Lecznica - Sageretia - problem z liśćmi
OlaW - 2014-03-25, 01:43 Temat postu: Sageretia - problem z liśćmi W sobotę przed tygodniem przesadzałam swoją sageretie do większej doniczki i nowej mieszanki. od zakupu czyli od ponad miesiąca (kupiona 14 lutego tego roku) rozwijała się bardzo dobrze dla porównania podaje zdjęcia tuż po zakupie i tuż po przesadzeniu. Jednak od pewnego czasu zaczęły pojawiać się dziwne plamy na liściach, inne natomiast zaczęły usychać na końcówkach. Dodam tylko, że działo się tak już przed przesadzeniem. Bardzo proszę o pomoc w ustaleniu przyczyny.
Ps. Dodam jeszcze, że nie nawoziłam rośliny ani przed przesadzaniem ani po, bo czytałam że powinno się przeczekać 3 tygodnie. nie przycinałam też korzeni przy przesadzaniu, bo młode drzewko jeszcze, ani nie podcinałam gałązek.
TigerStyle - 2014-03-25, 07:00
Czemu przesadzałaś? Do czego dokładnie przesadziłaś? Jak często podlewasz? Czemu podlewasz? Gdzie stoi roślina? W jakiej glebie była poprzednio? Gdzie kupiłaś roślinę?
Ogólnie jest to bardzo wymagająca roślina. Ja bym trzymał w dobrze naświetlonym miejscu, podlewał kiedy potrzebuje i czekał. Może potrzebuje czasu aby odżyć.
Pozdrawiam
OlaW - 2014-03-26, 11:20
Bardzo dziekuje za odpowiedz.
Przesadzalam do większej doniczki i w nowa mieszankę,bo tak się chyba zazwyczaj robi po zakupie tak robilam tez z moim ligustrem wczesniej i on ma się niesamowicie dobrze juz od 2 lat. Mieszanka do jakiej przesadziłam sageretie to mieszanka akadamy twardej, torfu,lavy, zeolitu, kreamzytu oraz żwiru rzecznego,która polecono mi w sklepie bonsai. Podlewam zazwyczaj nie czesciej niz dwa razy w tygodniu przez zanurzanie, staram się sprawdzac palcem jak bardzo sucha ziemia jest i czy juz potrzebuje wody. Nie wiem tylko wciąż czy należy zraszac drzewo, bo w różnych miejscach różnie pisza. Mój ligustr np bardzo tego potrzebuje,ale on tez dosadnie to pokazuje przez oklapniecie liści. Natomiast sageretia nic nie okazuje
Drzewko stoi na parapecie okiennym od strony poludniowej,nie ma pod nim kaloryfera. Mieszkam w Irlandii tuz przy rzece, wiec mamy dość spora wilgotność w mieszkaniu. Staram się żeby drzewko miało dużo światła,ale gdy mocno świeci słońce dozuje je odpowiednio przez żaluzje,żeby nie spalać liści.
Drzewko kupione było w Tesco,ale jaka tam ziemia była wczesniej nie potrafię powiedzieć,tez jakaś mieszanka.
slowikp - 2014-03-28, 06:54
To zaraz w Białymstoku czy w Irlandii. Parapet zazwyczaj jest pod oknem. Nie zasłaniaj drzewka żaluzją tylko cieniuj,(biała kartka na szybę), roślinki uwielbiają słoneczka, a zwłaszcza twoja.
TigerStyle - 2014-04-03, 06:05
I jak drzewko ma się teraz? Tesco to wątpliwe źródło, jeżeli chodzi o zakup. Przesadzenie mogło akurat być dobre w tym przypadku, gdyż te marketowe rośliny często są trzymane w glebach, które pozostają mokre przez długi czas. Korzenie dostają za swoje wtedy.
OlaW - 2014-04-05, 11:46
Dziękuje za zainteresowanie.
Postanowilam poobcinac galazki , które były juz za długie i miały straszne liście. Na innych gałązkach nic się narazie nie pojawilo, nawet na tych, które maja juz po 4-5 par listków i tez niedługo będą się nadawać do skrócenia.zaczelam tez nawozić, ale mniejsza dawkę niż zalecana, bo nie chce z tym przesadzic. Narazie obserwuje i czekam na nowe paczki. Jestem dobrej myśli tym bardziej ze drzewko normalnie rośnie, gałęzie się rozrastają i nie gubi zbyt dużo liści.
A propo Tesco, to faktycznie przed przesadzeniem miałam wrażenie jakby ziemia byla non stop mokra i trudno było określić czy potrzebuje posłania czy nie..
Dziękuje za pomoc i mam nadzieje, ze sageretia wyjdzie z tego i będzie dalej zdrowo rosła
Pozdrawiam.
TigerStyle - 2014-04-06, 12:41
Przestań nawozić. Drzewko musi być w bardzo dobrym stanie. Obcinanie galązek też nie było dobrym pomysłem.
Jak coś jest nie tak z drzewkiem to robisz przy nim jak najmniej. Drzewko musi odżyć zanim cokolwiek zaczniesz robić. Trzymasz gdzie jest i tylko dbasz o podlewanie.
Nic więcej.
|
|
|