Zimowanie drzewek - zimowanie wiaza
ogrodnik - 2006-12-14, 20:36
Z tego co widzę na tym słabym zdjęciu to twoje drzewko nie jest wiązem
Zrób jakąś lepszą fotkę tak aby było dobrze widać kształt liści.
I nie wystawiaj rośliny na dwór bo jeżeli nie była stopniowo narażana na coraz niższe temperatury to teraz gwałtowny spadek temp. może nawet zabić roślinę
Anonymous - 2006-12-14, 21:25
Ja bym raczej stawiał na carmonę
Anonymous - 2006-12-15, 11:17
na moje oko to serissa(to małe drzewko)
ogrodnik - 2006-12-15, 16:26
Mi też się wydaje, że to serissa. Ale i tak proszę o "lepsze" zdjęcie czyli takie, na którym będzie widać kształt liści.
Anonymous - 2006-12-15, 22:30
Ja dzisiaj po odwiedzinach u mojego wiąza w jego miejscu do zimowania (?) zacząłem się zastanawiać, czy nie zabrać go do domu. Cały czas puszcza nowe pędy i wyrastają mu młode liście, natomiast starych wcale ( 3 liście w ciągu tygodnia ) nie zrzuca. Co o tym myślicie? Warto go trzymać tam i czekać na zimę, której prawdopodobnie nie będzie, czy ustawić go w domu?
ogrodnik - 2006-12-16, 07:35
Kiedy ty go kupiłeś , bo jeżeli w grudniu i naraz go z domu wystawiasz na dwór-to niezbyt dobry pomysł Roślinę trzeba stopniowo przyzwyczajać do niższych temperatur. A jeżeli teraz prosto z domu go wystawisz na dwór do zimowania i za kilka dni przyjdzie mróz to niewielkie szanse daję twojemu drzewku.
Ciągle proszę o lepsze zdjęcie twojego drzewka. bo ja wątpię w to, że jest to wiąz.
Anonymous - 2006-12-16, 19:53
http://www.fotosik.pl/pok...8a820c7d55.html
http://www.fotosik.pl/pok...200c4daedc.html
http://www.fotosik.pl/pok...7c88891dea.html
Tak wiem ze zdjęcia są OKROPNE ale ostatnio nie mam dostępu do swojego własnego komputera. Według mnie to jest na pewno wiąz.
Olon - 2006-12-16, 20:03
Tak , to jest wiąz drobnolistny.
... ale to co widac po prawej na pierwszym zdjęciu, które zapodałeś w pierwszym poscie, zupełnie wiąza nie przypomina.
Anonymous - 2006-12-16, 20:08
Tak teraz się przyjrzałem i faktycznie mogło zmylić Tamto zdjęcie było ze strony producenta stąd ta nieścisłość. No więc skoro ustaliliśmy co to może mi ktoś pomoże?
szef - 2006-12-18, 14:07
Co Ci mamy własciwie poradzić? Piszesz, ze drzewko może stać tylko tylko w domu bo strych, piwnica, i balko (jak sądzę) odpadają. A skoro tzlko w domu to jedyna rada jaka mi przychodzi do glowy = zostaw go w domu . No i poczytaj o zimowaniu wiaza na forum.
Anonymous - 2006-12-19, 20:12
Poczytać poczytałem ale mało z tego kumam (jeszcze spróbuję się dokształcić) Czy jak będzie on sobie rósł w zimę to będzie jakiś goszy, będzie mał mniej liści potem czy coś takiego? I czy piwnica będzie lepsza od mieszkania?
Rozumiem że powinno się zimować kwiaty outdoor ale te co są w środku?
Anonymous - 2006-12-19, 20:49
" Jeśli Twój wiąz będzie stał przez cały rok w domu możesz go przycianć kiedy będzie to konieczne" znalazłem takie zdanie Czyli wiąz może stać na zimę w domu?
Nie chce się czepiać ale oczywiście w niektórych tematach wpisałem wiąz i okazało się że we większości jak ktoś się pyta o wiąza to jest właśnie spławiany aby sobie poszukał w wyszukiwarce albo ktoś daje tekst w stylu: "tyle już o tym pisaliśmy!
("poszukaj na wyszukiwarce takich tematów") znowu...
Dobra znowu trochę poczytałem. Mam taki pomysł: (Chciałem już go wstawiać do piwnicy ale tam nie ma okna więc to odpadło) pierwszą zimę mój wiąz musi przetrzymać w domu Postawię go po prostu (i tu dwa warianty)
1. Z daleka od kalorfera (niestety też daleko od okna bo grzejnik mam pod oknem)
2. Na parapecie (bedzie nad grzejnikiem a od czasu do czasu będę otwierał okno więc bedzie miał przewiew)
(kurde na drugi raz zanim kupię jakąś chińską roślinę 3 razy się zastanowię )
Jacek Grzelak - 2006-12-19, 21:14
Parapet TAK , ale bez nagłych zmian temperatury , wietrzenie owszem , ale nie bezpośrednio na roślinę (szczególnie podczas mrozów powinna być osłonięta )
Anonymous - 2006-12-20, 14:58
zimowanie w domu wiąza owszem, może być (jak już nie masz innego wyjścia) tylko że to drzewko w przyszłości będzie słabsze, poddatne na szkodniki, choroby i skraca to jego żywotność. nie masz nawet piwnicy z oknem, albo balkonu?
Anonymous - 2006-12-20, 20:52
Mój balkon to szerokość parapetu Niby bonsai by się zmieściło ale chyba nawet nie ma za bardzo miejsca na osłonę od wiatru. Piwnicy z oknem brak. Za to poziom wilgotności w domu jest optymalny (60%) co wczoraj zauważyłem...
I jeszcze pytanie odnośnie nawozu. Gdzieś czytałem, że w zimę trzeba nawozić co miesiąc czy to jest konieczne? Jeżeli tak to jakiej firmy nawóz polecacie?
|
|
|