Kształtowanie drzewek - Czy mogę przyciąć ficusa? Sekatorem czy...?
Anonymous - 2007-05-09, 07:44
No to ciesz się chłopie, że masz rację, tylko jeszcze przeczytaj uważnie wypowiedź : Cytat: | a jeśli już jest to sekator to tnij w taki sposób by miażdżona strona odpadła , bo jak wiesz sekator ma tylko jedną część tnącą , a drugą tępą , która miażdży tkankę | Poza tym to ten się nie myli, kto się (wiedzowo i nie tylko) nie rozwija, a ja się lubię dokształcać i inteligentnej krytyki sie nie boję. Jak coś chlapnę nie tak, to się spodziewam, że bardziej doświadczeni sprostują
A przy okazji. dostałam "w spadku" chyba chińskie obcęgi wklęsłe do gałęzi. Są tępe jak i te to dopiero miażdżą!. Czy ktoś ma doświadczenie w ostrzeniu takich narzędzi? Ja ostrzyłam tylko dłuta, czegoś takiego jeszcze nie.
Anonymous - 2007-05-09, 16:03
sybla nie musisz się odrazu tak denerwować to ci nic nie da a tak po za tym to ty i tak masz większe doświadczenie w sztuce bonsai niż ja. Bo ja to dopiero od 1,5 roku się tym zajmuje
Anonymous - 2007-05-09, 16:50
Ja sie nie denerwuję, tylko jak większość belfrów z dłuższym stażem zgryźliwa nieco jestem, sorki .A tak w ogóle to chyba nie mam sekatora tylko nożyce do róż, bo obie strony są ostre. Sekator też mam, inny, ale rzadko używam bo jest niewygodny. Co do doświadczenia - ilość lat nie ma tu nic do rzeczy, raczej ilość czasu poświęconego faktycznie roślinom
Anonymous - 2007-05-09, 19:34
No i problem rozwiązany nie sekator a nożyce
Anonymous - 2007-05-09, 21:17
czyli ok, nie ma się o co spierać
|
|
|