Jacek Grzelak - 2007-03-08, 16:11 kto powiedział że nie zrobimy  Ja np. wczoraj odcinałem odkład na wiązie o grubości ok. 8-10cm tak lekko po skosie , (z konieczności ) i został na dolnym pniu tylko jedna gałązka , z niej zamierzam budować przyszłe bonsai właśnie w tej formie  
Anonymous - 2007-03-09, 20:52 ok juz czaje czyli mam przyciac drzewko w taki sposob jak zaznaczylem na rysunku tak pod katem mniej wiecej takim i wsadzic je pod takim katem aby nachylic je do podloza tworzac z gornej galazki przedluzenie pnia, jak wyrosna nowe galazki to przyciac galazke przedluzajaca pien w ten sposob aby wyrastajaca z niej jedna z galazek tworzyla kolejna galaz a nastepna galazka przedluzenie tej ktora przedluza pien, czy tak to sie ma wszystko odbyc
Anonymous - 2007-03-09, 21:32 nie wykonuj takiego cięcia. ten ficus jest już przycięty, teraz z najwyżej położonej gałązki musisz poprowadzić wierzchołek, gdy to przedłużenie pnia się rozrośnie i rozkrzewi wtedy dokonasz takiego cięcia a następnie z nowej gałązki wyprowadzisz dalsze przedłużenie pnia. na razie nie przycinaj żadnych gałązek a szczególnie tych na dole niech nabiera masy, przesadź do szerokiej doniczki ( nie koniecznie głębokiej) Anonymous - 2007-03-10, 09:37
Dokładnie tak  ranę po cięciu musisz zabezpieczyć. Po jakimś czasie przesadż (popraw) rosline tak żeby gałązka która przejmie funkcję pnia była pionowo noo... prawie pionowo
ps. postaram sie a najbliższym czasie wstawić skany z "BONSAI" A. Płochockiego - będzie łatwiej 
Anonymous - 2007-03-10, 10:26 hmm to w koncu ciac je czy nie ciac bo widze ze opinie sa rozne ![;]](images/smiles/cwaniak.gif ";]")
Anonymous - 2007-03-10, 15:35 Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, decyzja należy do Ciebie 
Anonymous - 2007-03-10, 18:37 hmm no nic to jeszcze pomysle ale przycinajac teraz na takiej wysokosci jak na zdjeciu to chyba by znacznie przedluzylo rozwoj drzewka??
a co Ty Ben sadzisz jak lepiej bedzie wygladalo w przyszlosci?? z jak przeprowadzonymi cieciami
Anonymous - 2007-03-10, 19:06
Na to pytanie nie znam odpowiedzi, wszystko zależy od ciebie 
Może odpowiem trochę inaczej, to co widze na fotkach nadaje sie na oba sposoby prowadzenia: - uzyskany poprzez odpowiednie cięcie - poprowadzenie nowego pnia z najwyższej gałązki i dalsze formowanie przez gięcie Wydaje mi sie że w obu przypadkach moża uzyskać bardzo zbliżone efekty koncowe w zbliżonym do siebie czasie. Jednak moim zdaniem łatwiej bedzie poprowadzić drzewko metodą cięcia. Być może jeszcze ktoś podsunie jakieś inne rozwiązanie. Widzisz trudno jest coś konkretnego doradzać, każdy z nas ma inne preferencje i upodobania. Jak to mawiają - jednemu sie podobają blondynki innemu szatynki a mi rude 
Anonymous - 2007-03-10, 21:08 IMHO daj mu rosnąc i narazie nic nie obcianj, poczekaj aż zacznie wypuszczać dodatkowe pędy z tych bocznych gałęzi, wtedy bedziesz wiedział gdzie najlepiej obciąć, jeśli teraz obetniesz to możesz się zdziwić, bo twój fikus nie bedzie chciał wypuścić gałązki tam gdzie akurat byś chciał Mówie z doświadczenia bo mam dwie sadzonki podobne do twojej
Anonymous - 2007-03-12, 13:25 Oto obiecany skan: 
decyzja oczywiście należy do ciebie 
Anonymous - 2007-03-13, 19:12 dzieki wielkie,z pewnoscia to baardzo pomoze, pozdro |
||||||||||
