Lecznica - Znalezisko śmietnikowe - da się odratować?
Szura - 2013-04-28, 11:38 Temat postu: Znalezisko śmietnikowe - da się odratować? Dziś rano znalazłam na śmietniku takie oto stworzenie:
Niewątpliwie miał robić za 'bonsai', ktoś go bardzo 'profesjonalnie' zadrutował...
...wyciągnęłam go ze zbitej skorupy, zdjęłam drut, przycięłam nieco korzenie, żeby się do doniczki zmieścił, podcięłam część odstających gałązek (trochę zostawiłam, nie wiem, gdzie mu liście pójdą, o ile przetrwa), posadziłam, podlałam. Ostawiłam na parapet za oknem i tu pytanie.
Czy coś jeszcze mogę zrobić, żeby mu pomóc?
Czy on ma szanse na przeżycie?
Co to w ogóle za gatunek może być? Da się to określić bez liści?
peper50 - 2013-04-28, 12:31
Wydaje mi się, że to ligustr chiński patrząc na pień. Jakaś tempa strzała nie miała zielonego pojęcia o roślinach i tak się stało... Możesz próbować uratować jak na pniu pod korą jest zielono to czemu nie. Ligustra ciężko zabić więc ktoś musiał być bardzo inteligentny.
Na razie to tylko możesz czekać o ile roślina jeszcze żyje.
Powodzenia i pozdrawiam.
Szura - 2013-04-28, 22:31
peper50, dziękuję za odpowiedź. W takim razie poczekam w spokoju, mam nadzieję, że mu się uda. Jakoś tak mnie chwycił za serce, wyglądał tak smutno porzucony na śmietniku, w deszczu, z tymi drutami i dziwacznymi gałązkami.
|
|
|