Początki - Wiąz Drobnolistny. Ciąg dalszy
Ronin - 2008-03-22, 11:49
zak napisał/a: | Oo normalnie wsypać do garnka, zalać wodą i gotować? |
A znasz inną możliwość gotowania w wodzie
Możesz sparzyć go, nie musisz gotować.
pawel18 - 2008-03-22, 11:57
zak napisał/a: | no ale pozniej bedzie takie...bagienko z tego piasku:P
a nie piasek xP | wysuszysz i bedzie wszystko wporzadku .
Anonymous - 2008-03-22, 12:22
aha D okej:P
dobrze wiedzieć pozdrawiam. Jak cos, to bede pisał ^^
Anonymous - 2008-03-24, 12:14
witam mam pytanko. Moj wiąz, ma głowny pieniek, uciety u gory. tak jak na fotce:
i teraz zagadka:P Czy pien, urosnie jeszcze na długosc? bo chce miec wyzsze drzewko. A jak nie, to jak zrobic zeby korona była wyzej? inną gałąz poscic do gory pionowo czy jak??
pozdrawiam
Jacek Grzelak - 2008-03-24, 16:31
Pień się już nie rozciągnie , musisz stworzyć jakby jego przedłużenie , wyznacz sobie z czubka korony jakąś gałązkę i daj jej rosnąć , ale nie za dużo kilkanaście centymetrów , następnie utnij ją na wysokości 3-4 listków , z tej gałązki wyrosną nowe , to będzie następne pięterko , potem znowu pozwolisz rosnąć następnej gałązce i w ten sposób możesz rozbudowywać na wysokość swoje drzewko aż osiągnie wielkość , która Cię usatysfakcjonuje
Anonymous - 2008-03-24, 17:16
okej, tak właśnie myslalem, bo akurat jeszcze jedno pietro i bedzie okej. za wysokiego też nie chce.
pozdrawiam i dzieki : )
Anonymous - 2008-04-03, 18:49
witam. Postanowilem przesadzic wiąza, bo widać ze juz sie zaaklimatyzował. zrobiłem mieszanke piasek-żwirek-ziemia w stosunkju 1-1-2 poniewaz 1-1-1 wydawał mi sie za mało `ziemiowaty` jak na`ziemie` przystało.
wiąz przed przesadzaniem wyglądał tak:
po przesadzeniu do wiekszej doniczki, wyglada tak:
ziemia wydaje mi sie `grząska`, podlałem ją do oporu wygląda mniej wiecej tak: (sorki za jakosc, zdjecie niestety telefonem robione):
Co sądzicie o nim? podoba sie? Wiem ze drzewko zle moze przyjąć przesadzenie, więc jakie mogą być obiawy i jak mam zareagować jak cos by nie tak było?
pozdrawiam, czekam na komentarze, uwagi.
Jacek Grzelak - 2008-04-03, 21:16
Jeśli przesadzałeś do większej , nie ruszając bryły korzeniowej , to nic nie odczuje , praktycznie mogłes go przesadzic wraz z drutami , jednak jeśliu bryła była cięta , to druty , w żadnym wypadku i zachowanie średniej wilgotności ziemi , w przypadku gdyby się działo coś złego , czyli zasychające końcówki liści , czy ich kruchość , lub wiodczenie nakryj roślinę luźnoe workiem foliowym , ale przeźroczystym i podlewaj umiarkowanie , po kilku tygodniach (2-3 )powinny być oznaki polepszenia (nowe pączki )
Anonymous - 2008-04-04, 05:55
bryły nie cialem:) tylko ją otrzepałem z 2/3 starej ziemi, pozostawiając troche takowej przy nasadzie pnia:)
mam nadzieje ze wszystko przyjmie wiąz dobrze:D
|
|
|