Anonymous - 2007-04-30, 22:08

Nie dziw sie dostałeś głópią odpowiedz :jupi: na głupie pytanie. Jasno już było pisane o drutach nie raz. Aluminium lub miedz !!
Anonymous - 2007-04-30, 22:44

Mój błąd, powinienem wcześniej wspomnieć, że nie jestem
zupełnie "zielony" w tej materii i przyswoiłem sobie część literatury,
jak i czytałem usilnie wypowiedzi na różnych forach. Wiem, że aluminium
najlepsze, oksydowane lub miedź... W swoim pytaniu chciałem zawrzeć
wątpliwość czy aby chemicznie drut mosiężny nie wpłynie niekorzystnie/
szkodliwie na drzewko.

Zapraszam do dyskusji ;)

Anonymous - 2007-05-14, 09:24

Mosiądz, jeśli nie jest odpowiednio obrobiony termicznie (a nie każdy jest, bo przecież uzywa się go do różnych celów), w ziemi po prostu... znika. Nie od razu, ale po jakimś roku-dwóch z mosiężnego drutu nie zostanie nawet ślad. Nie mam pojęcia, co jest tego przyczyną (na pewno jakies reakcje chemiczne), ale znam to zjawisko z własnego doświadczenia (to miała być zapora przeciw kretowi :-D ). To po pierwsze. I wcale nie najważniejsze...
Po drugie: mosiądz to materiał stosunkowo twardy, zatem drut mosiężny jest sztywny i źle się układa na roślinie. Żeby był odpowiednio miękki, musi być to cienki drucik, a takiego niedobrze jest uzywać, bo kaleczy roślinę. Zwłaszcza do korzeni, które sa przecież miękkie i delikatne. Jeśli zdrutujesz za słabo - nie będzie zadnego efektu. Jeśli mocniej - drut zacznie się wrzynać w korzeń, może go nawet przeciąć...
Naprawde nie warto ryzykować. W sklepach łatwo mozna kupić drut miedziany. Wejdź do sklepu elektrycznego, i kup choćby taki w izolacji (mozna ja ściągnąć, jesli chcesz, chociaż nie jest to konieczne). Jest lepszy i na peweno tańszy niz mosiężny

Olon - 2007-09-14, 17:39

Nitager.
Myślę że może i dobrze myślałeś ale ująłeś to w taki sposób, że dla czytającego wynika: "drut do owijania, nie może być za cienki, bo kaleczy roślinę".

Otóż może sprostuję...
Jak najbardziej do formowania najcieńszych gałązek używamy najcieńszego drutu. Bonsaiści popularnie nazywają go "nitką". Zazwyczaj ma 0,8mm lub mniej. Co do korzeni, również nie ma większego problemu. Kwestia odpowidniego dobrania miejsc na zamocowanie, a nic się drobnym i słabym korzonkom nie stanie. :-)

Jacek Grzelak - 2007-09-14, 22:06

Jeszcze jedno , drut miedziany używamy wyłącznie goły , bez izolacji i to po obróbce termicznej (wyżarzeniu) po to by go rozhartować , staje się wówczas miękki i nie sprężynuje :roll: :-) ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group