Anonymous - 2007-04-16, 21:53 Siemka jestem Michał z Częstochowy, mam 22 lata. Niedawno zaczołem interesować sie sztuką bonsai. Posiadam w sumie 3 drzewka ale narazie pozwalam im rosnąć sa to sosna pospolita modrzew europejski i ficus benjamin Pozdrawiam Was Wszytkich serdecznie Anonymous - 2007-07-03, 17:36 Witam. Na imię mam Marcin i mieszkam w Szczecinie.Niedawno zainteresowałem sie sztuka bonsai i narazie zbieram wiedzę teoretyczna ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]") Aha i mam 18 latek.
Anonymous - 2007-07-08, 11:16 Również witam  .
Jestem z Rzeszowa (studia). Mam 22 latka. Dosc mocno ostatnio zainteresowało mnie bonsai (mam nadzieje ze już na dobre). Dopiero zaczynam sie "wkręcać", więc nie mam czym sie pochwalic jeżeli chodzi o bonsai. Oprocz bonsai interesuje się terrastyką - zajmuję się hodowlą modliszek. I od razu pytanko do Rzeszowiaków i okoliczniakow - może ktos by jakies spotkanko zaingerował? Z chęcią człek by się czegoś dowiedział od bardziej doświadczonych bonsaistów;). Ew. może ktoś wie gdzie w naszej okolicy mozna dostać jakieś ciekawe drzewka (narazie typu indoor), lub jakieś inne gadzety - odpowiednie ziemie, nawozy, moze jakieś donice.. wszystko oczywiscie w studenckich cenach . Z góry dziękuje i pozdrawiam.
Anonymous - 2007-07-12, 19:56 Temat postu: Powitanko Witam wszystkich bardzo serdecznie. Mam na imię Tomek. Jestem z Krakowa. Na codzień pracuje w branży widowiskowo - wybuchowej.  Ale nie bójcie się... nic wam nie grozi... 
Dołączyłem do Was ponieważ od 3 dni jestem szczęśliwym posiadaczem drzewka BONSAI. Jeszcze nie wiem jaki to "model" (gatunek) ale zawsze chciałem się zająć takim drzewkiem i ... żona sprawiła mi prezencik na urodzinki.
Mam nadzieję, że uzyskam u was fachową pomoc i poradę na każdy temat. Oczywiście najpierw wszystko sobie dokładnie przeczytam, co już zostało poruszone na forum. Tymczasem pozdro 4 all. Może juz niebawem "skrobnę" pierwszy pościk... Anonymous - 2007-07-20, 14:39 HEJKA JESTEM JAREK Z WARSZAWY CHCIALEM WAS WSZYSTKICH MIłOSNIKOW BONSAI POWITAC I BARDZOS ERDECZNIE POZDROWIC DOSTALEM NIEDAWNO SWOJE PIERWSZE DZRZEWKO BONSAI ZAWSZE CHCIAłEM SIE ZAJMOWAC TA WSPANIAłA ROSLINKA ALE NIE MOGłEM SIE ZEBRAC ALE TERAZ JUZ MOGE
MAM NADZIEJE ZE WY STARZY WYJADACZE BONSAI POMOZECIE MI W TYM I KIEDYS BEDE DZIEKI WAM MOGL SIE POCHWALIC MOIM WłASNYM PIEKNYM BONSAI 
POZDRAWIAM Anonymous - 2007-08-07, 19:14 Temat postu: Siemanko wszystkim! Hello  Nazywam się Karolina i drzewka bonsai od dłuższego czasu budziły moje zainteresowanie - oczywiście nie interesują mnie ,super gotowce, z hipermarketów, to zgroza i kicz totalny  Wolę sama wytworzyć jakiś ciekawy okaz, od dłuższego czasu hoduję grubosze, jednego mam już nieco podrośniętego i ostatnio ,opitoliłam, go ze zbędnego listowia i gałązek:) Ale to mi już nie wystarcza - pozatym z drzewka szczęścia nie uzyska się bardzo ciekawych efektów, może być ładne ale to jednak nie to samo... W końcu nie posiada on drewna - nie da się formować jest dość elastyczny i rośnie sobie jak sam chce Ehh tak więc myślę, że zacznę swoją przygodę od fikusów, myślałam również o wierzbie - takiej zwykłej ,parkowej, jakich dużo u nas. Fikusa zamierzam zwyczajnie kupić w jakiejś kwiaciarni - mały raczej nie powinien być drogi, a następnie go odrutować i poskręcać pnie. Mam tylko wątpliwości jak zakorzenić wierzbę... Czytałam u was na forum, że jest to dość prosty zabieg, że wierzba szybko się przyjmuje, jednak proszę o radę. Czy wsadzić do wazonu witkę, czy też grubszą gałązkę? Z tamtego forum, nie uzyskałam jednoznacznej odpowiedzi, mam nadzieję, że mi pomożecie:)
Tak więc pozdrawiam wszystkich bonsaistów   Od dzisiaj będę co jakiś czas was męczyć swoimi długimi wypowiedziami, bo jeżeli doczytaliście do tego momentu zauważyliście, że uwielbiam paplać;)
A tutaj fotki mojego gruboszka przed i po operacji;) Myślałam czy by nie uciąć tych sięgających do dołu, jednak pomyślałam, że może póżniej fajnie wyglądać kiedy się rozrośnie http://img519.imageshack....dkuracjawv5.jpg http://img239.imageshack....rzycietyqn4.jpg Anonymous - 2007-08-14, 16:44 Witam wszystkich bonsaistów. Moja przygoda z bonsai zaczęła się niedawno i dość nietypowo, po prostu przez przypadek natrafiłam na tę stronkę i mnie to wciągnęło. Mojego pierwszego bonsaja dostałam od brata, po tym jak widział moje zainteresowanie tematem. Jest to fikus beniamina. Myślę, że na nim nie poprzestanę. Jeszcze raz wszystkich pozdrawiam i życzę powodzenia w hodowlach Waszych drzewek. 
Anonymous - 2007-08-16, 06:33 Witam wszystkich
Anonymous - 2007-08-21, 16:26 Witam Was, niedlugo przedstawie swoje pierwsze nabyte drzewko SAGERETIA
Anonymous - 2007-08-25, 18:46 Witajcie! Właśnie się zarejestrowałam a stronkę znalazłam bo szukałam
Nie posiadam jeszcze żadnego bonsai ale mam nadzieję,że to się wkrótce zmieni ,póki co to mam trochę kwiatów doniczkowych i postępującą chorobę-jak mawia mój mąż,czyli kwiatomanię!
Na razie to czytam o bonsai i się zaznajamiam z tym wszystkim,bo jestem zielona w tym temacie  .
Anonymous - 2007-08-27, 16:32 Hej mam na imie Agata. Moja przygoda z bonsai zaczela sie w podstawówce (wtedy dostalam pierwsze drzewko), niestety brak wiedzy o pielegnacji spowodowalo ze drzewko w ciagu miesiaca bylo łyse( przez nadmierne obcinanie). Teraz jestem posiadaczka nowego drzewka, prawdopodobnie karmony drobnolistnej zakupionej w ikea w Leeds. Pochodze z Łodzi, ale obecnie przebywalm na terenie Uk. Drzewko zakupiłmw Ikea było ostatnie i marnie wygladalo, dzis wypuszcza nowe listki (stare odlecialy prawdopodobnie przez nie podlewanie). Moje bonsai Anonymous - 2007-08-27, 18:35 Witam mam na imię Beata Jestem 23-letnią studentką Politechniki Łódzkiej, swoje pierwsze drzewko mam od bardzo dawna parę latek pracowałam nad pieńkiem, który był kilkumilimetrowym badylkiem
od niedawna pracuję nad jego formą .. dziś zdobyłam klonik hehe myślę, że to dopiero początek 
mam nadzieję, że bedę mogła liczyć na wasze wsparcie i radę z góry dziękuję 
Anonymous - 2007-08-27, 20:58 cześć, mam na imię Kasia, ale znajomi mówią do mnie Molly
moja przygoda z bonsai rozpoczeła się w 2006 roku. wtedy zakupiłam karmonę drobnolistną, jednakże drzewko od samego kupna było chore - opadły wszystkie listki i uschło - mimo pielegacji i podlewania. w miesiąc później zakupiłam jeszcze raz podobne drzewko i jak do dnia dzisiejszego trzyma się całkiem nieźle. kolejnym zakupem było drzewko ficus retusa. z początki nie miało żadnego kształtu, jednak po odpowiedim drutowaniu korona bardzo się wzmocniła i nabrała ładnego kształtu. kolejnym zakupeł był wiąz drobnolistny oraz grab. jak narazie moja mała kolekcja bonsai ma się dobrze - drzewka sie rozwijają i cieszą swoim kształtem i urokiem. Anonymous - 2007-08-28, 11:41 Czesc! Ja mam dzrewko dokladnie od wczoraj i szczezre to nie bardzo wiem co to jest za gatunek. Dopiero zaczynam ie tym interseowac choc juz wczesniej marzylam by kupic sobie drzewko. Anonymous - 2007-09-27, 21:37 Witam wszystkich serdecznie z zielonego i drzewiastego Podlasia. Tak samo jak moje województwo w temacie bonsai jestem zupełnie zielony - zaczynam dopiero swoją przygodę - i mam nadzieję, że nie zabiję zbyt dużo drzewek podczas eksperymentów. pozdrawiam Piotr
|
||||||
