Reactor - 2017-11-26, 16:48 Temat postu: Ficus Ginseng Bonsai - Właśnie kupiłem... Witam wszystkich!  Jestem tu nowy i właśnie nabyłem drzewko jak w temacie... A dokładniej tydzień czasu już ma i klimatyzuje się... Tak już wiem, że nie dość, że z marketu to w dodatku wybrałem możliwie najgorszy moment na jego zakup... Jak to chyba często bywa... Promocja człowieka skusiła... Drzewko nabyłem w Leroy Merlin na promocji. 80cm za 99zł, a poniżej prezentuje jego obecne zdjęcia...
Drzewko jest średnicy około 35cm i wysokości 77cm od ziemi (wraz z doniczką równo 100cm). Pień jest grubości (średnicy) około 4,5-5cm Na poniższym zdjęciu widać, jakie ma obecnie podłoże. To chyba jakaś mieszanka kokosowa czy coś, bo podłoże to wręcz odrobina ziemi i same włókna jak z obranego kokosu. Obecna doniczka jest plastikowa wysokości 23cm i średnicy 24cm. PS: Drzewko gubi średnio 1-2listki dziennie. 
Co do tej pory zrobiłem? Jak widać, to z samym drzewkiem, jeszcze nic, ale... 1. Zakupiłem jednak już ładną doniczkę średnicy 33cm i wysokości 12cm 2. Zakupiłem podłoże: 5L Akadamy twardej średniej (granulacja 3-6mm) i 2L Kiryu (granulacja 2-6mm). 3. Zakupiłem odżywkę COMPO do Bonsai (30ml - aplikator) oraz nawóz florovit do bonsai (240ml do rozcieńczania z wodą i stosowania w letnim okresie) 
Co zamierzam z tym wszystkim zrobić? W skrócie jak najszybciej zastosować... 1. Od dnia dzisiejszego do wtorku wieczorem lub środy popołudniu nie podlewać drzewka, celem osuszenia podłoża, by łatwiej go usunąć z korzeni. 2. We wtorek-środę przyjdzie do mnie paczka z akadamą i kiryu. Wszystko przesieje i następnie zmieszam razem. Będę miał gotowe podłoże ,dla drzewka. 3. Zabezpieczyć otwory drenażowe w doniczce, tak aby podłoże nie wysypywało się. 4. Ostrożnie wyciągnąć drzewko ze starej doniczki i delikatnie usuwać powoli stare podłoże z korzeni, a same korzonki przyciąć o 1/3 5. Wysypać doniczkę podłożem około 3L, usadowić drzewko i przysypać resztą podłoża oraz podwiązać drzewko, jeśli sytuacja będzie tego wymagać. 6. Obficie podlać po przesadzeniu i zastosować odżywkę CAMPO jako aplikator. Pytania...
Teraz do was pytań kilka ogólnych... Ponieważ jest to moje pierwsze drzewko, to opieram się na wiedzy, która właśnie staram się zdobywać z for i filmów internetowych. Jednak, może wiedza, która nabyłem i wyżej opisałem w formie kroków, które chcę poczynić może być błędną, choćby ze względu na porę roku! Czy powinienem zrobić wszystko tak jak wyżej opisałem, czy może coś zmienić? (Może np nie powinienem przycinać korzeni, albo co innego zrobić?) ogólnie proszę o pomoc w swojej obecnej sytuacji. [ Dodano: 2017-11-26, 22:03 ] Haloo... potrzebuje waszej pomocy! jareckiM66 - 2017-11-30, 18:19 Witaj! Rzeczywiście, z terminem zakupu oraz zabiegów, które planujesz wykonać na roślinie tj. przesadzanie z jednoczesnym przycięciem bryły korzeniowej to trochę nie trafiłeś. Przesadzanie roślin pokojowych, w tym również i fikusów (nieważne czy formowanych jako bonsai czy też nie) dokonuje się w terminie koniec stycznia do połowy lutego, gdy rośliny zaczynają reagować na wydłużający się dzień. Wtedy też możesz przyciąć (lecz ostrożnie) korzenie, zaczynając od martwych i zbyt grubych, skierowanych w dół. Co do podłoża - na Twoim miejscu, jako początkujący adept sztuki bonsai - odradzał bym stosowanie jako pierwszego podłoża specjalistycznych akadamy, kiryu czy im podobnych. Tego typu podłoża stosuje się gdy drzewko już prowadzone jest od kilku sezonów jako bonsai i ma już zarys korony oraz ładną nasadę pnia (nebari) co tym samym jest "niepisanym" sygnałem, że możesz je przesadzić do pierwszej z docelowych donic. Osobiście proponuję na początek podłoże żwirowe z dodatkiem przekompostowanych korowin oraz drobnego keramzytu (frakcja 0,3-0,6cm) w stosunku 2:1:1, a na dno doniczki warstwę keramzytu grubego (1-1,5cm) jako drenaż. Po przesadzeniu roślinę można dopiero zacząć nawozić po 3-4 tygodniach. Twoja roślina jest trochę za duża (ok. 1m), więc pomyśl, czy później, gdy roślina się zaaklimatyzuje, nie spróbować wykonać odkładów powietrznych, uzyskując tym samym kilka mniejszych (co nie oznacza gorszych) roślin potomnych w kilka sezonów). Pozdr. Jarek Ż. magducha - 2017-12-31, 13:50 Temat postu: :) Reactor, to może ja się z moim pytaniem podłączę pod Twój wątek, żeby nie zaśmiecać 
Mnie się udało przed świętami kupić na wyprzedaży bonsai i mam podobną zagostkę jak Ty 
Trochę Twoja instrukcja mi wyjaśniła co i jak. Ale mam jeszcze pytanie do kogoś zorientowanego, bo chciałam zamówić na...pewnej stronie... stymulator organiczny.... do podlewania. Nie ma tu co prawda konkretnej informacji, że nadaje się one do bonsai, ale chyba nie powinien on zaszkodzić. Co myślicie? jm - 2018-01-01, 19:57 magducha, wczoraj dołączyła i pierwsze co to reklama sklepu? |
||||||
