Pozyskiwanie materiału na bonsai - Klon palmowy
wesoly - 2017-04-25, 01:21 Temat postu: Klon palmowy Jest to klonik Acer palmatum butterfly lub Acer palmatum “Beni Chidori".
Drzewko w sumie pozyskane z lekkim zakazem dotykania
Zakupione jakies 2 lata temu i wsadzone do donicy z ziemią uniwersalną. Niestety szczepione i to w bardzo widoczny sposób, ale będzie pretekst do zrobienia odkładów powietrznych lub kopczykowania ^^
Żona niby zakazała mi ruszać klonika bo jest twardziel i nie zdechł pod wpływem naszej opieki balkonowej ale podstępem bym chciał przy nim poeksperymentować i może coś z tego wyjdzie z sensem.
Proszę o nie komentowanie zimowego bałaganu balkonowego Jak myślicie da się coś wyłuskać z tego czy zostawić go w spokoju i niech się żona cieszy?
MaciekMM - 2017-04-25, 11:38
Jeśli obecnie miejsce szczepienia jest mocno widoczne, to raczej nie ma co liczyć, że dalej będzie lepiej. Po cichu nic nie wykombinujesz (trzeba cięcia, gięcia i spawania ), a więc pozostaje oddać w dobre ręce, czyli żonie.
jm - 2017-04-25, 19:45
Jeszcze jedną przykrą cechą tego gatunku są długie międzywęźla.
Łagodne "dotykanie" nie powinno mu jednak zaszkodzić, a wprost przeciwnie.
Można corocznie przycinać do pierwszej pary pączków (jak żona nie patrzy to nawet głębiej) co wpłynie znakomicie na zagęszczenie korony i tym samym dużo lepszą prezentację.
wesoly - 2017-04-26, 00:54
Chciałbym go zagęścić i z całą pewnością zrobić odkład powyżej szczepienia. Tylko obawiam się, że może odkładu nie przeżyć. Czy jeśli zastosuję metodę z książki Płochockiego tj. ponacinam korę i podłożę ją czymś to zwiększę szanse na przeżycie ukorzeniania zamiast zdejmować obrączkę kory?
Jaką mieszankę ziemi proponujecie do posadzenia po zrobieniu odkładu? Mam kilka dużych doniczek ze zbiorniczkiem wodnym (samonawadniające z Lidla) będzie dobrym pomysłem wsadzić go wtedy do takiej?
MaciekMM - 2017-04-26, 11:19
Jest to metoda dająca szansę górnej części na przeżycie po ewentualnym nieudanym odkładzie, ale same korzenie mogą słabiej rosnąć.
Odnośnie mieszanki opisał zastosowaną u siebie jareckiM66 w TYM temacie.
Donic samo nawadniających nie stosowałem, więc nie wiem co są warte. Nie wiem natomiast jak taką założysz, a właściwie uszczelnisz? Nie ma więc chyba powodu, aby kombinować zanadto - właściwe nawadnianie powinno wystarczyć.
jm - 2017-04-26, 14:35
W ub.r. otrzymałem w prezencie podobnego klonika, młodszego, mniejszego.
w połowie maja zrobiłem odkład na pełną obrączkę bez kory.
Wyglądało to tak:
wesoly - 2017-04-26, 18:26
Maćku nie pytalem o doniczke do ukorzeniania tylko juz po fakcie to samo mieszanka ziemi pod klona w doniczce 'hodowlanej'
MaciekMM - 2017-04-27, 09:44
Jeśli idzie o klony to wydaje mi się, że są to rośliny, które dość dobrze się ukorzeniają. Masz więc dość spore szanse. Odkład zajmie Ci co najmniej sezon, więc najwcześniej dopiero po tym czasie staniesz przed tym problemem. Bardziej bym się zastanawiał obecnie jaka jest właściwa mieszanka, którą obsypiesz odkład, jakkolwiek będziesz go robił. W tejże mieszance prawdopodobnie odkład zostanie przez kolejny sezon.
Może jm, poda Ci sprawdzoną przez siebie mieszankę, jeśli jest inna niż to, co napisał w kwestii podłoża w podawanym wcześniej temacie. Jest tam jednak info od Jarosława (jareckiM66), jaką On zastosował i ja bym się ku niej skłaniał.
jm - 2017-04-27, 17:26
Ja tam nie jestem zbyt ortodoksyjnym bonsaistą, raczej ogrodnikiem amatorem i się specjalnie nie certolę.
O ile dobrze pamiętam, to do obłożenia tego odkładu zastosowałem mieszanka torfu ogrodniczego z piaskiem, no i jeszcze jedno, być może ważne, miejsce nacięcia posypałem ukorzeniaczem.
W trakcie sezonu, chyba ze trzy razy, rozchylałem od góry folię odkładu i uzupełniałem wilgotność.
wesoly - 2017-04-28, 09:23
Będą robione porządki na balkonie to się za to zabiorę. Wczoraj znowu padał śnieg na śląsku więc jeszcze troszke trzeba będzie poczekać z niektórymi rzeczami. No i są obowiązki w domu, które są warunkiem wyjścia na balkon. Dziękuje serdecznie za rady i postaram się większość z nich zastosować. Pozdrawiam i do poczytania w innych tematach. Ten pewnie reaktywuje jak coś dokonam w tym kierunku ^^
rafalb - 2017-05-25, 21:50
Kurcze, daj znać co zdziałałeś, bo zjada mnie ciekwość! Akurat też od niedawna mam klonik i ciekawy jestem, jak Twoje działania. Od której strony świata masz balkon i czy na drzewko pada bezpośrednie światło słoneczne? Czy wieje tam wiatr czy raczej jest to miejsce osłonięte? Czy jakoś szczególnie dbałeś albo planujesz dbać o roślinę? Czy zdecydowałeś się na okłady powietrzne, jak proponował jm?
wesoly - 2017-05-25, 21:59
Balkon mam od wschodu i dosc zabudowany z 3 stron więc nie wieje tam za bardzo. Słońce przypaliło go 2 lata temu (swieci tylko do 12 z tej strony bloku). Do tej pory opieka nad nim ograniczała się do podlewania.
Zgodnie z zaleceniami kolegów pozostawiam go żonie, a właściwie to wywiozę go na działkę i wkopię w grunt. W ogrodniczym gdzie go kupowałem oszaleli 70 zł teraz chcą za drzewko 1/3 mojego Mają też całkiem zacne 3 metrowe ale cenówka się w deszczu rozpuściła
edytabv - 2017-05-27, 20:08
a powiedz mi proszę jak przebiegło zimowanie na balkonie.
Od jakiegoś czasu chodzę koło klonu i właśnie myślałam aby na balkonie go postawić.
Boję się tylko czy przetrwa zimę.
wesoly - 2017-05-27, 20:29
zimowanie? stoi grzecznie i czeka na wiosne ma bardzo duza doniczke więc o korzenie się nie boję. Podlewam jak mi się w sumie przypomni.
edytabv - 2017-05-27, 20:32
może to głupie pytanie ale do tej pory praktykowałam tylko rośliny w domu.
Czy ziemia nie zamarza po podlaniu w szczycie mrozów?
|
|
|