Pozyskiwanie materiału na bonsai - Nasionka
Anonymous - 2006-09-23, 18:42
Tomku, 4 lata to lekka przesada, no dobra ,ale kto tu mówi o pojedynczym egzemplarzu Gdybym JA czy Ty ,gdybysmy sie opierali tylko na jednym drzewku yto juz by nam sie to znudzilo prawda?
Normlane, Bonsai jest bez granicznie nie skonczonym dziełem... Tomek, tego mojego mirta ,maluszka formuje 1,5 roku, i mysle ze fajny efekt? a kupilem go w kwiaciarni... chudzinka i jedna wielka kulka... white był przy zakupie w plecaku go przytargałem;] sorki za offtopa
Anonymous - 2006-09-23, 19:01
To prawda jak bym miał zajmować się jeną rośliną w ten sposób to po czterech latach zastanawiałbym się po co u diabła przytargałem tego krzaka
Ale od czegoś trzeba zacząć
szef - 2006-09-23, 19:40
Gohans, są ludzie którzy chca uzyskac efekt aby "sie pokazać" jak piszesz wczesniej, są jednak tacy którzy bawia się w bonsai dla własnej satysfakcji i nieskrywanej radochy
Nie moge zgodzic sie z Toba w jeszcze jednej sprawie, wysiew nasion raczej nie jest dla osób, które zajmuja sie bonsai raz po raz, wręcz przeciwnie, jest to zabawa dla osób bardziej aktywnych w tej dziedzinie, zazwyczaj jako uzupełnienie innych sposobów pozyskiwania materiału.
Co do yamadorii, pewnie, masz racje to chyba najszybszy sposób pozyskiwania materiału, który często może być niemal "gotowym" bonsai.
I obyśmy mieli jak najwięcej "gotowców" bez względu na sposób pozyskania.
|
|
|