Kształtowanie drzewek - Jak kształtować tego fikusa ?
Anonymous - 2007-06-04, 20:42
nie zrozumialem tego z twojego posta bo tam nie ma mowu nic o grupwym nasadzeniu , jestem poczatkujący ,
Anonymous - 2007-06-05, 07:41
Bo nie przeczytałeś uważnie pierwszego posta. OOseba napiał: albo ciąć (wtedy masz grupę roślin i wypuszczają więcej gałązek), albo splatać (a wtedy masz jedną roślinę z grubszym pniem). A nie obydwie rzeczy na raz - bo wtedy masz bałagan. Oczywiście nadal można spróbować poprowadzić sprawę tak jak na początku: albo splatać, albo zostawić jako grupę.
Jak najbardziej zauważyłam, że po przycięciu nie będzie miał gałęzi: w ten sposób nakłonisz go do wypuszczania pędów z pnia (sztuczka nadaje się do niewielu gatunków rośłin, ale fikusy są w tym świetne). Jełśi jednak taki pęd ma być spleciony, zostawiasz mu jakąś gałąź na górze.
Anonymous - 2007-06-05, 10:27
00seba napisał/a: | Ja bym proponował uciąć każdy pień z osobna na innej wysokości tak aby na każdym została przynajmniej jedna gałązka z zielenią, wtedy maż 100% szans że nic nie padnie. następnie pasowało by stworzyć fikusowi szklarniowe warunki wtedy łatwiej rozwinie boczne pąki. Można by też spróbować spleść pieńki i zacisnąć rafią |
powiedz mi gdzie tu jest napisane albo i podane są dwie metody bo może jestem ślepy
proponuje się mu przyjzec co zostanie jak go utnę wzdłuż czerwonej kreski
Anonymous - 2007-06-05, 11:55
...wtedy łatwiej rozwinie boczne pąki. Można by też spróbować spleść pieńki i zacisnąć rafią
"Można by też" - to jest ten magiczny fragment, rozdzielajacy dwa sposoby: poprowadzenie jako grupę drzew LUB poprowadzenie jako pojedynczy pień. Na zdrowy rozum: po co ktoś radziłby ci OWIJANIE pnia rafią jełśi w tym samym czasie ten pień miałby wypuszczać boczne pędy? Przecież przez rafię by się nie przebiły.
Teraz ważne jest, co zamierzasz osiągnąć, bo od tego zależy dalsze postępowanie:
- chcesz go spleść żeby mieć grubszy pień
- czy chesz poprowadzić każdy pień osobno?
Anonymous - 2007-06-05, 18:30
dobra nie kłoce się , znowu nie zrouzmialem ale poczatkujący tak maja zreszta kolga troche zawile to napisał ale juz się nie tlulacze
chce jeden pień spleciony ,jak utnę do wysokości kreski czarowniej zostaną mi 4 pienki z czego 2 bez bocznych gałązek i 2 które maja po jednej gałązce
|
|
|