Kształtowanie drzewek - Fikus
agus800 - 2008-04-24, 13:52
A do czego Ci rura?
Ronin - 2008-04-24, 14:14
Do nałożenia na roślinę. Jest bardziej stabilna niż donica, ale ok. Może być i donica plastikowa. Rura bardziej się sprawdza niż odkłady z foli z tego względu, że możesz ją na dłużej pozostawić. Tworzysz np. korzenie powietrzne (tylko z nazwy, bo takimi nie są w rzeczywistości) z gałęzi i łatwiej jest nałożyć rurę, przygiąć gałęzie i obsypać ziemią niż robić na każdej z osobne odkład. Chyba na wystawę jeszcze go nie bierzesz, prawda A jak się estetyka rury PCV nie podoba to możesz ją pomalować, namalować kwiatki łąkę, Trabanta i co sobie rzewnie zażyczysz.
agus800 - 2008-04-24, 14:19
Hmmmm o rurze jeszcze nie slyszalam, czyli ma sluzyc do przygiecia galezi? dobrze rozumiem?
Ronin - 2008-04-24, 17:00
Jezusie nie!!! Możesz np. jedną gałąź wziąć i nagiąć, przymocować żeby nie sprężynowała i przysypać ziemią uprzednio robiąc nacięcie na rurze żeby gałąź weszła pochylona. To samo możesz zrobić z donicą.Może zdjęcie pomoże Ci zrozumieć. Oczywiście mam na myśli mniejszego kalibru drzewko.
Anonymous - 2008-04-24, 18:25
W sumie nie jestem pewna komu tłumaczysz... Ja kumam o co chodzi, a proponuję doniczkę, bo wydaje mi się, że tak będzie wygodniej. Jak się nie uda, to poszukam rury.
A czy konieczne jet nacinanie kory drzewka? Bo tego w sumie nie jestem pewna. ponacinać, posypać ukorzeniaczem i w ziemię, tak? (znaczy w tą "wyższą" doniczkę)
Ronin - 2008-04-24, 19:22
Tłumaczę Agus800. Nie, nacinanie nie jest konieczne. Chodziło mi o zdrapania kory, nie samo nacinanie, które też nie jest konieczne. Dzięki ukorzeniaczowi szybciej się te korzenie wytworzą. Poza tym ukorzeniacze mają w sobie śladowe ilości fugicydów bodajże, czyli środka grzybobójczego.
|
|
|