To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Kształtowanie drzewek - Brzoza

carol1 - 2008-05-23, 08:58

Z moją brzozą walcze dalej, żyje, ma długie pędy, ale za nisko i nijak nie pasuje do stylu który chciałem stworzyć...

Czy mógłbym teraz szczepić na niej jej własne gałązki? przez przewiercenie i wlożenie tam gałęzi? Czy wtedy brzoza po tak mocnym cięciu zginie?

carol1 - 2008-09-15, 21:28

Odświeżam, chciałbym zapytać kiedy mogę szczepić moją brzozę? :)
Jacek Grzelak - 2008-09-16, 20:04

Taaak , od razu chcesz mieć gałązki tam gdzie trzeba , a przez nieodpowiednie zabiegi niedoświadczonego w szczepieniu i innych bardziej zaawansowanych technikach formujących możesz zamęczyć roślinę , zbyt szybko biegniesz do celu , poczytaj jeszcze raz moje posty w tym temacie od początku i zdaj sobie w końcu sprawę na jak długi okres czasu rozłożyłem ten efekt , a zważ jeszcze na to iż obecna korona jest po pierwszym formowaniu , poprzednie z przed 2 lat padło , bo podczas mojej nieobecności znajomy nadmiernie przesuszył drzewko :roll: :-P ;-)
carol1 - 2008-09-17, 20:28

Na wiosnę tego roku brzoza została ścięta, potem przesadzona, okazało się, że jej korzenie musiały rosnąć w górę żeby mieć trochę miejsca. Zrobiłem porządek z korzeniami, roślina została bardziej wyciągnięta z ziemi, pokazała trochę ciekawszą podstawę niż planowana. Spokojnie czekałem na pąki, nic, nic, nic, w końcu puściła, trochę późno, ale to nie jest najgorsze. Puściła nowe gałązki 1-2 cm nad ziemią. Po tym sezonie nie pojawił się żaden nowy pąk i wątpię, żeby się pojawił wyżej na wiosnę. Właśnie dlatego uznałem, że może to być moje drzewko ćwiczebne. No i co teraz z takim drzewkiem zrobić? Postanowiłem, że nauczę się szczepić, tym bardziej, że brzoza podobno jest bardzo żywotna. No i plan jest prosty, na wiosnę szczepie, potem albo zostawiam samopas, albo przycinam (mówię tu już o roku 2010). Jeśli szczepienia (bo mam w planie 2) się przyjmą i będzie to w miare dobrze wyglądało to zmienię podejście do rośliny i spokojnie będę ją prowadzić dalej, już bez takich zabiegów. Jest to forum o bonsai, a ja chce się tej sztuki nauczyć i chce w końcu spróbować w bardziej zaawansowany sposób, tym bardziej, że mam na to materiał i chęci, zapytałem, więc tu o szczepienie :) Mam nadzieje, że jednak mi pomożecie i powiecie co, jak i kiedy. :)
Jacek Grzelak - 2008-09-17, 21:50

Czyli chcesz do szczepić wyżej te gałązki , które wybiły na dole :?: Więc jeśli tak , a pień powyżej jest jeszcze żywy , to spróbuj to zrobić na przystawkę , czyli nadciąć korę na pniu i na gałązce w miejscu gdzie będzie przylegała do pnia , przymocuj ją taśmą do szczepień (foliowa tasiemka ) rób to w okresie najintensywniejszego wzrostu rośliny i puść ją by mocno się rozwijała , może się uda . Jeśli jednak pień do tej pory będzie już jałowy (soki są w nim , lecz już przestały krążyć )to nic z tego nie będzie , wówczas wybierz jedną gałązkę na dole i bujny wzrost , potem utnij pień tusz nad nią i traktuj ją jako jego przedłużenie (obie czynności możesz wykonać razem , albo to wyjdzie , albo tamto ) :roll: :-) ;-)
carol1 - 2008-09-28, 20:46

Przepraszam za jakość. Teraz wam pokaże w czym polega mój kłopot z brzozą.




Właśnie dlatego chce zaszczepić gałązki tej brzozy na niej :) Aktualna średnica pnia to około 7cm, więc chciałbym stworzyć takie czterdziesto centymetrowe drzewko.

Jacek Grzelak - 2008-09-29, 07:36

Jak już pisałem , to żaden kłopot , moja propozycja jest nadal aktualna , wytnij wszystkie gałęzie oprócz jednej i puść ją wolno , 3 latka i masz co najmniej 4 centymetrowy (grubość ) pień :roll: :-) ;-)
Mnich - 2008-10-17, 18:49

Cześć! ja również mam brzóski, tylko jeszcze nie wyglądają jak bonsai. Kupiłem dwie małe w szkółce leśnej (grubość pnia około 1 cm od dołu oczywiście) Wiosną przyciołem orzenie, zasadziłem razem do jednej donicy, uformowałem nieco, przyciołem smarując rany pastą i rośnie sobie na balkonie. Na pniach da sie zauważyć maleńkie prążki. Postaram sie za czas jakiś podesłać zdjęcie, chwilowo jednak nie mam na to czasu. Pozdrawaim Mnich.
carol1 - 2009-02-25, 21:52

Jacek Grzelak napisał/a:
wytnij wszystkie gałęzie oprócz jednej i puść ją wolno


Dużo się zmieniło (głównie w moim rozumowaniu :D ) od tamtej wiosny, dlatego chciałem zapytać którą gałązke najlepiej zostawić? Największą czy najmniejszą? Mam zostawić całkowicie wolno czy moge przyciąć w następną wiosne żeby się ładniej rozkrzewiała?

Jacek Grzelak - 2009-02-26, 07:51

zostaw najwyżej położoną na pniu , natomiast , jeśli wszystkie wychodzą z samej nasady pnia (niezbyt dokładnie widać to na fotce ) to zostaw najsilniejszą , najmocniej rozkrzewioną i daj jej jeszcze ten sezon silnie podrosnąć :roll: :-) ;-)
carol1 - 2009-02-26, 16:21

Wszystkie wychodzą z nasady, zostawie największą, dziękuję za pomoc :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group