To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Narzędzia, donice, akcesoria - Świetlówka do naświetlania fikusa

Anonymous - 2007-01-19, 01:36
Temat postu: Świetlówka do naświetlania fikusa
Witam!

Postanowiłem zamówić z allegro 2 świetlówki typu flora T8 ,15 W, 45 cm. Czy do naświetlania ok 25 cm drzewka taka dawka wystarczy???

Pozdrawiam!

Anonymous - 2007-01-19, 20:40

A ja mam pytanko z innej beczki :help:
Czy wogle coś daje to że mam drzewko obok mojej lampki na biurku i cała dawka światła idzie na niego. :?: :cry:

Podlewam tak aby miał wilgne podłoże, wiec go nie ususze.

Olon - 2007-01-19, 22:27

Odpowiedź nie jest prosta.

Po pierwsze zależy wiele od tego co to za "lampka".
Rośłiny do prawidłowej wegetacji potrzebują nieco innego niż my rozłożenia barw w widmie światłą. Dla nich istotniejsze niż widzialne są te pasma których my już nie dostrzegamy czyli podczerwień i ultrafiolet. Zwyczajna żarówka daje takie śladowe ilości tychże, że bardziej podgrzeje drzewko niż dostarczy mu światła.

Są specjalne żarwóki, świetlóki i inne żródła światła, przystosowane do doświetlania rośłin. Po bliższe informacje odsyłam do lektury książki "Robimy bonsai" W. Kawollka. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że doświetlanie rośłin to jedynie pewien substytut zapewniania im warunków prawidłowej wegetacji i nigdy nie zastąpi im prawdziwego promieniowania słonecznego w pełnym spektrum barw. Musisz również liczyć się z pewnymi kosztami takiego doświetlania, ponieważ jeśłi już stosować, to zabawa w godzinne czy dwugodzinne doświetlanie raz na dobę, nie ma większego sensu.

Na Twoim miejscu na początek popróbowałbym jaki efekt da zastosowanie żarówki energooszczędnej typu PHILIPS, wycelowanej w drzewko z odległości 20-30 cm. 8-10 godzin na dobę. Potraktuj to jako pewien eksperyment od którego możesz wystartować i rozpocząć obserwację efektó doświetlania i reakcje rośłiny na różne jego warunki.
No i jeśli myślisz poważnie to koniecznie zajrzyj do Kawollka i poszperaj w temacie po Necie.

:-)

Anonymous - 2007-01-19, 22:35

A ja proponuję nie wydawać kasy na głupoty. Jak dotąd nie używałem żadnego doświetlania, a nie jest u mnie jakoś super widno zimą i efekt jest zadawalający. Np. fikusy rosną całą zimę - oczywiście wolniej o jakieś 70% ale rosną, Wiąz muszę cieniować choć stoi na prawie ciemnej klatce w temp około 8*c bo dostaje szału i na maksa wypuszcza pąki. Zastanówcie się nad odpowiednią uprawą dla danego gatunku i to wystarczy.
Anonymous - 2007-01-20, 13:56

Cześć, jeżeli chodzi o mnie to tak, moje drzewko stoi pod oknem więc ma jasno cały dzien, natomiast jak wieczorem siedze przy komputerze to pali się lampka biurkowa normalna żarówka 25W i mam ją skierowaną na bonsai z odl ok. 20cm i wieczorem tak jak robi się ciemno o 16 to do 22\3 się pali. I właśnie o to pytam czy jest sens, czy jej to nie zaszkodzi?

Co do świetlówek to nie bede kolejnej montował starczy że akwarium się swięcą dwie cały dzien ;-)


Pozdrawiam i dzięki :spoko:

PS przepraszam autora :beer:

Anonymous - 2007-01-20, 16:29

Szkoda prądu !!

Żarówki dla roślin emitują głównie fale o długości 400 - 500 nm (światło fioletowe i niebieskie) oraz 580 - 660 nm (światło żółte, pomarańczowe i czerwone). Zwykłe świetlówki czy żarówki energooszczędne nie są tak dobre, gdyż zawierają w swoim świetle także światło zielone, ale również się do tego nadają. Lampy umieszczamy kilkanaście - kilkadziesiąt centymetrów od roślin. Nie używajmy zwykłych, np. 60 watowych żarówek - 90% wytwarzanej przez nie energii zamieniane jest na ciepło, a tylko 10 na światło. Podobnie jest w przypadku halogenów - wytwarzane przez nie światło nie przysłuży się naszym roślinom.

Anonymous - 2007-01-20, 17:17

Z tego co mówisz, wynika dla mnie, że nie warto oświetlać po zmroku drzewka i może byc to dla niej nawet szkodliwe.

Czyli muszę dać mojego podopiecznego pieprzowca nad lampke na jakąś pułeczke :]


Pozdrawiam i dzięki :beer: :jupi:

Anonymous - 2007-03-26, 13:46

Zastanówmy się nad tym , ponieważ rośliny także potrzebują nocy ! Jaki sens ma doświetlanie w nocy ? Roślina produkuje tlen w dzień a w nocy dwutlenek węgla ... Widocznie jest jakaś zasada i nie można tego bagatelizować . Myślę , że doświetlając drzewko w nocy bardziej mu zaszkodzimy niż pomożemy , ta cała "natura" nie jest taka głupia jak my myślimy :D Jedynie widzę sens w całym doświetlaniu tylko wtedy gdy roślina światłolubna żyje sobie w jakimś zaciemnionym miejscu .
Olon - 2007-04-05, 20:21

Jednak uwaga.

Jeśli mówimy o doświetlaniu drzewek po zmroku to mamy na myśli ZIMĘ i drzewka INDOOR z klimatu tropikalnego. Sęk w tym, że w okolicach równika nie ma aż tak dużych zmian długości dnia i nocy jak to bywa u nas. Można by rzec, że panuje tam sytuacja dobowa zbliżona do naszej tzw równonocy, czyli do podobnie długiego czasu dnia i nocy. Z tego powodu rośliny tropikalne będą odczuwały w naszym klimacie niedomiar światła zimą i w jej okolicach, ponieważ wtedy dzień , prócz tego że wogóle dostarcza mniejszej dawki światła, to jeszcze jest zdecydowanie krótszy niż noc. Doświetlanie po zmroku ma ten dyskomfot dla rośłin tropikalnych zmniejszyć. Oczywiści enie polega ono na 24 godzinnym oświetlaniu. Czas doświetlania zazwyczaj wyliczany jest naoptimum 12-14 godzin i wiele zależy od posiadanych gatunków, conajlepiej jest sprawdzać doświadczalnie, obserwując kiedy czują się one lepiej.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group