Początki - Wiąz Drobnolistny. Ciąg dalszy
Anonymous - 2008-03-20, 09:57
ale jak fikus wogole mi sie nie podoba, to po co mam z nim zaczynac?
jA JUZ powiedzialem, kwestia drzewka juz jest zamknieta. teraz mi jedynie chodzi o jego rozwój i pielęgnacje
Ronin - 2008-03-20, 10:03
zak naprawdę kwestia wiązów i ich pielęgnacji była już na forum czeto poruszana i nie ma sensu po raz kolejny pisać. Wyszukiwarka A poza tym to SAM musisz zacząć decydować o SWOIM drzewku.
P.S. Kup sobie fikusa
pawel18 - 2008-03-20, 12:00
nie wiem dlaczego tak doradzacie fikusa . wiem ze jest on jednym z najodporniejszych gatunkow jakie sa dostepne w bonsai ale to nie znaczy ze nie mozna go w zaden sposob usmiercic . jezeli koledzepodoba sie wiaz to niech kupi wiaz , to tak jak by wam podobal sie np mercedes i mieli byscie pieniadze a kupili byscie malucha bo by wam inni doradzili . zaden gatunek nie staje sie trudny w uprawie gdy posiadamy na jego temat odpowiednia wiedze by utrzymac go przy zyciu . wiaz nie jest az tak wymagajacy , wiec i dla poczatkujacych rowniez sie nadaje . co do tego przesadzania to juz zalezy tylko i wylacznie od ciebie . jezeli chcesz by drzewko dalej roslo w szybkim tepie i chcesz miec wieksze drzewko to po aklimatycacji go przesadz , jezeli natomiast chcesz by juz wiecej nie uroslo do gory to jak nie jest to konieczne to nie przesadzadzaj , tylko zageszczaj przez ciecie i formowanie odpowiednich galazek
Anonymous - 2008-03-20, 12:53
o to mi chodziło. poniewaz wiąz ktorego dostane, jest mały, to po alkimatyzacji przesadze go do innej doniczki. jak dostane go do domu, to pokaze fotke
Anonymous - 2008-03-21, 15:27
wiec dostałem juz wiąza:D:D a wygląda on tak:
Mam takie pytanka:
widze ze ziemia w doniczce jest mocno zbita, i po krawędz doniczki. nie ma jak dobrze podlać bo sie przelewa. Jak mam to robić narazie??
no i głowny konar, kiedy bede mogl go dalej formowac?? czy dopero jak drzewko sie zaqklimatyzuje? czy juz moge?
pozdrawiam
pawel18 - 2008-03-21, 15:31
zak napisał/a: | widze ze ziemia w doniczce jest mocno zbita, i po krawędz doniczki. nie ma jak dobrze podlać bo sie przelewa. Jak mam to robić narazie?? | podlewaj poprzez zanurzenie doniczki w wiekszym pojemniku z woda zak napisał/a: | no i głowny konar, kiedy bede mogl go dalej formowac?? czy dopero jak drzewko sie zaqklimatyzuje? czy juz moge? | poczekaj az drzewko sie przyjmie . nie dostarczaj mu kolejnego wstrzasu . po aklimatyzacji najlepiej przesadz wtedy zniknie problem z naturalnym podlewanie .
Anonymous - 2008-03-21, 15:39
okej, myślicie ze podlewanie, przez zanurzenie, co 2 dni bedzie okej?
po aklimatyzacji przesadze go do wiekszej doniczki
pawel18 - 2008-03-21, 15:45
podlewaj tak jak powinno sie to robic , czyli az wierzchnia warstwa przeschnie . podlewanie poprzez zanurzenie powinno sie robic rzadziej niz normalne podlewanie , ale jest skuteczniejsze , poniewaz mozna byc pewnym ze we wszystkie czesci brylu korzeniowej dotarla woda . przy takiej pogodzie jak mamy teraz cod 2 dni to raczej bedzie za czesto
Ronin - 2008-03-21, 15:48
Nie wiem czy będzie okej, bo raz że każdy z nas ma inną wilgotność w pokoju i różnie gleba schnie, a poza tym po co poprzez zanurzenie? Postaw sobie butelkę przy roślinie i podlewaj ją na bieżąco. Po co masz z rośliną latać? Jeśli masz wodę chlorowaną to napełnij butelkę wodą i odczekaj dzień, dwa i podlej taką wodą, Jeśli masz wodę mocno chlorowaną to najlepiej kup sobie zwykłą mineralkę za ok. 2 zł i nią podlewaj. Możesz sobie biegać z rośliną tylko zastanów się czy wiesz jak to robić i czy jest w ogóle sens?
Widzę, że znów Pawle mnie ubiegłeś
Anonymous - 2008-03-21, 15:55
no tak ale podlewac tak na bierzaco, to tak średnio bo zeby nie spływało to po kropelce musze. ziemia jest taka `zbita`, z kamyczkami.
bede wiec patrzył na wierzchnią warstwę, i jak bedzie sucha, to bede podlewał
pawel18 - 2008-03-21, 16:01
no wlasnie problemem jest tutaj wlasnie zbita gleba ktora na dodatek wystaje jeszcze poza krawedz donicy . najlepszym sposobem moim zdaniem jest jesnak zanurzenie . to nic trudnego , a przeleciec sie raz na 2 dni z doniczka to nic strasznego . po za tym przy zbitej bryle podczas normalnego podlewania woda nie zawsze wszedzie sie dostanie a przez zanurzenie jest to niemal pewne . jezeli jedna zdecydujesz sie na zwykle podlewanie to przed podlanie zraszaj ziemie . wilgotna gleba zawsze lepiej wchlania wode od suchej .
Anonymous - 2008-03-21, 16:10
okej, bede podlewal tak zeby było dobrze, tylko jeszcze jedna rzecz... jak poznac po czarnej ziemi ze jest juz sucha, i wymaga podlania? Ciezko mi to stwierdzic tak patrząc na ziemie:P
Ronin - 2008-03-21, 16:44
No najlepiej to jej dotknij a nie patrz Chociaż na oko też się da bo zmienia kolor z czarnej na brązowo-szarą. Rzeczywiście przy tak zbitej ziemi lepiej zanurzaj drzewko.
Odgrzeb trochę ziemi przed podlaniem i zobacz czy głębiej ziemia też jest sucha, bo może być tylko z wierzchu przeschnięta.
Anonymous - 2008-03-21, 17:02
dobra, jeszcze jedno pytanie, czy za miesiąc, jak bym przesadzal drzewko, moge przesadzic z wymianą tej bryły ziemi tez?? w sensie kupił bym ziemię dobrą do wiązów, i w całości przesadził w tą ziemię
pozdrawiam
Ronin - 2008-03-21, 17:25
Co rozumiesz przez wymianę ziemi? Możesz przesadzić w bardzo przepuszczalną ziemię. Rozczesz korzenie (nie wszystkie, znaczy się nie do samego pnia), możesz je podciąć, ale max o 1/3 nie więcej i włóż drzewko do większej donicy i wolne miejsce uzupełnij tą mieszanką. Niektórzy proponują samą akadamę. Nie mam doświadczenia z wiązami, ale wydaje mi sie, ze jeśli przesadzisz w ziemie zmieszaną z piaskiem różnej grubości to też będzie dobrze.
|
|
|