To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Początki - Czy mój błąd wszystko przekreślił?

leonzawodowiec - 2018-07-14, 16:03
Temat postu: Czy mój błąd wszystko przekreślił?
Witam.
Jestem Leon.
3/4 dni temu natrafiłem na internecie na drzewka bonsai poczytałem tylko ogólnikowo kupiłem w szkółce ogrodniczej 2x sadzonkę wiązu drobnolistnego 1x klon palmowy i wracając do domu przyciąłem sadzonki po swojemu to jest przed wczoraj 2x wiąz drobnolistny praktycznie przy ziemi zostawiając młode pędy widoczne na zdjeciu ( w moim mniemaniu chciałem zresetować roślinę aby pogrubiała pień ) a klon palmowy zaraz wrzucę zdj w komentarzu przyciąłem i poprzycinałem listki w poł. A wieczorem po tych zabiegach zacząłem wgłębiać się w sztukę bonsai od a do z i złapałem się za głowę co ja zrobiłem ;p kupiłem pastę do leczenia ran posmarowałem każdy ucięty punkcik i teraz pytanie do was czy te kikuty wiązu drobnolistnego z młodymi pędami mają szansę wybić utworzyć gałęzie i za parę lat stworzenie drzewka ? :D jeśli nie rozumiem wystarczy krótko kupię nowe sadzonki i będę postępować zgodnie z poradnikami doświadczonych forumowiczów i poradników szkoda że zacząłem od końca nie od początku proszę o wasze opinie :) jestem przygotowany na fale krytyki ;)

w załacznikach jest też zdj klonu palmowego ;p czy da sie go jeszcze wyprowadzić ?

jareckiM66 - 2018-07-21, 19:43

Witaj!

Rzeczywiście swoją przygodę z bonsai zacząłeś trochę od zadniej strony. Najpierw powinna być teoria i to nie tylko "bonsai'owa", ale również i teoria ogólnobotaniczna, gleboznawstwo, postawy wiedzy o chorobach i szkodnikach roślin itp. (net wszystkiego nie załatwia, nie przytnie ani nie zadrutuje w prawidłowy sposób drzewka). Następnie dobrze byłoby pojechać na jakieś warsztaty ze swoją rośliną, aby osoby mające doświadczenie w tym zakresie pokazały w praktyce co się z czym je tj. jak przycinać, podlewać, nawozić, kiedy i w jaką mieszankę glebową przesadzać, jak zastosować w formowaniu rośliny druty (i nie chodzi tutaj tylko o drutowanie) i wiele innych. Co zaś do Twoich nabytków - klon palmowy dobry, lecz nie na początek przygody z bonsai, po zabiegu częściowej defoliacji nic raczej nie powinno mu się stać, nie wiem tylko czy wypuści jeszcze w tym roku nowy przyrost czy też zastopuje i w kącikach liści zawiąże już pączki na drugi rok. Co zaś się tyczy drugiego Twojego drzewka - jest to wiąż, lecz nie drobnolistny (łac. Ulmus parvifolia), lecz wiąz holenderski w odmianie 'Jacqueline Hillier' (Ulmus x hollandica 'Jacqueline Hillier' ), o drobnych, gęsto umieszczonych liściach. Wydawałoby się to wręcz idealne dla prowadzenia odmiany tego gatunku jako bonsai. Niestety ta odmiana ma bardzo kruche pędy, a więc odpada praca drutem nad ułożeniem z jego pomocą formy drzewka. Pozostaje więc tylko przycinanie młodych przyrostów na wytypowanych gałązkach a i tu należy się liczyć z tym że roślina część pozostawionych do formowania korony samoistnie lub wskutek jakiegoś czynnika zewnętrznego odrzuci. Na początek drogi z bonsai proponowałbym jakiegoś jałowca (jako gatunek outdoor) np. Jałowiec sabiński w odmianie 'Mint Julep', jałowiec chiński 'Robusta Green' czy też 'Blaauw'. Są to odmiany o młodych pędach w formie tzw. wałeczków i idealnie nadają się na pierwsze pre-bonsai. Z rośliną udaj się na wspomniane przeze mnie warsztaty i myślę, że będziesz zadowolony z uformowanego na nich drzewka. Pozdr. Jarek Ż.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group