Pozyskiwanie materiału na bonsai - Dąb pozyskany z natury
Anonymous - 2008-07-16, 23:03
Maciek moglbys rozwinac pierwszy raz słysze ze dębow sie nie tnie przy pozyskiwaniu myslalem ze tak jak z wiekszoscia lisciastych. Czy jesli zostawi sie sam pień to przezyje
Ronin - 2008-07-16, 23:43
Dębów się nie tnie w celu, aby pozostawiona zieleń ciągnęła soki z korzeni i zmusiła je do "pracy". Krótko mówiąc dęby łatwiej się przyjmują z zostawioną zielenią.
Golden - 2008-07-17, 02:55
2 dni temu przyniosłem sobie z działki kilka drzewek w tym także dęba. Ma ok 2 lat. Czy są jakieś szanse, że się przyjmie o tej porze roku? Podobno żyją w symbiozie z grzybami i pozbawione ich szybko giną, czy to jest prawda?
Ronin - 2008-07-17, 08:11
Szanse są zawsze tylko zależy jak je wykopałeś. Jeżeli tylko przeciąłeś korzenie w nie za blisko pnia to powinien jedynie przyhamować wzrost. Natomiast jeżeli ingerencja w bryłę była już większa to mogą wystąpić problemy. Oczywiście mówimy tutaj o nie wytrząsaniu bryły z ziemi.Wszystko zależy od tego jak je wykopałeś. Pozostaje jeszcze kwestia miejsca, w którym ustawiłeś roślinę. Nawet jeśli rosła w szczerym polu i miała przez cały dzień słońce to powinieneś ją zacieniować-siatka cieniująca np. 60%.
Anonymous - 2008-08-24, 18:23
A jak poznać, czy się przyjął skoro już jesień na karku? Liście będą robić się kolorowe czy w tym roku już po prostu uschną i odpadną?
I znów to samo pytanie co miałam odnośnie sosny: ile stopni mrozu dąbek wytrzyma w donicy? Lepiej ubrać go ciepło na balkonie czy przeprowadzić do piwnicy gdzie jest temp +10 - +15 stopni?
Anonymous - 2008-08-24, 19:42
Tylko nie do żadnej piwnicy, poczytaj o zimowaniu i sposobie zimowania drzewek w donicach tak jak np. u ciebie na balkonie. To są drzewka qutdoor.
Ronin - 2008-08-24, 20:22
Dęby, jak i buki mają stosunkowo długi okres "przyjmowalności". To, że roślina nam puści w przyszłym roku pąki i będzie ładnie rosnąć nie świadczy, że się przyjęła. Podobnie jak sosny, okres ten wynosi nieco więcej, ale ile to nie ma sensu podawać jakichkolwiek liczb. Może to być rok, a może i trzy. Różnie bywa i różne rzeczy się dzieją.
Herpestes - 2008-08-25, 19:39
Ja swoje dęby przezimowałem zakopując je razem z donicą,tak że cała donica była pod ziemią,kępami trawy ktura została po wykopaniu dołku przykryłem wierzchnią warstwę i tak zostawiłem niczym nie otulając,dęby mają się dodrze i w tą zimę mam zamiar przezimować je tak samo.
Anonymous - 2008-08-25, 20:40
Wiem wiem, że to outdoory ale pomyślałam sobie, że skoro jeszcze słabe po przeprowadzce... Teraz mam jasność - na dworze to na dworze
Zadziwiające jest to, że nawet ze 3 lata może potrwać nim się przyjmie. No cóż będę cierpliwie czekała i obserwowała.
Anonymous - 2009-04-12, 10:58
Przezimowałam moje dęby na balkonie w kartonach ze styropianem i własnie od kilku dni budza się do życia - puszczają listki pomału
więc chyba się przyjęły nie?
Anonymous - 2009-10-25, 17:58 Temat postu: Re: Dąb pozyskany z natury
Ronin napisał/a: | Witam. Mam zapytanie odnośnie dębu jaki wczoraj pozyskałem z natury. |
Hej, napisz proszę czy się udało i jak się trzyma, też mam jedną roślinkę na oku.
Dzięki
Anonymous - 2009-11-19, 16:44
Ja na Wiosnę upatrzyłem sobie takiego
http://i45.tinypic.com/15s4hoz.jpg
http://i48.tinypic.com/b83g4o.jpg
http://i50.tinypic.com/15p5206.jpg
Wrzucone linki z powodu dużych rozmiarów zdjęć
Herpestes - 2009-11-21, 17:06
Jak dla mnie nie zaciekawy,trochę cieniutki,morze poszukaj troche starszych egzemplarzy,chyba że chcesz go wykopać i wkopać do swojego ogrudka,gdzie w spokoju będzie mógł przybierać na masie.
SirDejw - 2009-11-22, 11:00
Martwią mnie zbyt wysoko osadzone gałęzie i to że wyrastają z jednego miejsca, jak u sosny. To może stanowić problem przy kształtowaniu.
|
|
|